Kontrolerzy NIK w siedzibie NCBiR. Joński: trzeba rozliczyć polityków, którzy stworzyli cały system

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Kontrolerzy NIK w siedzibie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju
Kontrolerzy NIK w siedzibie Narodowego Centrum Badań i RozwojuTVN24
wideo 2/13
Kontrolerzy NIK w siedzibie Narodowego Centrum Badań i RozwojuTVN24

Kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli rozpoczęli w poniedziałek działania w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba przekazał także w poniedziałek, że do końca kwietnia zablokowano wypłatę środków z NCBR na "uczciwe projekty". - Opóźnienie wynikające z pazerności Partii Republikańskiej może spowodować, że ponad 800 milionów złotych zostanie stracone - powiedział. - Trzeba rozliczyć zarówno tych tak zwanych przedsiębiorców, którzy chcieli na rympał wyprowadzić pieniądze, jak i polityków, którzy stworzyli cały system - dodał poseł KO Dariusz Joński na konferencji przed siedzibą NIK.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba przedstawili w ostatnich dniach kolejne fakty dotyczące dotacji z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Dotacja w wysokości 55 milionów złotych została przeznaczona 26-latkowi, który firmę założył już po ogłoszeniu naboru do konkursu z kapitałem zakładowym wynoszącym 5 tysięcy złotych, a 123 miliony złotych firmie z Białegostoku, która - jak ustalili posłowie Szczerba i Joński - od czasu założenia w 2020 roku, co roku przynosiła straty.

Szczerba apeluje o wypłatę środków na "uczciwe projekty"

Na konferencji zorganizowanej w poniedziałek przed siedzibą Najwyższej Izby Kontroli posłowie Koalicji Obywatelskiej, Dariusz Joński i Michał Szczerba, zaznaczyli, że ich zastrzeżenia budzą dwa kontrowersyjne projekty. - Naszych zastrzeżeń nie budzi wiele projektów uczciwych polskich przedsiębiorców, którzy postanowili skorzystać z programu "Szybka ścieżka" - mówił Szczerba.

Szczerba: jeżeli te środki nie zostaną wypłacone tym przedsiębiorcom uczciwym, to te środki znikną
Szczerba: jeżeli te środki nie zostaną wypłacone tym przedsiębiorcom uczciwym, to te środki zniknąTVN24

- Uczciwe projekty, uczciwi przedsiębiorcy i innowacyjne rozwiązania. Decyzją ministra funduszy i polityki regionalnej zablokowano wypłatę tych środków, zablokowano podpisywanie umów do końca kwietnia - powiedział.

Jak dodał, "jeżeli te środki nie zostaną wypłacone tym przedsiębiorcom uczciwym, to te środki znikną". - Dokładnie 31 grudnia kończy się perspektywa finansowa 2014-2020. To jest ostatni dzień, kiedy te środki muszą być wydatkowane i muszą być zaraportowane. Dzisiaj to opóźnienie wynikające z pazerności Partii Republikańskiej może spowodować to, że ponad 800 milionów złotych zostanie stracone - ocenił.

- Z tymi przedsiębiorcami, którzy w sposób uczciwy postępują, mają potencjał, mają dorobek, a co najważniejsze - mają innowacyjne projekty - należy podpisać jak najszybciej umowy. Nie można ich karać za nieudolność ludzi Partii Republikańskiej - wskazał polityk KO.

Siedziba Narodowego Centrum Badań i RozwojuTVN24

Kontrolerzy NIK w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju

W poniedziałkowe południe w siedzibie NCBR pojawili się kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli. - Rozpoczynamy kontrolę, żeby ustalić jaki był faktycznie przebieg tego projektu, zabezpieczamy pełną dokumentację, co ma na celu przede wszystkim ustalenie przebiegu całego projektu - mówił przed wejściem do siedziby NCBR Janusz Pawelczyk, dyrektor białostockiej delegatury NIK.

Po około godzinnej wizycie w Centrum, Pawelczyk ocenił, że "jest otwartość na współpracę". - Otrzymaliśmy zapewnienie, że wszystkie dokumenty zostaną niezwłocznie przygotowane. Prowadziliśmy też rozmowę na temat tego obszaru, który planujemy kontrolować - powiedział.

- Jestem dobrej myśli. W ciągu kilku dni dokumenty, które jeszcze do nas nie dotarły, mają dotrzeć i wydaje się, że w ciągu kolejnych kilku tygodni będziemy tę wiedzę poszerzali - dodał.

Kontrolerzy NIK w siedzibie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju
Kontrolerzy NIK w siedzibie Narodowego Centrum Badań i RozwojuTVN24

Joński: chcieli na rympał wyprowadzić pieniądze

W poniedziałek przed południem w NIK stawili się posłowie Joński i Szczerba, którzy poinformowali, że przekażą Izbie dokumenty w sprawie NCBR skompletowane w czasie kontroli poselskiej. - Dzisiaj jesteśmy u pana prezesa Banasia, bo wierzymy w uczciwe państwo, wierzymy w to, że współpraca posłów i Izby nie po raz pierwszy przyniesie efekty - powiedział Szczerba.

- Cwaniacy z Partii Republikańskiej liczyli, że przygotowują koronkową robotę, koronkowe wyprowadzenie dwóch grantów na łączną kwotę 177 milionów złotych, ale coś się rypło, bo w naszym kraju są cały czas wolne media i są posłowie opozycji, którzy patrzą władzy na ręce - dodał.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej po wizycie w NIK ws. kontroli w NCBR
Posłowie Koalicji Obywatelskiej po wizycie w NIK ws. kontroli w NCBiRTVN24

- Nie mamy żadnej wątpliwości, że chciano wyprowadzić 180 milionów złotych i samo zablokowanie przez nas i przez dziennikarzy wypłacenia tej kwoty i rotacja na funkcji dyrektora nie wystarczy. Tu trzeba rozliczyć zarówno tych tak zwanych przedsiębiorców, którzy chcieli na rympał wyprowadzić pieniądze, jak i polityków, którzy stworzyli cały system, który pozwolił, żeby to zrobić - dodał Joński.

Michalski: to prezent dla koalicjantów PiS

Patryk Michalski z Wirtualnej Polski ocenił, że "dla Prawa i Sprawiedliwości to jest dość duży problem, bo pieniądze są potężne, one rozbudzają wyobraźnię, ale to też pokazuje cały system władzy". - NCBiR to jest taki prezent, który trafia do koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości, prezent w tym sensie, że koalicjant jest odpowiedzialny za nadzorowanie, może rozdawać stanowiska. Tylko wydaje się, że ta sprawa poszła za daleko - ocenił.

Michalski przytoczył również nowe ustalenia, o których w poniedziałek poinformowała Wirtualna Polska, dotyczące działań Centralnego Biura Antykorupcyjnego w tej sprawie. - Nie tylko kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli wejdą w samo południe do NCBiR, ale też działania intensywne trwały pod koniec ubiegłego tygodnia. CBA zabezpieczyło część telefonów, niektóre komputery, na których mogą być ważne informacje - mówił.

- Pytanie tylko, jak to wpłynie na kontrolę Najwyższej Izby Kontroli i czy kontrolerzy będą w stanie dowiedzieć się jakichś szczegółów po tym, gdy kluczowe - wydaje się - urządzenia zostały zabezpieczone - dodał.

Sprawa NCBR. Wielkie pieniądze i cała sieć powiązań
Sprawa NCBR. Wielkie pieniądze i cała sieć powiązańTVN24

Banaś: kontrola powinna się zakończyć w okolicach czerwca

Pod koniec ubiegłego tygodnia szef NIK Marian Banaś ocenił, że "kwota 800 milionów, która została wydana na projekt 'Szybka ścieżka - innowacje cyfrowe' wymaga, aby obywatele wiedzieli, na co wydawane są pieniądze".

Łakomski: Adam Bielan za Jacka Żalka nie chce umierać i trochę się od niego dystansuje
Łakomski: Adam Bielan za Jacka Żalka nie chce umierać i trochę się od niego dystansujeTVN24

Przypomniał, że "jedna firma w Białymstoku otrzymała 123 miliony". - Chcemy wiedzieć, w jakich okolicznościach i co zostało zrobione. Firma ponoć dopiero co zaczęła swoją działalność, a taką kwotę już dostała. To jest jak najbardziej potrzebne, aby ta kontrola miała miejsce - podkreślił.

Na pytanie, czy kontrola w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju zakończy się przed wyborami, Banaś odparł: "myślę, że tak, jak najbardziej". - Jest to kontrola doraźna, a na ogół kontrole doraźne w dużo krótszym okresie są realizowane niż kontrole planowe. (...) Podejrzewam, że ta kontrola powinna się zakończyć gdzieś w okolicach czerwca - powiedział prezes NIK.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium