PiS niczego nie próbuje ukrywać. Myślę, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński nakaże komendantowi straży marszałkowskiej ujawnienie zapisu z kamery monitoringu. - mówił wicemarszałek Senatu Adam Bielan (klub PiS) w "Jeden na Jeden".
W TVN24 Bielan był pytany, dlaczego PiS nie chce ujawnić wszystkich nagrań z Sali Kolumnowej z 16 grudnia.
- Wszystkie nagrania z Sali Kolumnowe powinny być ujawnione - powiedział Bielan. Dodał, że liczy na to, że po powrocie z urlopu marszałek Marek Kuchciński zwróci się do straży marszałkowskiej z prośbą o ujawnienie nagrań. - Marszałek Sejmu jest już przekonany i myślę, że jak tylko wróci, nakaże komendantowi straży marszałkowskiej, żeby te nagrania zostały ujawnione. Tutaj nikt niczego nie chce ukrywać. Była jedna kamera, która jest w dyspozycji marszałka i nagranie z tej kamery zostało ujawnione, druga kamera nie nagrywała niczego, a trzecia kamera była w dyspozycji straży. Komendant straży uparł się, bo takie są wewnętrzne przepisy, że nagranie te kamery może ujawnić wyłącznie prokurator. I myślę, że jak marszałek wróci z urlopu, porozmawia z nim i to nagranie ujrzy światło dzienne - dodał.
Kryzys sejmowy
Od 16 grudnia w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum. Marszałek Sejmu zapewnił, że w głosowaniach 16. grudnia brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów oraz, że każdy z posłów mógł wejść do Sali Kolumnowej głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu.
Autor: mw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24