Pytany, czy ktoś w prokuraturze został ukarany za to, że nie dość szybko poinformował ministra o wpłynięciu zawiadomienia w sprawie afery KNF, wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, odparł: - Osoba z Prokuratury Krajowej została przesunięta na pierwszą linię do Prokuratury Rejonowej.
"Gazeta Wyborcza" napisała 13 listopada, że w marcu 2018 roku ówczesny przewodniczący KNF Marek Chrzanowski zaoferował właścicielowi Getin Noble Banku Leszkowi Czarneckiemu przychylność dla tego banku w zamian za około 40 milionów złotych. Miało to być wynagrodzenie dla wskazanego do pracy w jego banku przez szefa KNF radcy prawnego Grzegorza Kowalczyka.
Po publikacji gazety Chrzanowski złożył dymisję, a premier ją przyjął. O wszczęciu śledztwa poinformował prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 był pytany był, czy Zbigniew Ziobro o sprawie dowiedział się z gazety.
- Prokuratura działa dzisiaj w oparciu o zupełnie inne standardy. W sprawie Amber Gold czekaliśmy tysiąc dni na to aż postawione zostaną zarzuty. Tutaj śledztwo zostało wszczęte w ciągu trzech dni roboczych - podkreślił. Nie odpowiedział jednak na pytanie.
"Osoba z Prokuratury Krajowej została przesunięta"
Dopytywany, czy ktoś w prokuraturze został ukarany za to, że nie dość szybko poinformował ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę o wpłynięciu zawiadomienia dotyczącego popełnienia przestępstwa, odpowiedział, że według jego wiedzy tak.
- Według mojej wiedzy osoba z Prokuratury Krajowej została przesunięta na pierwszą linię do Prokuratury Rejonowej. Według mojej wiedzy - zaznaczył.
- Dlatego, że minister Zbigniew Ziobro powiedział, że prokuratura, która jest rządzona przez niego, ma spełniać najwyższe standardy, ma być profesjonalna. Jeżeli jest takie zawiadomienie to natychmiast ma być to zrobione - mówił. - Kiedy wprowadzono w 2016 roku ustawę - Prawo o prokuraturze, minister Ziobro powiedział: prokuratura ma działać szybko, profesjonalnie i dla ludzi. I tak działa - dodał wiceminister sprawiedliwości.
Jak wyjaśniał, "osoba z Prokuratury Krajowej" została przesunięta, bo "działanie ma być natychmiast". - Ma być pełna profesjonalizacja prokuratury i to jest realizowane - zaznaczył gość "Rozmowy Piaseckiego".
Autor: kb//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24