Chojna-Duch kontra Rostowski. "Zeznawałam pod przysięgą. Nie oczekiwałam takich efektów"

[object Object]
Pamięć wiceminister. Dwie różne wersje wydarzeń. Materiał "Czarno na białym"tvn24
wideo 2/3

Zaskakujące starcie: była wiceminister finansów kontra były minister, czyli dwa przesłuchania przed VAT-owską komisją śledczą. Dwie różne wersje wydarzeń sprzed 10 lat i dwa zawiadomienia do prokuratury. Materiał programu "Czarno na białym" TVN24.

Przesłuchanie byłej wiceminister finansów Elżbiety Chojny-Duch miało być jednym z wielu posiedzeń sejmowej komisji śledczej, która ma wyjaśniać sprawę wyłudzeń VAT.

Jednak była wiceminister powiedziała sejmowym śledczym o szczegółach, które politycznie uderzyły w poprzednio rządzącą koalicję PO-PSL, a w szczególności w byłego ministra finansów Jacka Rostowskiego.

Ten zaś później musiał tłumaczyć się z rewelacji ujawnionych przez swoją byłą podwładną.

Chojna-Duch: mówiłam o faktach

W rozmowie z reporterem "Czarno na białym" TVN24 była wiceminister zapewnia, że nie miała zamiaru odpalać politycznej bomby. - Nie oczekiwałam takich efektów - twierdzi.

- Złożyłam zeznania pod przysięgą. Mówiłam o faktach, opartych na mojej pamięci, na mojej wiedzy i dokumentach. Pamięć mnie nie zawodzi - podkreśla Chojna-Duch.

Fakty są według byłej wiceminister takie, że na prawo podatkowe pisane w Ministerstwie Finansów w 2008 roku bardzo duży wpływ mieli lobbyści, reprezentujący prywatny biznes. Chodziło o zmiany w ustawie o podatku od towarów i usług, które zakładały między innymi zniesienie 30-procentowej kary od kwoty, o którą VAT został zaniżony lub zawyżony.

Była wiceminister zeznała, że w resorcie finansów był zatrudniony doradca społeczny o nadzwyczajnych - jej zdaniem - kompetencjach. Ten doradca ministra to Renata Hayder, która według zeznań Chojny-Duch była jednocześnie partnerem w jednej z największych firm, zajmujących się doradztwem biznesowym. Hayder miała brać udział w naradach kierownictwa resortu i spotkaniach w kancelarii premiera.

- Była takim superpracownikiem. Jakie były podstawy prawne, to nie wiem. Być może jakieś wewnętrzne zarządzenie ministra finansów. Miała swój gabinet w Ministerstwie Finansów i czasami przychodziła do mojego gabinetu. Proponowała pewne rozwiązania sprzyjające przedsiębiorcom - mówiła 21 listopada Chojna-Duch przed komisją śledczą.

Sama zainteresowana tym rewelacjom zaprzecza i jest gotowa odpowiadać na pytania przed komisją śledczą. Odniosła się do zeznań byłej wiceminister w oświadczeniu, opublikowanym dzień później. "Oświadczam, że dotyczące mnie zarzuty, które pojawiły się w dniu 21 listopada 2018 roku, są nieprawdziwe i naruszają moje dobra osobiste" - napisała Hayder.

Firma potwierdziła reporterowi "Czarno na białym", że Renata Hayder w 2008 roku zasiadała w radach nadzorczych dwóch spółek Ernst&Young oraz była prezesem fundacji tej spółki.

Rostowski: Hayder nie miała żadnych specjalnych uprawnień

- Jeśli chodzi o to, że pani Hayder była superpracownikiem, to to było zasugerowane jej (Chojnie-Duch - red.) w pytaniu przez pana przewodniczącego (Marcina Horałę z PiS - red.) - zapewnia były minister finansów Jacek Rostowski. - Nie miała żadnych specjalnych uprawnień - dodaje.

Według Rostowskiego, w okresie, gdy pracowała dla ministerstwa, była już na emeryturze. Miała odmówić, gdy złożył jej propozycję objęcia stanowiska swego zastępcy odpowiedzialnego za podatki.

- Gdyby pani Hayder chciała podejmować w jakimś tam zakresie - nieostateczne, ale ważne - decyzje, to musiałaby się zgodzić na to, żeby być wiceministrem, czego nie zrobiła - zeznawał przed komisją śledczą Rostowski. W jego ocenie jedynie doradzała, a nie decydowała w jego imieniu.

Lobbyści w resorcie finansów?

Cezary Mech, wiceminister finansów w pierwszym rządzie PiS (listopad 2005 - kwiecień 2006), współautor programu gospodarczego PiS z 2005 roku, sam korzystał z pomocy doradcy, a resort współpracował z biznesem.

- Jeśli chodzi o udziały lobbystów, występuje to w każdym okresie. Te grupy mają prawo do tego, żeby proponować rozwiązania - uważa Mech. Obecność lobbystów w Ministerstwie Finansów nie jest dla niego, jak mówi, sensacyjna.

Rola Sławomira Nowaka

Jako sensacyjny oceniono fragment zeznań Chojny-Duch dotyczący Sławomira Nowaka, który 10 lat temu był szefem gabinetu politycznego premiera Donalda Tuska.

- Minister Nowak przysłał nam - czyli resortowi, mnie konkretnie - pismo mówiące, że dominujące są jego rozwiązania, jego propozycje - zeznawała 21 listopada była wiceminister finansów.

Członek komisji, poseł Marek Jakubiak, zapytał ją, czy w jej ocenie Nowak "przejął rolę ministra finansów". - Tak można powiedzieć. W pewnym momencie tak było - odparła.

Jacek Rostowski zaprzecza tym doniesieniom. - Minister Nowak nie miał żadnych uprawnień decyzyjnych - zapewnił 10 grudnia podczas posiedzenia komisji śledczej. Mówił o spotkaniach w kancelarii premiera, w których brał udział Sławomir Nowak, przedstawiciele resortu finansów i ówczesny szef komisji Przyjazne Państwo Janusz Palikot. Były minister zrelacjonował swoją wersję przebiegu rozmowy na temat prawa podatkowego, nad którym równolegle pracowało ministerstwo i posłowie.

- Nigdy nie było tak, że na tych spotkaniach narzucono urzędnikom Ministerstwa Finansów jakieś rozwiązania. Wszyscy mieli ten sam cel: wszyscy chcieli pomóc przedsiębiorcom - stwierdził przed komisją Rostowski.

Politycy PiS szybko zareagowali na słowa Chojny-Duch o Nowaku. Jeszcze w trakcie przesłuchania byłej wiceminister Marek Suski, szef gabinetu politycznego premiera Mateusza Morawieckiego, napisał na Twitterze o "gigantycznej aferze rządu Tuska". A szef komisji śledczej Marcin Horała alarmował, że "prawo podatkowe pisali" doradcy podatkowi, a "decyzje narzucał" Nowak.

Sam Sławomir Nowak zeznań byłej wiceminister finansów nie skomentował.

"Przyszłam jako świadek i odpowiadałam na pytania"

Prawo i Sprawiedliwość złożyło doniesienie do prokuratury na dwóch byłych ministrów: Rostowskiego i Nowaka.

- Każdy, a zwłaszcza funkcjonariusz publiczny, ma prawo niezwłocznie zawiadomić organy ścigania, jeżeli podejmie uzasadnione podejrzenie o możliwości popełnienia przestępstwa - mówił Horała, pytany czy zawiadomienie do prokuratury nie było przedwczesne.

Chojna-Duch pytana przez reportera, dlaczego dopiero po 10 latach wyjawia kulisy prac ministerstwa, odpowiada: - Jak to? Przecież mówiłam wielokrotnie.

10 lat temu ówczesna wiceminister rzeczywiście alarmowała, że przepisy podatkowe mogą przynieść straty dla budżetu. - Pewne akty prawne, które przychodzą na posiedzenia komisji, nie nadają się nawet do procedowania - mówiła w 2008 roku. Jednak o wyjątkowej roli doradcy społecznego Renaty Hayder i ministra Sławomira Nowaka powiedziała po raz pierwszy.

- Nikt mnie nie pytał o szczegóły. Przyszłam (na komisję - red.) jako świadek i odpowiadałam na pytania. Według mnie nie było tam nic sensacyjnego - ocenia była wiceminister.

PiS-owska ustawka?

Zbigniew Konwiński członek komisji śledczej ds. VAT reprezentujący Platformę Obywatelską zarzucił byłej wiceminister, że mówi nieprawdę i zapowiedział doniesienie do prokuratury. - Wygląda to absolutnie na pisowską ustawkę - ocenił. - Niewątpliwie przed komisją kłamała, bo dokumenty świadczą o tym, że przed komisją mieliśmy do czynienia z kłamstwem - dodał.

Chodzi w tym przypadku o wypowiedź Chojny-Duch, że była przeciwna zniesieniu kar dla nieuczciwych przedsiębiorców. Tymczasem w jednym z ministerialnych dokumentów jest informacja o likwidacji 30-procentowej sankcji VAT, a pod treścią widnieje akceptacja ówczesnej wiceminister.

Kopię dokumentu reporter TVN24 pokazał byłej wiceminister. - Co innego są poglądy osoby politycznej, naukowca, a co innego - reprezentanta organu. Działałam z upoważnienia ministra finansów - wyjaśnia Chojna-Duch.

Ekonomista Marek Zuber komentuje: - Po prostu w pewnym momencie ówczesna pani wiceminister powinna powiedzieć: nie, ja tego nie podpiszę, a to jest drugi dokument, czyli rezygnuję z bycia wiceministrem finansów. To chyba było najrozsądniejsze wtedy rozwiązanie.

W lipcu 2008 roku Chojna-Duch została odsunięta od nadzorowania podatków w resorcie. Sama twierdzi, że powodem było to, iż publicznie krytykowała rozwiązania podatkowe, nad którymi pracował Sejm. Dwa lata później trafiła do Rady Polityki Pieniężnej.

Rostowski, pytany teraz o przyczynę odsunięcia Chojny-Duch od podatków, zaprzecza, jakoby miało to związek z wyrażaną przez nią krytyką, i mówi, że nie pamięta takiej sytuacji.

"Być może PiS starał się wpłynąć na panią profesor kijem lub marchewką"

Były minister finansów Jacek Rostowski ocenił, że jego dawną podwładną podczas zeznań przed komisją mogła zawieść pamięć. - Pani Chojna-Duch jest nawet troszkę starsza ode mnie - dodaje.

- Żeby być wiceministrem finansów, trzeba mieć silny charakter. Pani Chojnie-Duch chyba tego silnego charakteru nie stało ani wtedy, ani dzisiaj - ocenia w rozmowie z reporterem "Czarno na białym" posłanka PO Izabela Leszczyna, była wiceminister finansów, która pełniła tę funkcję trzy lata po Chojnie-Duch.

- Być może PiS starał się wpłynąć na panią profesor kijem lub marchewką - dodaje Leszczyna.

Elżbieta Chojna-Duch pytana o to, czy wpadła w objęcia PiS, reaguje śmiechem. - Poniekąd - odpowiada, ale twierdzi, że nie otrzymała żadnych propozycji stanowisk ze strony PiS.

Będzie zeznawała przed komisją śledczą jeszcze raz, w marcu przyszłego roku.

Jeszcze raz będzie też przesłuchany Jacek Rostowski.

Autor: tmw//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Rumunii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Nieoczekiwanie zwyciężył ją radykalnie prawicowy i prorosyjski Calin Georgescu. To kandydat bezpartyjny, który po inwazji Rosji na Ukrainę chwalił Władimira Putina, mówiąc między innymi, że "bardzo kocha swój kraj". Krytykował NATO i tarczę antyrakietową w rumuńskim Deveselu. Kolejnym wyborczym zaskoczeniem jest trzecie miejsce faworyta, premiera Marcela Ciolacu, który  - jeśli wyniki ostatecznie się potwierdzą - odpadnie z wyścigu. 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w październiku 2024 roku wyniosło 8316,57 złotego, co oznacza wzrost o 10,2 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny.

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Źródło:
tvn24.pl

Austriacka policja poinformowała o zatrzymaniu matki noworodka, który został znaleziony martwy w pojemniku na śmieci w pobliżu szpitala w Wiedniu. Władze podały również wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka. 

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Źródło:
ENEX, tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot transportowy lecący z Niemiec rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w stolicy Litwy, Wilnie. Maszyna uderzyła w budynek mieszkalny. Centrum Zarządzania Kryzysowego wyjaśnia przyczyny katastrofy. "W tej chwili nie ma żadnych danych mówiących o tym, że na pokładzie doszło do eksplozji" - czytamy w komunikacie.

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Delfi
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

18,2 stopnia Celsjusza - nawet tyle w poniedziałkowy poranek pokazywały termometry na przedgórzu sudeckim. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmetro.pl Tomasz Wasilewski, tak wysokie wartości związane są z występowaniem efektu fenowego. Aby jednak doszło do takiego wzrostu, musi zostać spełnione kilka warunków.

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

Potentat branży finansowej Klarna otwiera w Warszawie centrum innowacji. Założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego firma jest jedną z wielu, które chcą inwestować w Polsce w nowe technologie - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Źródło:
PAP

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP

Nie wyobrażam sobie, by ktoś w ramach zakończenia wojny polsko-polskiej nawoływał, żeby pan Zbigniew Ziobro i pan Adam Bodnar usiedli do stołu i określili, jak ma wyglądać prokuratura - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Trzeba twardo bronić swoich racji, ale jednocześnie odróżniać spór polityczny od codziennego życia - wyjaśniał.

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

Źródło:
TVN24

W meksykańskim mieście Villahermosa "uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Zastrzelili co najmniej sześć osób, a dziesięć zostało rannych.

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

Źródło:
PAP

Powodzie i lawiny błotne nawiedziły w weekend stolicę Boliwii. Na skutek ulewnych opadów deszczu wielu mieszkańców zostało uwięzionych w domach. Wzburzony nurt rzeki Pasajahuira porwał jedno dziecko.

Lawiny błota spadły w nocy na stolicę. "Był krzyk i straszna rozpacz"

Lawiny błota spadły w nocy na stolicę. "Był krzyk i straszna rozpacz"

Źródło:
Reuters, Globovision

Trzy osoby zatrzymano w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w związku z morderstwem obywatela Izraela, 28-letniego rabina. Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu potępiło atak jako "antysemicki akt terrorystyczny" i zapewniło, że Izrael zrobi wszystko, co w jego mocy, aby postawić winnych przed sądem.

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
Reuters

Co najmniej 19 osób zostało rannych w wyniku poniedziałkowego ataku sił rosyjskich na Charków w północno-wschodniej części Ukrainy. Lokalne władze podały, że według wstępnych ustaleń rejon w centrum miasta został ostrzelany z systemu rakietowego S-400.

Rakiety spadły na Charków. Rośnie liczba rannych

Rakiety spadły na Charków. Rośnie liczba rannych

Źródło:
NV, tvn24.pl

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Odór niewiadomego pochodzenia wydostawał się z rosyjskiego modułu transportowego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak przekazała NASA, kosmonauci natychmiast odcięli maszynę od reszty stacji i przeprowadzili procedury oczyszczania.

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Źródło:
NASA, Ars Technica

Kandydat centrolewicowego Szerokiego Frontu Yamandu Orsi pokonał Alvaro Delgado z centroprawicowej Partii Narodowej i zostanie prezydentem Urugwaju - podały w niedzielę miejscowe media, przytaczając oficjalne wyniki drugiej tury wyborów po zliczeniu prawie wszystkich głosów.

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Źródło:
PAP

Siły powietrzne USA poinformowały w oświadczeniu, że w minionym tygodniu w pobliżu trzech baz na wschodzie Wielkiej Brytanii, wykorzystywanych przez wojsko amerykańskie, wykryto niewielkie drony.

Nieznane drony w pobliżu amerykańskich baz

Nieznane drony w pobliżu amerykańskich baz

Źródło:
PAP

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

W poniedziałek rano na ulicy Banacha pieszy został potrącony przez tramwaj. Jak podała policja, mężczyzna został zabrany do szpitala. Były utrudnienia w ruchu.

Pieszy potrącony przez tramwaj na Ochocie

Pieszy potrącony przez tramwaj na Ochocie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia zablokowali ruch na Wisłostradzie. Usiedli na jezdni na wysokości wjazdu do tunelu. Interweniowała policja.

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch na Wisłostradzie

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch na Wisłostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1006 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Kijów. Rosja werbuje jemeńskich bojowników Huti na wojnę z Ukrainą, obiecując im pracę i obywatelstwo, a następnie zmuszając do służby w armii i wysyłając na front. Rosyjskie zapasy broni z czasów radzieckich mają wyczerpać się pod koniec 2025 roku. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Źródło:
PAP

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Poniedziałek przyniesie w części kraju silne podmuchy wiatru osiągające prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

Źródło:
IMGW

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zlokalizowane w Albanii, ale finansowane przez włoski rząd ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Policjanci oraz pracownicy socjalni, którzy zostali rozmieszczeni tam przez rząd, wrócili do swoich domów.

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Źródło:
PAP

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium