"Jedynym rozwiązaniem jest komisja śledcza"

[object Object]
Będzie komisja śledcza w sprawie Marka Falenty i afery taśmowej?tvn24
wideo 2/10

Prokuratura podporządkowana PiS niczego nie wyjaśni, jedynym rozwiązaniem jest komisja śledcza, która byłaby w stanie naświetlić tę aferę - ocenił dziennikarz "Polityki" Grzegorz Rzeczkowski. Odniósł się sprawy biznesmena Marka Falenty, który w liście do prezydenta miał napisać, że ujawni zleceniodawców i szczegóły afery podsłuchowej. Opozycja również mówi o powołaniu komisji śledczej, a politycy PiS krytykują ten pomysł, choć kilka lat temu Prawo i Sprawiedliwość samo domagało się takiej komisji.

"Rzeczpospolita" opisała w poniedziałek treść wniosku o ułaskawienie, jaki Marek Falenta miał skierować do prezydenta Andrzeja Dudy. Biznesmen "przedstawia się w nim jako osoba lojalna wobec PiS i CBA, której obiecano bezkarność za odsunięcie PO od władzy" - czytamy w dzienniku.

Biznesmen miał również napisać, że ujawni zleceniodawców i szczegóły afery podsłuchowej, jeżeli prezydent go nie ułaskawi. Według informacji "Rzeczpospolitej" Falenta przekonywał, że został "okrutnie oszukany" przez ludzi "wywodzących się z formacji" prezydenta.

"Politycy PiS nigdy nie zadali sobie pytania, kto za tym stoi"

Dziennikarz "Polityki" Grzegorz Rzeczkowski podkreślił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24, że "to konsekwencja działań Falenty, które widzieliśmy do tej pory". - Ewidentnie jest w pewnej desperacji i ewidentnie wskazuje na tych, którzy z nim współpracowali podczas podsłuchowego procederu - powiedział.

- Ten list można odczytywać jako swoisty akt desperacji człowieka, który liczył na coś więcej niż bezwzględne więzienie - dodał.

Człowiek zagadka. Kim jest Marek Falenta?
Człowiek zagadka. Kim jest Marek Falenta?tvn24

Jak zaznacza dziennik, Falenta "w piśmie wymienia 12 osób - prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego skarbnika PiS Stanisława Kostrzewskiego, ministrów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, szefa CBA Ernesta Bejdę, oficerów biura i dziennikarzy piszących o aferze". Według artykułu w "Rzeczpospolitej", biznesmen pisze, że chce być świadkiem koronnym, ale dodaje: "oczywiście Zbigniew Ziobro mi tego statusu nie przyzna. Musiałby być katem własnej formacji".

"Już raz udowodniłem swoje możliwości. Po co to powtarzać?" - cytuje Falentę gazeta. Biznesmen ma wyrażać również gotowość do przekazania kolejnej kopii nagrań, w tym takich, które nie były jeszcze publikowane. W tym kontekście miał wspominać o rozmowie Mateusza Morawieckiego z prezesem banku PKO BP Zbigniewem Jagiełłą.

"Rzeczpospolita": Falenta gra o wolność
"Rzeczpospolita": Falenta gra o wolnośćtvn24

"Za Falentą stoją ludzie związani z PiS"

Jak zaznaczyła "Rzeczpospolita", Sąd Okręgowy w Warszawie - który dał dziennikarzom zgodę na wgląd w akta - zawiadomił prokuraturę o wynikającym z listu Falenty podejrzeniu popełnienia przestępstw.

Rzeczkowski odnosząc się do tych informacji, zaznaczył, że "wiarygodność Falenty jest - powiedzmy - taka sobie". - Natomiast to nie tylko wiedza Marka Falenty prowadzi nas do tych nazwisk, które wymienia w swoim liście. Chciałem przypomnieć, że nie tylko w mojej gazecie, ale chociażby w "Gazecie Wyborczej" pojawiły się teksty w oparciu o inne źródła, które wskazywały na inne osoby i które mówiły o tym, że za Falentą stoją ludzie związani z PiS - mówił.

- Mnie bardzo dziwi z jednej strony, a z drugiej strony śmieszy postawa polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy przez lata mówili o "taśmach prawdy", spijali niczym nektar te wszystkie podsłuchy, które były publikowane, nie podważali ich wiarygodności, nigdy nie zadali sobie pytania, kto za tym stoi, bo to nie tylko kwestia PiS, ale tropy (...) prowadzą też wprost do Rosji - komentował Rzeczkowski.

"Komisja śledcza byłaby w stanie naświetlić aferę"

Publicysta "Polityki" ocenił, że "prokuratura podporządkowana PiS, Zbigniewowi Ziobrze, niczego w tej sprawie nie wyjaśni".

- Jedynym rozwiązaniem jest komisja śledcza, która oczywiście ma swoje wady, ale jako jedyna sejmowa komisja śledcza byłaby w stanie naświetlić tę aferę, jeśli nie w pełni, to w zakresie nam dotychczas nieznanym - przekonywał.

- Opinia publiczna powinna domagać się od rządzących tego, by taką komisją śledczą jak najszybciej powołać - dodał Rzeczkowski. Przyznał jednak, że nie ma złudzeń, iż "taka komisja w tej kadencji - a jeśli PiS wygra wybory i będzie rządzić samodzielnie - w przyszłej, raczej nie powstanie".

"Na takie dogłębne wyjaśnienie sprawy liczyć nie możemy"

Rzecznik i poseł Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec podkreślił w rozmowie z TVN24, że "w normalnym demokratycznym państwie tego rodzaju zarzuty byłyby wyjaśnione przez niezależną prokuraturę i niezależne służby".

- Dzisiaj szans na to żadnych nie ma. Nie wierzę w to, żeby prokuratura podległa Zbigniewowi Ziobrze albo służby podległe Mariuszowi Kamińskiemu wyjaśniły chociaż rąbek tej tajemnicy, jakie były powiązania między przestępcą Markiem Falentą, PiS-em i Jarosławem Kaczyńskim oraz służbami ze wschodu - ocenił.

Jego zdaniem "na takie dogłębne wyjaśnienie tej sprawy liczyć nie możemy".

- Myślę, że gdyby ta prawda ujrzała światło dzienne, to ekipa polityczna, która maczała w tym palce, musiałaby odejść ze sceny politycznej - podkreślił Grabiec.

"Co dały komisje śledcze?"

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz pytany w RMF FM o szanse na powołanie komisji śledczej w sprawie afery podsłuchowej, powiedział: - Dobrze, proszę bardzo! Ale nie powstanie [w tym Sejmie -przyp. red.].

- Co dały ostatnie komisje śledcze, to też bym chciał widzieć efekty tych, które powstały od wielu, wielu lat. Oprócz jednej [do spraw afery Lwa Rywina - przyp. red.] - stwierdził szef partii ludowców.

Komisja śledcza w sprawie Falenty i afery podsłuchowej? Szef PSL: Proszę bardzo. Ale nie powstanie
Komisja śledcza w sprawie Falenty i afery podsłuchowej? Szef PSL: Proszę bardzo. Ale nie powstanieRMF FM

Dera: wniosek o komisję jest absurdalny

Prezydencki minister Andrzej Dera pytany we wtorek w radiowej "Trójce" o zgłaszany przez polityków opozycji postulat powołania komisji śledczej, odparł, że "to już jest jakaś fobia opozycji". Jego zdaniem taki wniosek jest "absurdalny". - Jaki sens ma powołanie komisji śledczej? - pytał Dera. - Po pierwsze, mamy koniec kadencji Sejmu, zanim się jakakolwiek komisja spotka, to się kadencja skończy. Jeżeli będą jakieś przesłanki do tego, żeby zainteresować organy sejmowe, (...) to proszę bardzo. Na razie mamy sytuację taką, że to sąd za czasów Platformy Obywatelskiej skazał tę osobę [Marka Falentę - przyp. red.] prawomocnym wyrokiem, gdzie główną przesłanką była chęć wzbogacenia się. Jeżeli to ma być przesłanką do komisji śledczej, to nie wiem, chyba by musiała powstać osobna instytucja - przekonywał Dera.

Dera: jaki sens ma powołanie komisji śledczej w sprawie Falenty?
Dera: jaki sens ma powołanie komisji śledczej w sprawie Falenty?Polskie Radio

"Nikt chyba nie traktuje poważnie takich listów"

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki, odnosząc się do listu Falenty do prezydenta, powiedział dziennikarzom w Sejmie: - To niepoważne, przecież nikt chyba nie traktuje poważnie takich listów.

Na uwagę, że kiedy Prawo i Sprawiedliwość pozostawało w opozycji, nagrania z afery podsłuchowej były dla partii Jarosława Kaczyńskiego "taśmami prawdy", odparł: - Tak, ale skończyło się, jak się skończyło i myślę, że nic więcej nie można w tej sprawie zrobić.

- Pan Falenta próbuje walczyć o swoją wolność - komentował Terlecki. - Myślę, że mu się nie uda, ale trudno mi jest oceniać - dodał.

Terlecki o liście Falenty do prezydenta: nikt chyba poważnie nie traktuje takich listów
Terlecki o liście Falenty do prezydenta: nikt chyba poważnie nie traktuje takich listówtvn24

PiS chciało komisji śledczej

Inaczej Prawo i Sprawiedliwość reagowało po wybuchu afery podsłuchowej w 2014 roku. Jeszcze we wrześniu tego samego roku PiS złożyło w Sejmie wniosek o powołanie komisji śledczej. Posłowie tej partii argumentowali, że sprawa afery podsłuchowej jest przez ówczesną koalicję zamiatana pod dywan.

Według wniosku PiS komisja miałaby zbadać działania służb specjalnych, policji, członków rządu i ich podwładnych odpowiedzialnych za nadzór i koordynację pracy tych instytucji i organów, w związku z ujawnionym przez tygodnik "Wprost" procederem nagrywania urzędników, polityków oraz przedsiębiorców w kilku restauracjach w Warszawie. W czerwcu 2015 roku wniosek został odrzucony przez Sejm.

ZOBACZ WNIOSEK PIS Z 2014 ROKU >

W lutym 2015 Mariusz Błaszczak twierdził, że "sprawę 'taśm prawdy' jest w stanie wyjaśnić tylko komisja śledcza działająca przy 'otwartej kurtynie'".

Afera taśmowa

Afera podsłuchowa wybuchła w połowie czerwca 2014. Tygodnik "Wprost" zaczął wtedy publikować zarejestrowane rozmowy wysokich urzędników państwowych i biznesmenów.

Sprawa dotyczyła nagrywania od lipca 2013 roku do czerwca 2014 roku na zlecenie Falenty w warszawskich restauracjach osób z kręgów polityki, biznesu oraz funkcjonariuszy publicznych. Nagrano między innymi ówczesnych szefów: MSW - Bartłomieja Sienkiewicza, MSZ - Radosława Sikorskiego, resortu infrastruktury i rozwoju - Elżbietę Bieńkowską, prezesa NBP Marka Belkę i szefa CBA Pawła Wojtunika.

Biznesmen z wyrokiem

Marek Falenta za aferę podsłuchową został skazany w 2016 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie na 2,5 roku więzienia.

O tym, że biznesmen ma odbyć zasądzoną mu karę, zdecydował 31 stycznia Sąd Apelacyjny w Warszawie. Odrzucił tym samym zażalenia obrońców, którzy ubiegali się o odroczenie wykonania kary między innymi ze względu na stan zdrowia skazanego. Falenta miał się stawić w zakładzie karnym 1 lutego, ale tego nie zrobił. Od tamtego czasu się ukrywał i był poszukiwany w związku z nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego, który trafił do jednego ze stołecznych komisariatów 6 lutego 2019 roku.

Biznesmen został zatrzymany w Hiszpanii 5 kwietnia 2019 roku. Falenta został wydany Polsce przez hiszpańskie władze 7 czerwca i tego samego dnia został przetransportowany do Warszawy.

Autor: js//now / Źródło: TVN24, PAP, RMF FM

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Łukasz Smółka, aktualny wicemarszałek sejmiku małopolskiego, ma być nowym kandydatem PiS na stanowisko marszałka w tym regionie - dowiedział się nieoficjalnie portal tvn24.pl. Tym samym o wybór na to stanowisko nie będzie już ubiegał się poseł Łukasz Kmita, którego kandydatura została pięciokrotnie odrzucona przez radnych jego własnego ugrupowania. Sejmik ma już niewiele czasu, bo jeśli nie wybierze nowego zarządu województwa do 10 lipca, premier powoła komisarza i w Małopolsce odbędą się nowe wybory.

PiS pięć razy próbował przegłosować marszałka. Za szóstym razem zmieni taktykę

PiS pięć razy próbował przegłosować marszałka. Za szóstym razem zmieni taktykę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem był pijany podczas pogrzebu i usnął w jego trakcie - donosi "Gazeta Radomszczańska". Duchowny mszę rozpoczął od kazania, a potem zasnął w trakcie jej odprawiania. - Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny - przekazuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik częstochowskiej kurii.

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Radomszczańska

W kolejnych dniach pogoda w Polsce ulegnie diametralnej zmianie. W weekend wróci do nas upał, a wraz z nim pojawią się burze z ulewnym deszczem i porywistym wiatrem. Na początku nowego tygodnia także będzie gorąco.

Nawet 33 stopnie Celsjusza. Wraz z gorącem wrócą gwałtowne zjawiska

Nawet 33 stopnie Celsjusza. Wraz z gorącem wrócą gwałtowne zjawiska

Źródło:
tvnmeteo.pl

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie dołączyli do nowej grupy w Parlamencie Europejskim, którą współtworzy węgierski premier Viktor Orban. Deputowani PiS pozostaną we frakcji z ugrupowaniem włoskiej szefowej rządu Giorgii Meloni. Decyzję komentują media na Węgrzech.

"Polak, Węgier, dwa bratanki, ale...". PiS wybrał Meloni

"Polak, Węgier, dwa bratanki, ale...". PiS wybrał Meloni

Źródło:
PAP

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. 

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

- Przeszukanie siedziby biura zastępców rzecznika dyscyplinarnego miało bardzo dynamiczny przebieg - opowiedziała w czwartek w rozmowie z TVN24 Anna Adamiak, rzeczniczka Prokuratora Generalnego. Jak przekazała, "zabezpieczono wszystkie nielegalnie przetrzymywane akta procesowe spraw dyscyplinarnych". Chodzi o biura sędziów Przemysława Radzika, Michała Lasoty i Jakuba Iwańca.

Przeszukania u zastępców rzecznika dyscyplinarnego. Prokurator o kulisach: bardzo dynamiczny przebieg

Przeszukania u zastępców rzecznika dyscyplinarnego. Prokurator o kulisach: bardzo dynamiczny przebieg

Źródło:
TVN24

Śmiertelny wypadek na drodze krajowej numer 80 w Górsku niedaleko Torunia. W zderzeniu dwóch samochodów osobowych i ciężarowego zginęła jedna osoba.

Tragedia na drodze. Nie żyje kobieta

Tragedia na drodze. Nie żyje kobieta

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Krakowa wyjaśniają okoliczności pojawienia się na bloku przy placu Centralnym w Nowej Hucie kontrowersyjnego baneru. Zanim został zdjęty, można było zobaczyć na nim namalowanego piłkarza lub kibica Hutnika Kraków, który wisiał na szubienicy, był zakrwawiony i miał związane ręce. Poniżej umieszczono wulgarny napis. - Wstępnie możemy mówić tutaj o mowie nienawiści - przekazał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Na budynku zawisł baner z zakrwawionym piłkarzem na szubienicy

Na budynku zawisł baner z zakrwawionym piłkarzem na szubienicy

Źródło:
tvn24.pl

- To już jest oczywiste. O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć kiedy inflacja rośnie. I to znacząco - przekazał podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński, prezes NBP. - Z naszych prognoz wynika, że pod koniec tego roku inflacja może się zbliżyć nawet do 5 procent. Co więcej inflacja może jeszcze wzrosnąć trochę na początku przyszłego roku - dodał.

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

Źródło:
PAP

Amerykańskie służby zamierzają zabić 450 tysięcy puszczyków kreskowanych, by uratować przed wyginięciem inny gatunek sowy, puszczyka plamistego. Plan budzi kontrowersje. Niektórzy twierdzą, że urzędnicy postępują jak "prześladowcy dzikiej przyrody".

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Źródło:
ABC News, NBC News

Rodzice byli na zakupach. Z dziećmi została babcia. Przewijała niemowlę. Wtedy, za jej plecami, 2,5 letni wnuk wszedł na wersalkę pod oknem, które było otwarte. Gdy spadał na ziemię z trzeciego piętra, rodzice wchodzili po schodach do mieszkania. Usłyszeli płacz syna.

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Źródło:
tvn24.pl

Policja z Legionowa zatrzymała łącznie siedem osób, które mogą mieć związek z brutalnym pobiciem 15-letniego chłopca. Wśród zatrzymanych są dwie osoby, które ukończyły 17 lat. Będą odpowiadać jak dorośli.

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Przechodził przez przejście dla pieszych. Najpierw w 17-latka uderzył jeden samochód, a potem drugi, jadący z przeciwnej strony. Do tego koszmarnego wypadku doszło pół roku temu w Cielczy, ale przełomu wciąż brak. Zarzuty usłyszał tylko jeden kierowca, drugi pozostaje nieuchwytny. Za pomoc w ustaleniu jego danych wyznaczono nagrodę. Wynosi 15 tysięcy złotych.

Wzrosła nagroda za pomoc w ustaleniu sprawcy wypadku

Wzrosła nagroda za pomoc w ustaleniu sprawcy wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu widać, jak ciemnoskóry mężczyzna najpierw jedzie rowerem środkiem torowiska, a po ostrzeżeniu przez motorniczego zaczyna niszczyć wycieraczki tramwaju. Według internautów film ten rzekomo powstał w Warszawie - ale to nieprawda.

"Inżynier z Afryki" niszczy tramwaj w Warszawie? Skąd jest ten film

"Inżynier z Afryki" niszczy tramwaj w Warszawie? Skąd jest ten film

Źródło:
Konkret24

35-latek był poszukiwany dwoma listami gończymi. Przed wymiarem sprawiedliwości schronił się pod prysznicem.

Spod prysznica prosto do aresztu

Spod prysznica prosto do aresztu

Źródło:
PAP

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Przyjaciele i współpracownicy żegnają Emilię Rennhack, z domu Kowalczyk - pochodzącą z Polski amerykańską policjantkę. Zginęła po tym, jak kierowca SUV-a wjechał w salon kosmetyczny niedaleko Nowego Jorku. "Serca nam pękają" - przekazał w mediach społecznościowych związek zawodowy nowojorskich policjantów.

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Źródło:
fox5ny.com, tvn24.pl

Samochód, w którym jechało trzech 18-latków i 17-letnia koleżanka na prostym odcinku drogi wypadł z trasy. W czasie wypadku z wnętrza auta zostało wyrzuconych dwóch mężczyzn, obaj zginęli.

Kierowca zobaczył rozbite auto w pszenicy. Zginęło dwóch nastolatków, ich kolega i koleżanka w szpitalu

Kierowca zobaczył rozbite auto w pszenicy. Zginęło dwóch nastolatków, ich kolega i koleżanka w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Monitoring, oświetlenie, obecność innych osób na ruchliwym skrzyżowaniu w Warszawie. To wszystko nie przeszkodziło mężczyźnie, który wieczorem podbiegł do kobiety i zaczął ją dotykać. Na komendzie poszkodowana miała usłyszeć od policjantki, że to "zwykły wybryk" i że zgłoszenia może dokonać następnego dnia. Molestowanie w miejscach publicznych zgłaszają nieliczne kobiety, które spotykają się z problemem.

Podbiegł do Magdy i złapał ją za pośladek. Na komendzie usłyszała: proszę przyjść jutro

Podbiegł do Magdy i złapał ją za pośladek. Na komendzie usłyszała: proszę przyjść jutro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Płocku skierowała do sądu akt oskarżenia wobec siedmiu osób w sprawie wybuchu na instalacji w zakładzie głównym Orlenu w Płocku. Wówczas zginęło dwóch pracowników. Do tragedii doszło we wrześniu 2022 roku.

Siedem osób oskarżonych po wybuchu w głównym zakładzie produkcyjnym Orlenu

Siedem osób oskarżonych po wybuchu w głównym zakładzie produkcyjnym Orlenu

Źródło:
PAP

Poławiacz pąkli kaczenic, etyczny haker czy projektant wirtualnej rzeczywistości - to tylko niektóre z nietypowych, ale dobrze płatnych zawodów, które znalazły się w zestawieniu Personnel Service.

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Źródło:
tvn24.pl

Dofinansowanie na zakup roweru elektrycznego ma ruszyć od 2025 roku. Zgodnie z założeniami projektu, wysokość dopłaty na zakup ma sięgnąć 5000 złotych. Projekt w czwartek trafił do konsultacji społecznych.

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Źródło:
tvn24.pl

Polskie media apelują do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim. Chodzi o wzmocnienie pozycji wydawców w relacjach z gigantami technologicznymi takimi jak Google, Microsoft czy Meta, którzy zarabiają na treściach dziennikarskich, choć sami ich nie tworzą. Czego domagają się dziennikarze i dlaczego poprawki te są tak ważne?  

Po co jest protest mediów?

Po co jest protest mediów?

Źródło:
tvn24.pl

Widzieliście państwo kiedyś na konferencji prasowej dziennikarza Google albo Mety, który zadaje pytania, licząc się z różnego rodzaju konsekwencjami? - pytał swoich gości we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Rafał Wojda. W czwartek rano ponad 350 mediów z całej Polski zaapelowało do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim, które wzmocnią wydawców w negocjacjach dotyczących wynagrodzeń z tak zwanymi big techami. 

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

Źródło:
TVN24

To bardzo ważny apel mediów i resort kultury powinien jak najszybciej się do niego odnieść - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że MKiDN jest odpowiedzialne za nowelizację ustawy o prawie autorskim. Posłanka Anna Maria Żukowska przekazała, że Lewica w Senacie "ponowi poprawki w obronie mediów, które składała w Sejmie". - W związku z tym, że polskie państwo jest zagrożone ogromnymi karami, bo zaniedbania poprzedników są wieloletnie, musimy tę ustawę przyjąć - oświadczyła wiceszefowa komisji kultury Urszula Augustyn (KO). Dodała, że na 10 września zwołane zostanie Forum Prawa Autorskiego, "na którym chcemy rozmawiać o kształcie tej ustawy".

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Brenda Biya, raperka i córka prezydenta Kamerunu, opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym całuje się z kobietą. Komentatorzy sugerują, że wpis może być "punktem zwrotnym dla społeczności LGBTQ+" w kraju, w którym za związki i seks osób tej samej płci grozi więzienie.

Córka prezydenta na zdjęciu całuje kobietę. W jej kraju związki osób tej samej płci są karane więzieniem

Córka prezydenta na zdjęciu całuje kobietę. W jej kraju związki osób tej samej płci są karane więzieniem

Źródło:
BBC, Le Monde

Uzbeckie służby wykryły na granicy z Kazachstanem tunel o długości ponad 300 metrów. Przejście podziemne było wykorzystywane do przemytu dużych partii leków z Indii.

Tunel pod granicą. Przerzucali nim tysiące opakowań leków

Tunel pod granicą. Przerzucali nim tysiące opakowań leków

Źródło:
Radio Swoboda, tvn24.pl

W hiszpańskiej Andaluzji żar leje się z nieba. W czwartek termometry mogą pokazać miejscami nawet 43 stopnie Celsjusza. Jest tak gorąco, że pracownicy Czerwonego Krzyża rozdają wentylatory, aby pomóc biedniejszym ludziom w walce z upałami.

W Andaluzji ma być tak gorąco, że rozdają wentylatory

W Andaluzji ma być tak gorąco, że rozdają wentylatory

Źródło:
ENEX,larazon.es

Dwukrotnie kradziony i znaleziony na przystanku autobusowym obraz Tycjana został sprzedany na aukcji w Londynie za 17,5 miliona funtów. Dzieło z XVI wieku przedstawia biblijną scenę ucieczki Jezusa, Maryi i Józefa do Egiptu.

Obraz znaleziony na przystanku autobusowym sprzedano za 17,5 miliona funtów

Obraz znaleziony na przystanku autobusowym sprzedano za 17,5 miliona funtów

Źródło:
CNN, Christie's
"To miały być pieniądze przekazane pod stołem". Ujawniamy nowe kulisy dotacji dla Fundacji Profeto

"To miały być pieniądze przekazane pod stołem". Ujawniamy nowe kulisy dotacji dla Fundacji Profeto

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Thriller psychologiczny "Doppelgänger. Sobowtór" już 5 lipca pojawi się na platformie Max. Ten czteroodcinkowy serial to kolejna polska nowość, którą będzie można obejrzeć w serwisie.

"Doppelgänger. Sobowtór" wkrótce na platformie Max

"Doppelgänger. Sobowtór" wkrótce na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl