|

Boże dzieci. Segregacja rządowa

Zuza jest królewną tego domu. Wszyscy są jej mamami, ciociami, siostrami. 174 dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną i ona jedna lat sześć, prawdopodobnie zupełnie zdrowa. Rodziny ustawiałyby się w kolejce, żeby wziąć ją do siebie. Ale system nie widzi dzieci z takich domów. Zuza z Łodzi zniknęła.Artykuł dostępny w subskrypcji

„Organizatorzy rodzinnej pieczy zastępczej, m.in. instytucja w której pracuję, prowadzą cały czas aktualną rekrutację kandydatów na rodziny zastępcze. Marzy nam się rodzina, która przyjęłaby dziecko z dużą niepełnosprawnością, np. spowodowaną wadami genetycznymi. Zapraszamy, zwłaszcza obrońców życia poczętego, ludzi prawych i żyjących zgodnie z przykazaniami, mających dodatkowe motywacje do pomocy takim dzieciom niż marne 1500 zł na ich utrzymanie, do zapisów na kurs.

Czytaj także: