Ten okręg powinien mieć w Senacie reprezentanta, który jest w stanie dużo załatwić, a pani minister jest taką osobą - powiedział Jarosław Kaczyński. Sam prezes przedstawił Annę Marię Anders jako kandydatkę PiS w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu suwalsko-łomżyńskim.
Prezes PiS tłumaczył, że jednym z powodów, dla których to właśnie Anders powinna powalczyć o mandat senatora, jest jej wynik, który osiągnęła jesienią zeszłego roku. Startowała wówczas do Senatu w jednym z warszawskich okręgów, gdzie otrzymała 22 123 głosów.
- Ale wybory do Senatu mają to do siebie, że można mieć trzeci wynik w Polsce i do Senatu się nie dostać - mówił Kaczyński, mając na myśli to, że wybory do tej izby parlamentu w danym okręgu może wygrać tylko jeden kandydat.
Dodał, że za kandydaturą Anders przemawia także to, że "jest ona w stanie dużo załatwić" dla Polaków zarówno w kraju, jak i za granicą. Wystawienie jej w wyborach do Senatu ma być także ukłonem w stronę Polonii, zwłaszcza amerykańskiej.
Na koniec podkreślił, że nie bez znaczenia były także jej tradycje rodzinne, związane głównie z losami jej ojca, gen. Władysława Andersa.
Anders, która także była obecna podczas briefingu, powiedziała, że była zaszczycona propozycją kandydowania w wyborach. Jak mówiła, historia okręgu suwalsko-łomżyńskiego, z którego będzie startować, jest silnie związana z historią jej ojca.
- Z tego okręgu masy ludzi były wywiezione do Rosji i - jak wszyscy wiedzą - mój ojciec wyprowadził 120 tys. ludzi z Rosji. Przez całe życie żałował, że nie mógł wyprowadzić więcej osób - dodała Anders.
- Bardzo często powtarzam, że moim zadaniem, jeśli chodzi o Polskę, moją misją było do pewnego stopnia i jest, żeby dokończyć dzieło mojego ojca. Dopisać ten ostatni rozdział do książki mojego ojca - dodała.
Od niedawna w rządzie
PiS zgłosił kandydaturę Anders w poniedziałek. Zebrano pod nią ok. 10 tys. podpisów.
Córka gen. Andersa była już kandydatką tej partii w wyborach do Senatu jesienią zeszłego roku, jednak mandatu nie zdobyła. Startowała wówczas z okręgu nr 44 Warszawa-Śródmieście, gdzie pokonała ją kandydatka PO Barbara Borys-Damięcka.
Kilka dni temu Anders została przewodniczącą Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz nowym pełnomocnikiem Prezesa Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego.
Okręg nr 59
Kandydatów w wyborach uzupełniających może zgłosić osiem komitetów wyborczych, mają na to czas do wtorku do północy.
Okręg nr 59 obejmuje podlaskie powiaty: augustowski, grajewski, kolneński, łomżyński, moniecki, sejneński, suwalski i zambrowski oraz Łomżę i Suwałki. Wybory uzupełniające są tam potrzebne po wygaszeniu mandatu senatora Bohdana Paszkowskiego (PiS), który został wojewodą podlaskim.
Autor: ts/kk / Źródło: PAP, TVN24