Będzie referendum w sprawie Karnowskiego?

Sopocianie zaczęli składać podpisy pod wnioskiem o rozpisanie referendum w sprawie odwołania ze stanowiska prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego, na którym ciążą zarzuty korupcyjne. Zebrano ich już ponad 200, wśród nich jest podpis samego Karnowskiego.

W czwartek rozpoczęło się zbieranie podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie głosowania. Rozstrzygnie ono czy zostanie rozpisane referendum, w którym mieszkańcy Sopotu będą mogli zadecydować, czy podejrzany o korupcję prezydent miasta Jacek Karnowski powinien zostać na swoim stanowisku do końca kadencji, czy też usunąć się z życia publicznego.

Aby wniosek był ważny potrzeba ponad 3 tys. podpisów, czyli 10 proc. z liczby mieszkańców i musi w nim wziąć udział 30 proc. uprawnionych do głosowania.

Referendum na życzenie prezydenta

Przekonany o swojej niewinności prezydent Sopotu Jacek Karnowski w zeszłym tygodniu na konferencji prasowej poprosił Sopocian aby to oni w drodze referendum podjęli decyzję o jego odwołaniu. Zadeklarował jednocześnie, że podporządkuje się każdej woli mieszkańców. Podpis pod wnioskiem złożył już sam Karnowski.

nikt nie może być nigdy spokojny w czasie żadnych wyborów Jacek Karnowski

Zebrane podpisy trafią do komisarza wyborczego. Będzie on miał 30 dni na sprawdzenie list pod względem formalnym. Jeśli wszystko będzie w porządku, komisarz określi treść pytania, na które będą odpowiadać mieszkańcy Sopotu i ustali datę referendum: musi się ono odbyć w przeciągu 54 dni od momentu, gdy komisarz zaakceptuje listy z podpisami.

Karnowski niespokojny o wyniki

Prezydent mimo iż sam przekonany jest o swojej niewinności, nie jest pewien jakie wyniki może przynieść referendum - nikt nie może być nigdy spokojny w czasie żadnych wyborów - stwierdził. Nie martwi go natomiast frekwencja, zamierza za pośrednictwem mediów i w czasie specjalnych spotkań, zachęcać mieszkańców do udziału w referendum.

Aby referendum było ważne musi w nim wziąć udział co najmniej 3/5 osób, które uczestniczyły w ostatnich wyborach prezydenta miasta. W przypadku Sopotu, to prawie 11 tys. osób.

Źródło: PAP

Czytaj także: