CBA odtajniło materiały ze śledztwa. Nie ma dowodu, że willa należała do Kwaśniewskich

Źródło:
tvn24.pl
Żaryn: w naszej ocenie materiał dowodowy upubliczniony przez CBA jest jednoznaczny
Żaryn: w naszej ocenie materiał dowodowy upubliczniony przez CBA jest jednoznacznyTVN24
wideo 2/7
Rzecznik Kamińskiego o upublicznionym materiale ze śledztwa w sprawie rzekomej willi KwaśniewskichTVN24

W ujawnionych przez CBA i prokuraturę dokumentach i nagraniach z podsłuchów nie ma twardego dowodu, że willa w Kazimierzu Dolnym w rzeczywistości należała do Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Operacja specjalna przyniosła jedynie poszlaki, że za notarialnym właścicielem stała para prezydencka. Kosztowna operacja CBA nie przyniosła także żadnych dowodów ani nawet najdrobniejszych poszlak na rzekome łapówki Aleksandra Kwaśniewskiego. Analiza Roberta Zielińskiego.

Działania CBA dotyczące okazałego domu stojącego na wzgórzu w Kazimierzu nad Wisłą rozpoczęły się wiosną 2007 roku. Służba, którą kierował wtedy Mariusz Kamiński, wzięła pod lupę nieruchomość dzięki ujawnionym przez media nagraniom plotkarskiej rozmowy Józefa Oleksego z biznesmenem Aleksandrem Gudzowatym. Panowie spotkali się we wrześniu 2006 roku.

- (Kwaśniewscy) Kupili przecież w Kazimierzu te całe wzgórze od Jasia W.… Też nie wiem na kogo, bo nie na siebie. Ale sam Jasio wygadał… - mówił wtedy były premier, nie mając świadomości, że całe spotkanie nagrywają ochroniarze Gudzowatego.

W efekcie konfliktu ochroniarzy z biznesmenem do mediów wyciekły nagrania jego rozmów, w tym właśnie to.

CBA odpowiada na zarzuty agenta Tomka w sprawie tak zwanej willi Kwaśniewskich
CBA odpowiada na zarzuty agenta Tomka w sprawie tak zwanej willi KwaśniewskichTVN24

Dom prezydenckiej pary?

Te fragmenty rozmowy spowodowały działania analityczne CBA. Agenci znaleźli dwa dziennikarskie teksty regionalnego "Dziennika Wschodniego" i lubelskiej mutacji "Gazety Wyborczej" jeszcze z wiosny 2006 roku, z których wynikało, że para prezydencka właśnie kupiła posiadłość w Kazimierzu. W artykułach padła nawet kwota - 2 mln zł.

Służba prześwietliła majątek prezydenta i jego żony: oświadczenia majątkowe oraz zeznania podatkowe.

W tym samym czasie Kwaśniewscy kupili apartament na warszawskim Wilanowie.

- Z posiadanych do chwili obecnej materiałów - dokumentacji skarbowej Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, oświadczeń majątkowych Aleksandra Kwaśniewskiego oraz historii należących do nich rachunków bankowych - wynika, że po zakupie (apartamentu – red.) nie mogli już dysponować kwotą 1,5 mln zł lub wyższą na zakup domu w Kazimierzu Dolnym uzyskaną z legalnych źródeł – brzmi fragment raportu, który ujawniony został właśnie przez CBA.

Do Kazimierza wysłani zostali funkcjonariusze służby; udając turystów, mieli przeprowadzić wizję lokalną, by potwierdzić medialne informacje o tym, że Kwaśniewscy są właścicielami willi. Agenci wykorzystywali na przykład wiedzę lokalnego taksówkarza, którą tak zanotowali w swoim raporcie: "Stwierdził, że mąż Marii J. otrzymał w latach 70. działkę od miasta w zamian za przekazanie na rzecz muzeum w Kazimierzu Dolnym kolekcji sreber. Srebra te miały zostać ukradzione".

Agenci notują także informacje z rozmowy z dzielnicowym: "J. miał być zatrudniony w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie w randze dyrektora w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych".

Tymczasem w środę mecenas Marek Małecki wystosował oświadczenie w imieniu swojego klienta z zapowiedzią wniesienia pozwów z żądaniami przeprosin, odszkodowań. – Klient (J. - red.) nigdy nie był pracownikiem MBP, MSW, nie otrzymał żadnej nieruchomości od miasta i nigdy nie kupił żadnego przedmiotu pochodzącego z przestępstwa – brzmi oświadczenie mecenasa Małeckiego.

Operacyjna weryfikacja

Jednak na podstawie analizy finansów Kwaśniewskich i wniosków z wizji lokalnej szef CBA Mariusz Kamiński 12 października 2007 roku zgodził się na rozpoczęcie tak zwanej "sprawy operacyjnej weryfikacji" o kryptonimie Krystyna.

Kobiecy kryptonim skrywał działania "pod przykryciem" agenta CBA Tomasza Kaczmarka. Plan opracowany w służbie zakładał, że udając bogatego biznesmena, lubiącego rozrywkowe życie, zbliży się do syna pierwotnej właścicielki tej nieruchomości – Marii J.

To zarazem wieloletnia, bliska znajoma Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.

ZOBACZ: Reportaż "Superwzjera" - "Spowiedź agenta Tomka" >>>

Willa na wzgórzu

Sytuacja prawna tej okazałej nieruchomości, choć wybudowanej jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku, jest wtedy niejasna.

Oryginalnie dom należał do Marii J., która była życiową partnerką "Jasia W.," o którym wspomina Józef Oleksy.

Przeprowadzona w CBA analiza jednak wskazała, że między końcem 2005 roku a latem 2007 roku Maria J. wraz z synem wpłacili 1,2 miliona zł oraz 180 tysięcy dolarów w gotówce na swoje konta bankowe. Z dokumentów wynika, że fiskus już wtedy podjął działania wobec Marii J., która mając oficjalnie niewielkie dochody, kupiła dom w Puławach za 300 tysięcy zł oraz nowy samochód.

Kobieta na potrzeby fiskusa dowodziła, że dom w Kazimierzu na podstawie umowy przedwstępnej sprzedała znanemu biznesmenowi, prezesowi Budimeksu Markowi Michałowskiemu. Już wtedy otrzymała gotówkę, a transakcję przypieczętowali, podpisując akt notarialny dopiero we wrześniu 2007 roku. Sam Michałowski to również bliski znajomy Kwaśniewskich.

Służba kierowana przez Mariusza Kamińskiego uważa, że zarówno Maria J., jak i Marek Michałowski to w rzeczywistości "słupy", za którymi ukrywają się prawdziwi właściciele, czyli Kwaśniewscy. Agenci zakładają, że kobieta i biznesmen popełniają poważne przestępstwo, bo pomagają w ukrywaniu nielegalnych dochodów byłemu prezydentowi Rzeczypospolitej i jego żonie. 

Przeprowadzili również analizę połączeń telefonicznych, z której wynika, że Maria J. i Marek Michałowski dzwonią do siebie dopiero po tym, gdy media ujawniły rozmowę Gudzowatego i Oleksego.

51 nagrań

Zadanie znalezienia dowodów na taką tezę otrzymuje agent Tomek. Plan jego działań zatwierdza osobiście Mariusz Kamiński w lipcu 2008 roku. "Celem kombinacji było doprowadzenie do ujawnienia rzeczywistego właściciela domu w Kazimierzu Dolnym" – brzmi fragment ujawnionego raportu CBA.

Z nagrań wynika, że nie był to wyrafinowany plan. Tomasz Kaczmarek miał zagrać bogatego biznesmena, lubiącego rozrywkowe życie, alkohol, by zbliżyć się do syna Marii J. Ten stracił właśnie pracę, znajduje się na życiowym zakręcie. Z ujawnionych nagrań rozmów telefonicznych, które prowadzi z matką Jan J. wynika, że ma finansowe problemy.

Za zgodą prokuratora CBA ujawniło 51 nagrań związanych z operacją specjalną prowadzoną przez funkcjonariusza pod przykryciem, czyli agenta Tomka. Przesłuchaliśmy wszystkie.

Żaryn: w naszej ocenie materiał dowodowy upubliczniony przez CBA jest jednoznaczny
Żaryn: w naszej ocenie materiał dowodowy upubliczniony przez CBA jest jednoznacznyTVN24

 Dyskretne rozmowy

Żadne z nagrań nie jest niezbitym dowodem, że willa w rzeczywistości należy do pary prezydenckiej. Są to głównie rozmowy telefoniczne (27), które prowadziła matka z synem. Wynika z nich niezbicie, że Kwaśniewscy od wielu lat goszczą - na weekendy - w tym domu, traktując go niemal jak swój. Co więcej: sama Jolanta Kwaśniewska przekazuje Marii J. regularnie pieniądze na opłacanie rachunków za bieżące utrzymanie willi: prąd, ogrzewanie czy telewizję satelitarną.

Tylko jedenaście rozmów to najczęściej krótkie i bezpośrednie połączenia Marii J. z Kwaśniewską. W trakcie jednego z nich trwa dyskusja, jaki plan taryfowy wybrać w telewizji satelitarnej. Byłej pierwszej damie zależy na kanałach filmowych, a także, by jej mąż mógł oglądać mecze. 

Z kolejnych rozmów może wynikać, że choć wszystkie opłaty robi Maria J., to kwotę - w gotówce - przekazuje jej właśnie Jolanta Kwaśniewska. Schemat jest następujący: pracujący w stolicy Jan J. odbiera gotówkę, a następnie w banku wpłaca ją na konto matki. Świadczy o tym na przykład rozmowa podsłuchana 2 lutego 2009 roku:

Maria J. - Może byś poszedł do koleżanki (czyli do Jolanty Kwaśniewskiej, co wynika z podsłuchów - red.).

Syn: - A kiedy?

Maria J. - Teraz jest zajęta, bo ma urodziny. Spytaj się, kiedy może. Powiedz, że musiałam zapłacić za cały rok za wodę. Jeszcze jest gaz za dwa miesiące, więc tam jest… 1,5 tysiąca, żeby ci dała.

Same rozmowy między kobietami są prowadzone w dyskretny sposób, niemal kodem.

Jednak takie zachowanie może też tłumaczyć fakt, że Maria J. stale jest wzywana na przesłuchania w prokuraturze, urzędzie skarbowym, gdzie musi wyjaśniać naturę transakcji, którą oficjalnie zawarła z Markiem Michałowskim.

Zarazem jednak Maria J. rzeczywiście telefonuje do Michałowskiego, gdy przychodzi do omówienia poważniejszych spraw dotyczących nieruchomości. W rozmowie podsłuchanej 29 października 2008 roku żali się biznesmenowi:

- Gnębią mnie do tej pory. Następna ekipa weszła i apiat' (z ros. znowu - red.) od początku pięć lat wstecz. Teraz byłam na przesłuchaniu trzygodzinnym. Twierdzą, że już teraz wszystko wiedzą – mówi Maria J.

Chwilę później wyjaśnia swojemu rozmówcy, że wezwania, jakie dostaje z sądu w Puławach, może zlekceważyć. To obowiązkowo wysyłane powiadomienia związane ze sporem, który toczą właściciele sąsiednich działek, a samego Michałowskiego ta kwestia nie dotyczy.

Z podsłuchanych rozmów wynika, że szef Budimeksu często wyjeżdża do Hiszpanii i ma pełną świadomość, że Kwaśniewscy bywają w domu.

Luksusowe SPA

Sam Tomasz Kaczmarek próbuje się dowiedzieć, kto jest właścicielem domu, od syna Marii J., wielokrotnie nagrywając go pod koniec 2008 roku i w 2009 roku. Panowie poznali się, gdy agent Tomek wprowadził się do tego samego apartamentowca w Warszawie, w którym mieszkał Jan J.

Funkcjonariusz CBA szybko zaprzyjaźnia się z J., razem spędzają wolny czas, piją alkohol. Kaczmarek, grający zaradnego biznesmena, oferuje pomoc w znalezieniu pracy dziewczynie Jana J. Agent, dociekając, kto jest prawdziwym właścicielem willi, składa propozycję odkupienia nieruchomości.

Twierdzi, że ma wizję zorganizowania tam pensjonatu, luksusowego spa, którym po przebudowie będzie zarządzał Jan J.

Jabrzyk o reportażu "spowiedź agenta Tomka"
Jabrzyk o reportażu "spowiedź agenta Tomka" TVN24

Nie mów Joli

Pomysł chwyta o tyle, że Maria J. jest zmęczona problemami z bieżącym nadzorem nad nieruchomością. Opiekuje się dwiema niepełnosprawnymi córkami, liczy również wraz z synem na zastrzyk gotówki.

Podczas rozmów narzeka, że willę próbowała, bez skutku, sprzedać przez osiem lat. Na wzgórze, gdzie mieści się dom, zimą trudno wjechać i jak to ujmuje: "Kazimierz w sezonie jest nie do wytrzymania, a jesienią psy d… szczekają".

Najprawdopodobniej o propozycji złożonej przez swojego znajomego, w rzeczywistości agenta CBA, Jan J. informuje Jolantę Kwaśniewską. Może świadczyć o tym relacja, którą składa matce przez telefon w dniu 6 czerwca 2009 roku.

Maria J. - Przyciśnij ją (Jolantę Kwaśniewską- red.), niech stanowczo powie: tak czy nie.

Syn: - Nie wyjdę bez odpowiedzi, jednego słowa. On (agent Tomek - red.) jest tak napalony, ma przygotowane pieniądze, chce też rozmawiać z architektem. Naprawdę poważnie do tego podchodzi (…)

Maria J.: Ale to nie mów Joli.

Syn: Nie, żeby nie mogła windować ceny…

Maria J.: Nie, cena jest ustalona. Nie mów, żeby nie wyszło, że jesteś osobiście zainteresowany.

Nieudane próby

Agent Tomek próbuje przez cały czas usłyszeć od Jana J. wprost, że właścicielami domu są Kwaśniewscy. Organizuje w tym celu wyjazdy na Mazury. Podczas jednego z takich weekendów mówi mu o tym dziewczyna J. Świadczą o tym nagrania rozmów, które prowadzi w swoim luksusowym porsche agent Tomek z Janem J. Kaczmarek prosi J., by nie robił awantury dziewczynie za to, że była niedyskretna.

Ale dopytywany J. nigdy nie mówi wprost o Kwaśniewskich jako właścicielach willi.

Syn: - Nigdy oficjalnie nie powiemy ci wprost, jaka jest sytuacja właściciela - mówi podczas rozmowy nagranej 24 czerwca 2009 roku.

Podobnie unika powiedzenia tego wprost 29 czerwca 2009 roku.

Syn: (…) Oni nie mogą wiedzieć, że ty wiesz, rozumiesz.

Agent Tomasz: Kwaśniewscy nie mogą wiedzieć, że ja wiem (kto jest właścicielem – red.).

Syn: Teoretycznie.

Agent Tomasz: Okej, rozumiem ja to, ja szanuję.

Syn: Rozumiesz i teraz z tego powodu ja nie mogę powiedzieć.

Najpierw transakcja ma opiewać na 3,7 miliona zł, ale ostatecznie stanęło na sumie o 600 tysięcy zł niższej. Ujawnione rozmowy nie dają rozstrzygającej odpowiedzi z czyjej inicjatywy kwotę podzielono na dwie części: 1,6 miliona zł miało widnieć w akcie notarialnym, a 1,5 miliona zł miało zostać przekazane w gotówce. Celem tej operacji było obniżenie daniny dla fiskusa.

Do samej transakcji dochodzi 29 lipca 2009 roku, gdy agent Tomasz przywiózł najpierw do mieszkania Jana J. w banknotach 1,5 miliona zł. Ciężką walizkę wzięła Maria J., by umieścić ją w sejfie znajdującym się w biurze jej znajomego przedsiębiorcy. To także znajomy Jolanty Kwaśniewskiej.

Tego samego dnia właściciel nieruchomości Marek Michałowski spotkał się z Kaczmarkiem w biurze notariusza, gdzie podpisał dokumenty o sprzedaży willi za 1,6 miliona zł.

Funkcjonariusze CBA przerwali operację jeszcze tego samego wieczora. Zatrzymali Marię J., Jana J., gdy wraz z Tomaszem K. byli na uroczystej kolacji w luksusowej warszawskiej restauracji Belvedere. Gotówkę odzyskali z sejfu przedsiębiorcy. Akcja została przerwana przedwcześnie - najprawdopodobniej dlatego, że CBA bało się straty tej znaczącej sumy. Pieniądze miały być wymienione następnego poranka na równowartość w euro.

Ochrona za immunitetem

Doniesienie do prokuratury o popełnieniu licznych nieprawidłowości przy tej operacji specjalnej złożył Paweł Wojtunik, który pod koniec 2009 roku zastąpił Mariusza Kamińskiego w fotelu szefa CBA. Prokuratura chciała postawić Kamińskiemu zarzuty karne za nadużycie władzy w związku z jego decyzjami, ale Sejm odrzucił wniosek o uchylenie mu immunitetu w 2014 roku.

– Operacja specjalna nie przyniosła rozstrzygającego dowodu, kto był właścicielem willi. A nawet gdyby uznać te poszlaki za dowody, to nie zdobyto nic świadczącego o tym, że pieniądze (na ewentualny zakup willi – red.) Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich pochodziły z nielegalnych źródeł. Cała wielka operacja, na którą poszły miliony złotych z publicznych środków, mogła w najlepszym wypadku dowieść złamania kodeksu karnoskarbowego – mówi Wojtunik.

Tajemnice

W nagraniach ujawnionych przez CBA znalazły się setki intymnych wiadomości, w dokumentach zaś adresy prywatnych osób w tym Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Są tutaj także informacje o poważnych problemach ze zdrowiem, jak łuszczyca czy ciężkie przechodzenie okresu przekwitania przez znaną krajową polityk, w końcu o nadużywaniu alkoholu.

- To, co powinno zostać na zawsze tajemnicą, zostało ujawnione w ramach wojny byłego agenta CBA i polityka PiS Tomasza Kaczmarka z ministrem Mariuszem Kamińskim, jego byłym przełożonym i kolegą z partii. Wiele osób może złożyć teraz pozwy z żądaniami odszkodowania. Tyle że ewentualne miliony złotych zostaną im wypłacone z publicznej kasy – komentuje Wojtunik.

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem, stan zdrowia papieża Franciszka pogorszył się, w Niemczech odbywają się wybory parlamentarne, na wschodzie Francji doszło do ataku nożownika. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 23 lutego.

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Źródło:
TVN24, PAP

Izrael zawiesił decyzję o zwolnieniu ponad 600 palestyńskich więźniów, którzy mieli zostać wypuszczeni w sobotę w zamian za sześciu zakładników przekazanych przez Hamas - poinformowało biuro premiera Benjamina Netanjahu. Strona izraelska oskarża Hamas o łamanie umowy.

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl