Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie Andrzeja Tadeusza Mazurkiewicza Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Prezydent wyróżnił zmarłego senatora PiS za wybitne zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce. Senator Mazurkiewicz zmarł w piątek nad ranem. Miał 45 lat.
Informację o śmierci senatora Mazurkiewicza przekazał poseł Zbigniew Girzyński, a potwierdziła ją Kancelaria Senatu. Jak podało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta Lech Kaczyński odznaczył zmarłego "za wybitne zasługi dla Polski, a w szczególności dla przemian demokratycznych i wolnej Polski oraz za działalność państwową i publiczną".
Andrzej Mazurkiewicz od dawna cierpiał na schorzenia związane z aortą. W czwartek został przewieziony ze swojego domu w Jarosławiu do Anina, gdzie w Instytucie Kardiologii przeprowadzono operację. Sam zabieg zakończył się pomyślnie, ale pacjenta nie udało się wybudzić z narkozy.
Literat, opozycjonista, urzędnik...
Andrzej Mazurkiewicz był autorem książek o tematyce historycznej i powieści science-fiction oraz kilkuset artykułów w prasie krajowej i zagranicznej. W latach 1982-1989 wielokrotnie aresztowany i represjonowany za działalność w strukturach Konfederacji Polski Niepodległej i podziemnej "Solidarności". Współpracował z prasą podziemną, m.in. "Pobudką", "Gazetą Polską KPN", "Czarno na Białym".
W latach 1991-93 Andrzej Mazurkiewicz był posłem na Sejm. Pełnił też funkcję wiceburmistrza Jarosławia (1994-97). Pierwszy raz senatorem został w 1997 r. Następnie funkcję tę pełnił w latach 2005-2007 i w obecnej kadencji.
Był żonaty, miał dwoje dzieci.
Źródło: tvn24.pl, PAP, onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl