W sobotę po godzinie 18 policja w Poznaniu została powiadomiona o ataku nożownika na przystanku MPK przy Alejach Solidarności. Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji przekazała, że w związku ze sprawą zatrzymano mężczyznę. Prawdopodobnie dopiero w poniedziałek zostanie on przesłuchany i usłyszy zarzuty.
Do ataku na mężczyznę doszło na przystanku MPK.
- Sprawca zaatakował najprawdopodobniej przy użyciu jakiegoś ostrego narzędzia. W wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł - przekazała Iwona Liszczyńska. Podkreśliła, że "zawsze przy tego typu zdarzeniach korzystamy ze wszystkich dostępnych możliwości i sposobów, aby ustalić sprawcę i przebieg zdarzenia. Czynności nadal trwają".
Znali się, razem pili alkohol
RMF FM, które jako pierwsze poinformowało o zdarzeniu podało, że policja zabezpieczyła m.in. monitoring, a na miejsce ataku skierowano przewodnika z psem tropiącym.
Jeszcze w sobotę po godzinie 21 Liszczyńska przekazała, że w związku ze sprawą zatrzymano mężczyznę.
- Nożownik, sprawca dzisiejszego śmiertelnego pokłucia nożem na Al. Solidarności został zatrzymany. Policjanci biorący udział w obławie, schwytali go w jednym z mieszkań na poznańskich Winogradach - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. 29-letni poznaniak był już w przeszłości notowany za różnego rodzaju przestępstwa.
- Jak ustalili śledczy zajmujący się wyjaśnianiem okoliczności tego zdarzenia, napastnik i ofiara znały się, wcześniej razem spożywały alkohol i wtedy doszło między nimi do kłótni - mówi Iwona Liszczyńska.
Czekają z przesłuchaniem
Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie, jednak najpewniej dopiero w poniedziałek odbędzie się przesłuchanie i przedstawienie mu zarzutów - poinformował w niedzielę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
- Obecnie przesłuchiwani są świadkowie tego zdarzenia, natomiast czynności z udziałem zatrzymanego prowadzone będą najprawdopodobniej w poniedziałek od rana. Nadal zbieramy materiał dowodowy, więc co do kwalifikacji czynu i zarzutu nie chciałbym się jeszcze w tej chwili wypowiadać - powiedział prokurator Michał Smętkowski. Jak dodał, w poniedziałek o godz. 9 ma się także rozpocząć sekcja zwłok ofiary.
Autor: akw/im/kg/pm / Źródło: PAP, TVN24