Sławomir Cenckiewicz, współautor głośnej książki "SB a Lech Wałęsa", zamierza zgłosić swoją kandydaturę w konkursie na szefa Instytutu Pamięci Narodowej - informuje "Rzeczpospolita".
Nie jest wykluczone, że historyk z Trójmiasta będzie jedynym kandydatem w konkursie rozpisanym przez obecne Kolegium IPN 20 kwietnia. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa bowiem w piątek, a do tej pory nie wpłynęła do Instytutu żadna aplikacja.
Jeśli nie zgłosi się nikt inny, jest wysoce prawdopodobne, że kolegium zakończy procedurę i przegłosuje kandydaturę Cenckiewicza przed wejściem w życie (27 maja) znowelizowanej ustawy o IPN, która zmienia sposób wyboru władz Instytutu.
Kim jest Cenckiewicz?
Cenckiewicz to historyk, publicysta i były pracownik Instytutu Pamięci Narodowej. Absolwent UG, stypendysta Fundacji Kościuszkowskiej, były redaktor naczelny dwumiesięcznika "Zawsze wierni". W 2006 roku doradzał Antoniemu Macierewiczowi przy likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych.
Autor prawie stu publikacji naukowych, popularnonaukowych i źródłowych, z których najsłynniejsza była napisana razem z Piotrem Gontarczykiem "SB a Lech Wałęsa".
Głos będzie miał też marszałek
W czwartek Sejm rozpatrzy poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej (opracowanej po tragicznej śmierci prezesa IPN Janusza Kurtyki pod Smoleńskiem).
Przyjęta przez posłów nowela zakłada, że w przypadku śmierci prezesa IPN jego następcę wskazuje marszałek Sejmu spośród wiceprezesów Instytutu.
Dodatkowo jedna z poprawek Senatu przewiduje, że marszałek Sejmu mógłby wyznaczyć następcę prezesa IPN nie tylko w razie jego śmierci, ale też w przypadku "innej przyczyny opróżnienia stanowiska prezesa Instytutu niż upływ kadencji". Chodzi np. o rezygnację ze stanowiska lub chorobę.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24