Jacek Cichocki, Minister Spraw Wewnętrznych to główna postać odpowiedzialna za bezpieczeństwo w kraju. To on nadzoruje Biuro Ochrony Rządu i policję. Teraz chce kontrolować również Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przeciwnicy pomysłu uważają, że takie uprawnienia dałyby mu zbyt dużą władzę.
Jeżeli chodzi o nadzór i koordynację nad służbami specjalnymi, to zakres się nie zmienił w porównaniu z tym, który był cztery lata temu. To jest raczej koordynacja, a nie władza i zarządzanie. Jacek Cichocki, szef MSW
Minister, który jest odpowiedzialny za policję w której jest wiele patologii, który będzie odpowiedzialny za bezpieczeństwo w ramach Euro 2012, z natury rzeczy, nie będzie dysponował czasem i kadrami niezbędnymi do uporządkowania sytuacji w służbach. prof. Andrzej Zybertowicz, były doradca ds. bezpieczeństwa w rządzie PiS
Nad służbami kontrolę sprawuje teoretycznie jedna osoba, ale to jest fikcja. Służby to bezpańskie folwarki Sylwester Latkowski, dziennikarz śledczy
Specjalne rozporządzenie, dające właśnie temu ministrowi rolę koordynatora służb podpisał premier Donald Tusk w listopadzie ubiegłego roku.
Za dużo dla jednego ministra?
Takie rozporządzenie miałoby służyć głównie rozwiązaniu problemów związanych z przepływem informacji pomiędzy służbami specjalnymi lub konfliktami interesów.
Nie wszyscy zgadzają się jednak z tym, że minister, który ma tak rozległe zadania, podoła jeszcze kontrolowaniu służb specjalnych.
- Minister, który jest odpowiedzialny za policję, w której jest wiele patologii, który będzie odpowiedzialny za bezpieczeństwo w ramach Euro 2012, z natury rzeczy, nie będzie dysponował czasem i kadrami niezbędnymi do uporządkowania sytuacji w służbach - tego zdania jest prof. Andrzej Zybertowicz, były doradca ds. bezpieczeństwa w rządzie PiS.
"Służby to bezpańskie folwarki"
Same opinie na temat specsłużb rodzą wiele kontrowersji: - Nad służbami kontrolę sprawuje teoretycznie jedna osoba, ale to jest fikcja. Służby to bezpańskie folwarki - ocenia dziennikarz śledczy Sylwester Latkowski.
Może to być jednak czasami niesłuszne wrażenie. Jak zauważa Piotr Niemczyk, były szef Biura Analiz i Informacji UOP, działania takich służb często są tajne, wobec tego ciężko je kontrolować.
ABW pod kontrolą resortu spraw wewnętrznych?
Jacek Cichocki chce mimo wszystko, żeby ABW podlegała jego resortowi, a nie - jak do tej pory - premierowi.
- To byłaby logiczna zmiana systemowa - mówił zaledwie kilka dni temu minister i dodał, że Agencja odpowiada za te obszary bezpieczeństwa, które uzupełniają się ze służbami podlegającymi resortowi spraw wewnętrznych.
Służby chcą pozostać niezależne
Do pomysłu sceptycznie podchodzi Piotr Niemczyk, który uważa, że współpraca pomiędzy służbami jest trudna, ponieważ chcą one zachować tajność, która ma służyć zmniejszeniu ryzyka ewentualnych przecieków. Nie bez znaczenia jest również rywalizacja pomiędzy poszczególnymi specsłużbami.
Takim właśnie problemom miałby przeciwdziałać właśnie szef MSW. Najpierw jednak, do końca stycznia do Trybunału Konstytucyjnego trafi wniosek, o sprawdzenie rozporządzenia które uprawniałoby Jacka Cichockiego do kontroli nad specłsłużbami.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn 24