Służby silne to też są służby dobrze opłacalne - zwracał w TVN24 uwagę Rafał Jankowski, szef Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. Zaznaczył, że policjanci wolą porozumieć się z rządem przy stole niż rozpocząć protest, choć - jak zaznaczał - "cierpliwość się wyczerpuje".
Rafał Jankowski pytany był w poniedziałek we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 o to, czy policjanci szykują się do protestu. - Nie wiem - odparł. I kontynuował: - Podwyżka, którą zaproponował rząd w sferze budżetowej, to jest 7-8 procenta, jest skandaliczna. My się po prostu na to nie zgadzamy - dodał.
Szef policyjnych związkowców: chcemy się porozumieć
Jankowski przekazał, że policjanci są obecnie w fazie rozmów z szefem MSWiA. - Pisaliśmy do premiera. Oczekujemy tego, żeby podwyżka była realna, czyli musi oscylować wokół 20 procent - tłumaczył. Dodał, że podobne postulaty przedstawiają wspólnie trzy centrale związkowe.
- Jest to podstawa, o której musimy w tej chwili z rządem mówić. My chcemy się porozumieć przy stole - powiedział szef policyjnych związkowców. - Protestu policjantów nie powinno być, skoro ten rząd ciągle opowiada, że służby mundurowe są w tym kraju tak istotne. A są, widzieliśmy to przy granicy z Białorusią. Teraz formacje policyjne stoją na Ukrainie, policja jest wszędzie - wskazywał.
Jankowski przekazał - zastrzegając, że nie wynika to z jego domniemania, a ze współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji - że jest przekonany, iż ministrowi Mariuszowi Kamińskiemu i wiceministrowi Maciejowi Wąsikowi zależy, aby służby były silne. - Służby silne to też są służby dobrze opłacalne, tam gdzie ludzie nie mają problemów bytowych - zauważył.
"Obrazek policjantów, którzy pikietują na ulicach wygląda kiepsko"
- Siadając do stołu z ministrem Wąsikiem, jest członkiem rządu, chcemy mu powiedzieć: panie ministrze, jeśli pan nie załatwi z premierem Morawieckim naszych spraw, to my wkrótce, myślę, że bardzo niedługo, pojawimy się w Warszawie z kolegami z innych formacji mundurowych, staniemy pod kancelarią premiera i wykrzyczymy swoje uwagi i postulaty - mówił dalej. - Trudno zakładać, że każde spotkanie w najbliższym czasie będzie spotkaniem finalnym, ale cierpliwość się wyczerpuje, nie ukrywam tego - dodał szef Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.
Jankowski podkreślał, że "obrazek policjantów, którzy pikietują na ulicach wygląda kiepsko, szczególnie w obecnej sytuacji i tego, co dzieje się na wschodzie".
Źródło: TVN24