W miejscowości Biała (Lubelskie) doszło do śmiertelnego wypadku. Nie żyje 58-latka. Kobieta podróżowała samochodem, którego kierowca z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna trafił do szpitala. Okoliczności zdarzenia bada, pod nadzorem prokuratury, policja.
Do wypadku doszło w czwartek (3 lutego) po godzinie 11 na drodze krajowej numer 63, w miejscowości Biała.
OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>
Jak wstępnie ustalili policjanci, kierowca suzuki na prostym odcinku drogi stracił - z niewyjaśnionych dotąd przyczyn - panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu i uderzył w drzewo.
Kobieta zginęła na miejscu, kierowca trafił do szpitala
- Za kierownicą suzuki siedział 61-letni mieszkaniec gminy Ulan-Majorat, który z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Autem podróżowała również 58-latka, która wskutek odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu - informuje aspirant Piotr Mucha z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Kierowca był trzeźwy. Policja wyjaśnia przyczyny i okoliczności wypadku.
Czytaj też: Dlaczego Polak na drodze ginie trzy razy częściej, niż Szwed?
Autorka/Autor: tm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja