- Na plac przed Katedrą Polową przyprowadził nas ból, jaki wywołuje ludzka śmierć - mówił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź w homilii podczas mszy żałobnej w intencji bp. Tadeusza Płoskiego oraz ks. Jana Osińskiego.
- Przyszliśmy tu w imię wspólnoty i braterstwa z tymi, których ta śmierć szczególnie dotknęła. Obejmujemy jednocześnie modlitwą prezydenta Lecha Kaczyńskiego z małżonką i ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz wszystkie ofiary tej tragicznej katastrofy - mówił abp Głódź.
Abp Głódź, który był przed bp. Płoskim biskupem polowym WP, podkreślił w homilii, że polskie serca są przepełnione współczuciem i żalem, zjednoczone modlitwą. - Dziś ten dzień, kiedy chwila rozłąki nadeszła, kolejna stacja narodowej żałoby - powiedział.
Na mszy świętej obecni byi m.in. minister obrony narodowej Bogdan Klich, wyznaczony na stanowisko szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej, przedstawiciele dowództwa wojskowego i mieszkańcy stolicy.
Spoczną w Krypcie Kaplicy Lotników
Biskup Płoski i ks. Osiński spoczęli w Krypcie Kaplicy Lotników w Katedrze Polowej WP. W nabożeństwie uczestniczyły rodziny biskupa i jego sekretarza, kilkudziesięciu duchownych, wyższe dowództwo wojskowe, członkowie rządu.
Znajdująca się w Katedrze Polowej Kaplica Lotników nazywana jest także Kaplicą Matki Boskiej Ostrobramskiej. Pochowani w niej są wybitni polscy piloci.
W sobotniej katastrofie koło Smoleńska zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria oraz m.in. przedstawiciele parlamentu, urzędów państwowych, wojska i Rodzin Katyńskich.
Źródło: PAP