"Cisną się na usta słowa ... kamieni kupa"

"Jeżeli ktoś wystąpił z Twojego Ruchu, to był to Janusz Palikot"
"Jeżeli ktoś wystąpił z Twojego Ruchu, to był to Janusz Palikot"
tvn24
Andrzej Rozenek w "Faktach po Faktach"tvn24

- Jeżeli ktoś wystąpił z Twojego Ruchu, to był to Janusz Palikot - stwierdził w "Faktach po Faktach" Andrzej Rozenek, który wraz z trzema innymi posłami Twojego Ruchu rozstaje się z dotychczasowym liderem. - Żałuję, że Palikot nie odważył się na to, by uczynić nasze finanse transparentnymi. Bylibyśmy nadal razem i być może dałoby się to jakoś scalić - dodał Rozenek.

- Są w polityce zasady, mam nadzieję przynajmniej, które mówią o tym, że finanse powinny być transparentne. Bez tego nie ma mowy o jakiekolwiek partii, która mogłaby mówić, że ma wizerunek partii wiarygodnej - przekonywał w "Faktach po Faktach" Andrzej Rozenek.

Jak zaznaczył, "nie jest Brutusem" i żal mu tego, że jego historia z Twoim Ruchem tak się kończy. - To był bardzo dobry projekt. To nie był czas stracony, próbowaliśmy przeprowadzić dla Polski kilka ważnych projektów - mówił w TVN24.

- Przez te prawie cztery lata, gdy pracowałem z Palikotem nikt mi nie może zarzucić, że byłem nielojalny. Wydaje mi się, że jako rzecznik wykonywałem swoją pracę należycie - przekonywał Rozenek. Jak dodał, zaczęły pojawiać się jednak problemy związane z brakiem przejrzystości wydatków TR. - Żałuję, że Palikot nie odważył się na to, by uczynić nasze finanse transparentnymi. Bylibyśmy nadal razem i być może dałoby się to jakoś scalić - stwierdził poseł.

"Zapewniliśmy, że nie mamy zamiaru odchodzić"

Jak tłumaczył, razem z trzema innymi posłami poprosił w środę podczas posiedzenia klubu TR o wgląd w konto, żeby zbadać historię przelewów.

- Prosta sprawa. Po historii przelewów można ustalić co się dzieje z pieniędzmi. Janusz Palikot obiecał, że dzisiaj (w czwartek-red.) zbierze się klub i zrobimy taką sesję, gdzie będziemy mogli przebadać przelewy. Ja i moi koledzy, którzy dzisiaj odeszli z twojego Ruchu ( Sławomir Kopyciński, Marek Poznański i Jacek Najder-red. ) zapewniliśmy, że nie mamy zamiaru odchodzić ani z partii, ani z klubu. Chcemy jednak zbadać, co się stało z pieniędzmi. I co się stało w międzyczasie? W nocy Janusz Palikot, już bez naszej wiedzy, zebrał klub i ten klub został rozwiązany w ten sposób, że 12 posłów razem z Palikotem z niego wystąpiło - opowiadał Rozenek.

Dodał, że to zatem nie on, Kopyciński, Poznański i Najder opuścili klub, ale Palikot wraz z 12 posłami. - Myśmy zostali w czwórkę w klubie, którego nie ma. Jeśli ktoś uciekł, wystąpił z Twojego Ruchu, to był to Janusz Palikot - stwierdził Rozenek. Poinformował też, że finansami TR już od dawna zajmują się śledczy. - Prokuratura bada wydatki na partię i wydatki Twojego Ruchu - powiedział Rozenek.

"Nie jestem skazany, by być politykiem"

Jak zapewnił, nie zamierza w najbliższym czasie wstępować do innej partii. - Nigdzie się nie wybieram i przez najbliższy czas na pewno nie wstąpię ani do PSL, ani do Platformy, ani do SLD. Chcę być posłem niezrzeszonym - mówił Rozenek w "Faktach po Faktach". - Nie jestem skazany na to, by być politykiem. Uważam, że są pewne zasady i to, co się stało skłania mnie do tego, żeby przez pewien czas pobyć w samotności i nie zapisywać się do żadnej partii - przekonywał Rozenek. Dodał jednak, że definitywnie niczego nie przekreśla. - Niczego nie wykluczam. Powstają jakieś nowe projekty, nie wykluczam tez współpracy z innymi partiami - powiedział.

"Cisną się na usta słowa ... kamieni kupa"

Rozenek skomentował też sytuację na lewicy. Pytany, czy jego zdaniem lewica w Polsce rozpada się stwierdził krótko: "Cisną się na usta słowa ... kamieni kupa".

- Tak to niestety wygląda. Ilość projektów, które powstają jakby obok tych głównych nurtów politycznych też wskazuje na to, że tu się wiele dobrego nie wydarzy. Martwię się tym, że być może najbliższe cztery lata będą w ogóle bez lewicy w parlamencie polskim. Ale z drugiej strony być może trzeba takiego katharsis, zimnego prysznica, by liderzy, którzy mają bardzo duże ego, czasami przerośnięte, zrozumieli, że bez pewnej lekcji pokory nie da się zrobić nowej lewicy - ocenił Rozenek.

"Cisną się na usta słowa ... kamieni kupa".
"Cisną się na usta słowa ... kamieni kupa".tvn24

Wszystko przez "malwersacje finansowe"

W środę poseł Rozenek złożył rezygnację z funkcji rzecznika, członka zarządu oraz sztabu wyborczego Twojego Ruchu "w związku z niewyjaśnionymi nieprawidłowościami finansowymi". Chodziło o zaległości, które - według doniesień medialnych - klub TR miał mieć wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zdaniem Rozenka zadłużenie TR wynosi 170 tys. złotych.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie Andrzej Rozenek twierdził, że od wielu miesięcy żądał przeprowadzenia kontroli ws. świadczeń płaconych przez klub Twojego Ruchu na rzecz ZUS. Jak mówił, została w tym celu powołana wewnętrzna komisja, która jednak "nie mogła nic ustalić, bo nie otrzymywała żadnych informacji z pionu księgowego". Poinformował, że klub TR "przez wiele miesięcy, a być może lat nie płacił składek ZUS za swoich pracowników". - To była ta kropla goryczy, która przelała czarę i musiała doprowadzić do tego, że postanowiliśmy zaprotestować. Każdy na swój sposób - powiedział.

Poseł zapowiedział też, że wystąpi z partii. Razem z nim taką deklarację złożyli Sławomir Kopyciński, Marek Poznański i Jacek Najder. Rozenek tłumaczył, że przyszli do formacji Palikota pod hasłem "Stop obłudzie" i nie mogli się zgodzić na "malwersacje finansowe, które zachodziły w klubie, a może i w partii Twojego Ruchu". - Nie planujemy na razie wstępowania w żadne szeregi, jesteśmy posłami niezależnymi i tak przez jakiś czas na pewno będzie, być może nawet do końca kadencji - zapewnił Rozenek.

Autor: kde/tr/kwoj / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl