Macierewicz "bawi się w przesłuchania posłów". Suski: poprosiłem o legitymację, wypisał sobie

[object Object]
Paweł Suski relacjonuje swoje przesłuchanie przez podkomisję smoleńskątvn24
wideo 2/3

Cezary Tomczyk i Paweł Suski, dwaj posłowie klubu Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska, zostali wezwani na środę do stawienia się przed podkomisją smoleńską. Okazało się, że czekała ich rozmowa w cztery oczy z Antonim Macierewiczem. "Powiedzieć o tej komisji, że to parodia państwa to nie powiedzieć nic" - skomentował Tomczyk na Twitterze. - Mija wiele czasu, komisja nie ma kompletnie nic do powiedzenia, nic nie robi, a pan Macierewicz bawi się w przesłuchania posłów - mówił Paweł Suski.

O wezwaniu ich przez podkomisję, której przewodniczy były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, posłowie poinformowali we wtorek. Cezary Tomczyk tłumaczył w "Kropce nad i", że nie wie, jaki jest tego powód.

Suski: nie jestem pilotem, nie jestem w żaden sposób związany z lotnictwem

W środę jako pierwszy przesłuchiwany był poseł Paweł Suski. O rozmowie opowiedział TVN24. Przekazał, że trwała dziesięć minut.

Jak poinformował, było to spotkanie w cztery oczy z Antonim Macierewiczem. Przyznał, że był tym faktem zdziwiony. Mówił także, że rozmowa dotyczyła wiedzy na temat samego samolotu tupolewa i użytkowania go przez posłów. Jak wskazał, jedyny związek, jaki widzi ze swoim wezwaniem to fakt, że jest członkiem sejmowej komisji obrony narodowej, a w przeszłości sam latał takim samolotem. Zapytany, jaką ma wiedzę na temat samolotów typu tupolew, odpowiedział, że "znikomą".

- Nie jestem pilotem, nie jestem w żaden sposób związany z lotnictwem, tym bardziej z 10 kwietnia z wylotem, z samą katastrofą, bytnością w Smoleńsku - tłumaczył Suski.

- Nie widzę tu żadnej podkomisji i to mnie przeraża. Pan minister Macierewicz prowadzi sam takie gierki i wzywa w sprawach kompletnie nieistotnych posłów - skomentował.

Jak ocenił, działania podkomisji są "pozorowane". - Mija wiele czasu, komisja nie ma kompletnie nic do powiedzenia, nic nie robi, a pan Macierewicz bawi się w przesłuchania posłów - dodał.

Legitymacja? Suski: Macierewicz sam ją sobie wypisał i okazał

Suski mówił też o tym, jak wyglądało przygotowanie Antoniego Macierewicza od strony proceduralnej.

- Zanim przystąpiliśmy do bardziej rzeczowej rozmowy, poprosiłem, zgodnie z artykułem 136 ustęp 1 ustawy prawo lotnicze o legitymację, uprawniającą do przeprowadzenia czynności w ramach działania komisji do spraw badania wypadków lotniczych - relacjonował.

- Pan poseł Macierewicz wstał, podszedł do szafy, wyjął plik druczków legitymacji, po czym wypisał sobie i mi ją okazał - opisywał. - Zdębiałem, bo wydawało mi się, że ta podkomisja powstała jakieś trzy, cztery lata temu i taką legitymację (Antoni Macierewicz - red.) powinien posiadać - opisywał swoją reakcję poseł PO-KO.

Jak wskazywał dalej, "prawo lotnicze określa wyraźnie, że po okazaniu legitymacji członek takiej komisji może dopiero wykonywać czynności". Stwierdził, że jest to "kolejne działanie, które w sposób zdecydowany ośmiesza podkomisję".

Legitymacja? Suski: Macierewicz sam ją sobie wypisał
Legitymacja? Suski: Macierewicz sam ją sobie wypisałtvn24

"Mam wrażenie, że Macierewicz chce pomachać prezesowi: halo jestem, działam"

Swoją rozmowę z Antonim Macierewiczem Paweł Suski skomentował także na Twitterze. "Po przesłuchaniu. Mam wrażenie, że Antoni Macierewicz chce pomachać prezesowi: halo jestem, działam, pamiętaj Jarku. Ciągle dążę do prawdy, jestem nieugięty. Podkomisja jednoosobowa, dramat. Rozmowa o tupolewie - napisał.

"Powiedzieć o tej komisji, że to parodia państwa to nie powiedzieć nic"

Przesłuchanie posła Tomczyka rozpoczęło się o godzinie 16 i trwało godzinę. Podobnie jak w przypadku posła Suskiego była to rozmowa w cztery oczy z Antonim Macierewiczem. Po jej zakończeniu Tomczyk skomentował ją na Twitterze.

"Wraz z Pawłem Suskim właśnie opuściliśmy gmach podkomisji smoleńskiej. Powiedzieć o tej komisji, że to parodia państwa, to nie powiedzieć nic. Przesłuchanie? Nie było żadnej podkomisji tylko sam Macierewicz i godzinna rozmowa w cztery oczy. Ta komisja natychmiast powinna być zamknięta" - napisał.

Tomczyk: pytałem ministra Macierewicza, kiedy będzie raport. Odpowiedział, że "w swoim czasie"

Do faktu, że ze strony podkomisji na przesłuchaniu pojawił się tylko Macierewicz Tomczyk odniósł się także w rozmowie z dziennikarzami. - Tam nie było żadnej podkomisji smoleńskiej, tam był tylko Antoni Macierewicz. Jako jednoosobowa komisja przesłuchiwał nas w sprawach związanych ze Smoleńskiem czy z bezpieczeństwem lotów - mówił.

Ocenił także, że "przesłuchanie pokazuje bezsens działania tej podkomisji, bo to znaczy, że ta komisja po prostu pozoruje swoje działania".

Tomczyk poinformował także, że sam zwrócił się do przewodniczącego podkomisji z kilkoma pytaniami. - Pytałem ministra Macierewicza, kiedy będzie raport. Odpowiedział, że w swoim czasie. Pytałem ministra Macierewicza, kiedy będą wnioski końcowe. Powiedział, że w swoim czasie. Pytałem ministra Macierewicza, jaki jest budżet podkomisji, powiedział, że w swoim czasie to ujawni - wyliczał.

- Prawda jest taka, że król jest nagi i do tego bardzo niebezpieczny, bo wpływa na to, co ludzie w naszym kraju myślą od dziesięciu lat - skwitował.

Tomczyk: pytałem ministra Macierewicza kiedy będzie raport. Odpowiedział, że "w swoim czasie"
Tomczyk: pytałem ministra Macierewicza kiedy będzie raport. Odpowiedział, że "w swoim czasie"tvn24

"Komisja, która nas wezwała powinna przestać istnieć w pierwszej sekundzie swojego działania"

Wcześniej, jeszcze przed spotkaniem z Macierewiczem, obaj posłowie podczas konferencji prasowej przed siedzibą podkomisji odnieśli się do wezwań.

Tomczyk powiedział, że zarówno on, jak i poseł Suski otrzymali wezwania do stawienia się przed podkomisją, "mimo że z samą katastrofą nie mieli nic wspólnego, ani z jej przyczynami, ani z jej wyjaśnianiem".

Tomczyk powiedział, że na wezwaniu nie było żadnej informacji o jego powodach. - Nie mogliśmy uzyskać informacji, w jakim charakterze i na jaką okoliczność (jesteśmy wezwani - red.) - dodał.

- Myślę, że komisja, która nas wezwała powinna przestać istnieć w pierwszej sekundzie swojego działania - ocenił poseł PO-KO.

"Podkomisja Antoniego Macierewicza jest jednym z przykładów na patologiczne działanie państwa"

Dodał, że zabrał ze sobą raport końcowy w sprawie katastrofy smoleńskiej przygotowany przez komisję Jerzego Millera. - To do tej pory jedyny dokument, który oddaje prawdę o tej katastrofie, w którym zamieszczone są przyczyny katastrofy, bardzo smutne, ale jednak prawdziwe. Nikt do tej pory nie podważył rzetelności tego dokumentu (...) Ten raport jest jedynym obowiązującym w polskim prawie raportem, który dotyczy katastrofy smoleńskiej - powiedział Tomczyk.

- Dzisiejsze zaproszenie na podkomisję, to tak naprawdę pierwszy dowód działalności (tej) komisji widmo - dodał.

Argumentował m.in., że na stronie internetowej MON nie ma decyzji o powołaniu podkomisji, a do samej podkomisji nawet nie sposób się dodzwonić.

- Podkomisja Antoniego Macierewicza jest jednym z przykładów na patologiczne działanie państwa. A na czele komisji stoi Antoni Macierewicz, który nie tylko wielokrotnie udowodnił, że kłamał w sprawie katastrofy smoleńskiej, ale też doprowadził do tego, że w Polsce powstał wielki mur pomiędzy Polakami - ocenił.

Tomczyk stwierdził, że po czterech latach działania podkomisja nie ustaliła żadnych nowych faktów i nie przedstawiła żadnego raportu.

Suski: podejrzewamy, że to jest próba nękania

Suski powiedział, że posłowie PO-KO mają wątpliwości, czy Macierewicz w ogóle może wezwać posłów "przed oblicze" podkomisji. Jego zdaniem Macierewicz mocno wpływa na przewodniczącego sejmowej komisji obrony narodowej i komisja ta utraciła zdolność do cywilnej kontroli nad "poczynaniami" podkomisji smoleńskiej.

- Mamy podejrzenia, że Antoni Macierewicz bardzo nas nie lubi i podejrzewamy, że to (wezwanie) jest próbą nękania - powiedział Suski.

Autor: mjz//kg//kwoj / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@CTomczyk

Pozostałe wiadomości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek Fox News, że chce, aby prezydent USA Donald Trump był bardziej po stronie Ukrainy. Wyraził też nadzieję, że jego relacje z Trumpem "można uratować". Wywiadu dla amerykańskiej stacji telewizyjnej udzielił po burzliwym spotkaniu z amerykańskim przywódcą w Białym Domu

Zełenski o relacjach z Trumpem. "Można je uratować"

Zełenski o relacjach z Trumpem. "Można je uratować"

Źródło:
Reuters, PAP

Rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim nie poszły świetnie. Chcemy pokoju, nie dziesięcioletniej wojny - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, opuszczając Waszyngton po nieudanych rozmowach z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Trump wraca na Florydę. "Rozmowy z Zełenskim nie poszły świetnie"

Trump wraca na Florydę. "Rozmowy z Zełenskim nie poszły świetnie"

Źródło:
Reuters, TVN24

Premier Włoch Giorgia Meloni zaapelowała o natychmiastowe zwołanie szczytu z udziałem Stanów Zjednoczonych, państw europejskich i innych sojuszników, aby przedyskutować kwestię, jak "stawić czoła dzisiejszym wyzwaniom, począwszy od Ukrainy" - podkreśliła w wydanym w piątek oświadczeniu.

Meloni apeluje o pilny szczyt

Meloni apeluje o pilny szczyt

Źródło:
PAP

Nie wiem, czy możemy nadal robić interesy z prezydentem Ukrainy - powiedział przed Białym Domem Lindsey Graham. Republikański senator, który do tej pory słynął z mocnego wsparcia dla Ukrainy, stwierdził, że Wołodymyr Zełenski powinien albo "podać się do dymisji, albo przysłać kogoś, z kim można się dogadać".

Rano radził Zełenskiemu, by "nie dał się podpuścić". Teraz mówi o "kompletnej katastrofie"

Rano radził Zełenskiemu, by "nie dał się podpuścić". Teraz mówi o "kompletnej katastrofie"

Źródło:
PAP

Po tym, jak Donald Trump i Wołodymyr Zełenski wdali się w kłótnię w Białym Domu, amerykański prezydent zwołał zebranie swoich głównych doradców - donosi CNN, opisując kulisy fiaska rozmów obu prezydentów w sprawie umowy o zasobach mineralnych Ukrainy. Opisuje także moment, w którym amerykański prezydent podjął decyzję o zerwaniu rozmów z Zełenskim.

To wtedy Trump ostatecznie zdecydował. Kulisy zerwania rozmów

To wtedy Trump ostatecznie zdecydował. Kulisy zerwania rozmów

Źródło:
PAP

W tej straszliwej wojnie nigdy nie wolno nam mylić agresora z ofiarą - napisał w mediach społecznościowych Friedrich Merz, przyszły kanclerz Niemiec. To jeden z wielu głosów wsparcia dla Ukrainy i Wołodymyra Zełenskiego, który płynie ze strony europejskich przywódców po fiasku rozmów Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. W innym tonie sprawę skomentował premier Węgier Viktor Orban. "Silni ludzie tworzą pokój, słabi ludzie tworzą wojnę" - napisał.

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Spotkanie prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, zakończyło się ostrą, kilkuminutową kłótnią. Słowne starcie zaczęło się od pytania dziennikarza o "zbyt dużą sympatię do Władimira Putina".

Zaczęło się od pytania o "sympatię do Władimira Putina"

Zaczęło się od pytania o "sympatię do Władimira Putina"

Źródło:
PAP, Ukrinform

Mieliśmy dwóch na jednego i taka awantura w Białym Domu nie zdarzyła się w najnowszej historii Stanów Zjednoczonych, jeżeli w ogóle kiedykolwiek - powiedział Wojciech Lorenz, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w programie #BezKitu, komentując burzliwy przebieg rozmów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. - Celem prezydenta Zełenskiego miała być realizacja ukraińskiego interesu, czyli maksymalna normalizacja relacji ze Stanów Zjednoczonych, a zakończyło się katastrofą - przekonywał w magazynie "Polska i Świat" Adam Eberhardt, wicedyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Ekspert o trzech scenariuszach po spotkaniu Trumpa z Zełenskim 

Ekspert o trzech scenariuszach po spotkaniu Trumpa z Zełenskim 

Źródło:
TVN24

Donald Trump i J.D. Vance zadeklarowali, że są po stronie Rosji w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. To katastrofalny błąd dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki - oświadczył były doradca Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego USA John Bolton. Skomentował w ten sposób fiasko rozmów Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w sprawie ukraińskich zasobów mineralnych.

Były doradca Trumpa o "katastrofalnym błędzie dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki"

Były doradca Trumpa o "katastrofalnym błędzie dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki"

Źródło:
PAP

"Dziękuję Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie, dziękuję za tę wizytę. Dziękuję prezydentowi Stanów Zjednoczonych, Kongresowi i narodowi amerykańskiemu. Ukraina potrzebuje sprawiedliwego i trwałego pokoju. I właśnie nad tym pracujemy" - napisał prezydent Wołodymyr Zełenski na platformie X po nieudanym spotkaniu w Białym Domu.

"Dziękuję ci, Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie"

"Dziękuję ci, Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie"

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Drogi prezydencie Zełenski, drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami - napisał premier Donald Tusk na platformie X, po wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu. O wsparciu i szacunku dla Ukrainy zapewnił także marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski przekonywał, że Polska będzie wspierać Ukrainę, aż do osiągnięcia "sprawiedliwego pokoju". Atmosfera rozmów w Białym Domu była nerwowa. Prezydent USA stwierdził, że Zełenski "nie jest gotowy na pokój", zarzucił mu brak szacunku dla Stanów Zjednoczonych.

"Drodzy ukraińscy przyjaciele". Krótki komunikat Tuska do Zełenskiego

"Drodzy ukraińscy przyjaciele". Krótki komunikat Tuska do Zełenskiego

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Papież Franciszek miał kryzys oddechowy, który spowodował wymioty - poinformowały w piątek wieczorem służby prasowe Watykanu.

"Kryzys oddechowy" papieża. Komunikat Watykanu

"Kryzys oddechowy" papieża. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Koniec Skype'a. Microsoft, do którego należy komunikator, poinformował w piątek, że aplikacja przestanie działać 5 maja.

Koniec znanego komunikatora. Gigant podał termin

Koniec znanego komunikatora. Gigant podał termin

Źródło:
PAP

W piątek przyznano Złote Maliny 2025 - nagrody dla najgorszych produkcji i twórców ubiegłego roku. "Madame Web" został wybrany najgorszym filmem roku, a Francis Ford Coppola otrzymał Złotą Malinę jako najgorszy reżyser za ubiegłoroczne "Megapolis". Reżyser przekonywał w mediach społecznościowych, że z "ekscytacją" przyjmuje nagrodę.

"Madame Web" najgorszym filmem roku. Przyznano Złote Maliny 2025

"Madame Web" najgorszym filmem roku. Przyznano Złote Maliny 2025

Źródło:
PAP

W Ukrainie znajdują się złoża cennych metali ziem rzadkich i minerałów. Na liście tej są między innymi tytan, lit, uran, grafit, beryl i mangan. Chodzi także o złoża węgla, ropy i gazu. Rezerwy te są warte miliardy dolarów. Znaczna część złóż Ukrainy znajduje się na terenach okupowanych przez Rosję. Poniżej prezentujemy mapę ukraińskich zasobów naturalnych. 

To skrywa ukraińska ziemia. Mapa 

To skrywa ukraińska ziemia. Mapa 

Źródło:
BBC, Radio Swoboda

W aucie na jednym z parkingów w Poznaniu znaleziono ciało kobiety. Wygląd pojazdu wskazuje na to, że mogła w nim mieszkać - przekazuje policja, która wyjaśnia okoliczności tego tragicznego zdarzenia

Ciało kobiety w aucie na osiedlowym parkingu

Ciało kobiety w aucie na osiedlowym parkingu

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polityki Pieniężnej podczas styczniowego posiedzenia ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie Joanna Tyrowicz. Pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał NBP. Innych wniosków nie składano.

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Źródło:
PAP

Starszy mieszkaniec Łomży (Podlaskie) wygrał około miliona złotych na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży. W tej sprawie zatrzymano pięć osób, szósta jest poszukiwana. Część to jego znajomi z czasów przed wygraną, pozostałych poznał już po niej.

Wygrał milion na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży

Wygrał milion na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży

Źródło:
PAP

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił w piątek postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy z września 2022 roku. Chodzi o wyznaczeniu sędziego Sądu Najwyższego Pawła Grzegorczyka do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS. Grzegorczyk dwa lata temu wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na postanowienie prezydenta.

Sąd uchylił postanowienie prezydenta

Sąd uchylił postanowienie prezydenta

Źródło:
PAP

Właściciel sieci sklepów Lidl wystąpił o decyzję o warunkach zabudowy dla bloku mieszkalnego obok jednego ze swoich marketów na Bielanach. W Niemczech, skąd pochodzi sieć, tego typu inwestycje już są realizowane.

Znana niemiecka sieć handlowa chce postawić blok w Warszawie

Znana niemiecka sieć handlowa chce postawić blok w Warszawie

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Dziennik "SME" napisał w piątek, że ewentualne nałożenie ceł przez USA na europejskie samochody w największym stopniu dotknie słowacki przemysł motoryzacyjny. Według gazety najbardziej zagrożona jest produkcja Volkswagena, z której co czwarte auto trafia do USA. Podczas czwartkowych "Faktów po Faktach" w TVN24 premier Donald Tusk zwracał uwagę, że Polska może dostać rykoszetem, jeśli chodzi o amerykańskie cła, ale "najbardziej pokarają one Węgry i Słowację".

To byłby cios w sąsiada Polski. "Radość ze zwycięstwa Trumpa może mieć gorzki koniec"

To byłby cios w sąsiada Polski. "Radość ze zwycięstwa Trumpa może mieć gorzki koniec"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Władze hrabstwa Santa Fe w stanie Nowy Meksyk opublikowały wstępny raport z sekcji zwłok aktora Gene'a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy. Wynika z niego, że u pary nie wykryto żadnych zewnętrznych urazów. Ujawniono też nagranie, w którym pracownicy zajmujący się naprawami informują dyspozytora o znalezieniu "ciał dwóch osób".

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Źródło:
The Independent, CNN, tvn24.pl
"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pięć złotych za metr kwadratowy - tyle za wynajem lokalu komunalnego w gminie Jędrzejów płaci wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Marek Bogusławski. Choć mieszkanie powinno służyć najbardziej potrzebującym, od lat mieszka w nim polityk, którego miesięczne zarobki wynoszą około 38 tysięcy złotych. - Wicemarszałek wykorzystał lukę prawną - mówi nam prezes Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami Marek Urban.

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Źródło:
tvn24.pl
Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kawiarnie w Kanadzie sprzeciwiają się polityce Donalda Trumpa. W ramach protestu przestają serwować kawę americano i zmieniają nazwę na "canadiano". - Nie można nami pomiatać ani nas gnębić - mówi właściciel lokalu w Toronto, który przyłączył się do akcji. 

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Źródło:
Washington Post, tvn24.pl

Przepełnione hotele w Hollywood, komplet rezerwacji u najlepszych makijażystek i fryzjerów oraz wzmożona ochrona przed słynnym Dolby Theatre. Przed fanami kina najbardziej ekscytująca noc w roku. Tym razem emocje są jeszcze większe niż zazwyczaj, bo w wyścigu o najcenniejsze trofeum filmowego świata nie ma wyraźnego faworyta. Przed niedzielną galą w Los Angeles o oscarowych szansach i przewidywaniach pisze Ewelina Witenberg.

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder Jeff Bezos, właściciel "The Washington Post", postanowił zaingerować w linię redakcyjną dziennika i ograniczyć publikacje w dziale opinii, bo jego zdaniem media nie muszą się starać o "obejmowanie wszystkich poglądów". - Ta historia pokazuje, że pomiędzy właścicielem a redakcją musi istnieć chiński mur - skomentowała działania właściciela Amazona zastępczyni redaktora naczelnego TVN24, redaktorka do spraw standardów i dobrych praktyk dziennikarskich Brygida Grysiak.

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Źródło:
tvn24.pl

To smutny dzień dla wolności słowa w amerykańskim dziennikarstwie, które i tak jest w tej chwili w dużych opałach - mówił w TVN24 BiS Howell Raines, były redaktor naczelny dziennika "The New York Times" i laureat Nagrody Pulitzera. Odniósł się w ten sposób do ingerencji Jeffa Bezosa, właściciela "The Washington Post", w linię redakcyjną tej gazety.

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Źródło:
TVN24 BiS

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen, walcząc o wyborcze głosy, uderza w Ukrainę i Ukraińców. Kremlowska propaganda szybko zrobiła z tego użytek. Eksperci tłumaczą, dlaczego to także może uderzyć w Polskę.

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Źródło:
Konkret24
"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24