Zgwałconej nastolatce odmówiono aborcji. Interwencja RPO w Ministerstwie Zdrowia i NFZ

Źródło:
Rzecznik Praw Obywatelskich, PAP
Wiącek: mam nadzieję, że pan minister podzieli moje stanowisko co do tego, że potrzebne są zmiany prawne
Wiącek: mam nadzieję, że pan minister podzieli moje stanowisko co do tego, że potrzebne są zmiany prawne TVN24
wideo 2/8
Wiącek: mam nadzieję, że pan minister podzieli moje stanowisko co do tego, że potrzebne są zmiany prawne TVN24

Rzecznik Praw Obywatelskich podjął interwencję w Narodowym Funduszu Zdrowia oraz Ministerstwie Zdrowia w związku z odmową udzielenia aborcji zgwałconej czternastolatce z niepełnosprawnością intelektualną. Lekarze z podlaskich szpitali, do których się zgłosiła, powołali się na klauzulę sumienia. - Jesteśmy zbulwersowani tą sprawą, tutaj nasza odpowiedź jest jednoznaczna - skomentował minister zdrowia Adam Niedzielski. W rozmowie z TVN24 Marcin Wiącek ocenił, że "konieczna jest zmiana prawna, która będzie jednoznacznie przewidywała, jakie są w takich przypadkach procedury".

Media w ostatnich dniach informowały, że lekarze z podlaskich szpitali odmówili aborcji 14-letniej dziewczynce z niepełnosprawnością intelektualną, powołując się na tak zwaną klauzulę sumienia. Chodziło o ciążę będącą następstwem gwałtu, czyli przestępstwa. Zabieg ostatecznie miał odbyć się w Warszawie, dzięki interwencji Federacji na Rzecz kobiet i Planowania Rodziny, która poinformowała o sprawie.

Zgodnie z prawem, dokonanie aborcji w Polsce jest możliwe w dwóch przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo).

W sprawie tej interwencję w Narodowym Funduszu Zdrowia oraz Ministerstwie Zdrowia podjął Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek. Na wstępie opublikowanego w niedzielę komunikatu RPO zaznaczono, że "ta sytuacja doprowadziła do naruszenia prawa pacjentki do uzyskania świadczenia zdrowotnego". Ponadto - w ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich - "sprawa wskazuje na istnienie praktycznych trudności w dostępie do aborcji wobec powołania się lekarza na klauzulę sumienia".

RPO zwraca uwagę na "systemowe problemy"

"Zgodnie ze standardem wyrażonym w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC), 'państwa są zobowiązane do organizowania systemu świadczeń zdrowotnych w taki sposób, aby zapewnić, że skuteczne egzekwowanie prawa do wolności sumienia pracowników opieki zdrowotnej w kontekście zawodowym nie uniemożliwia pacjentom uzyskania dostępu do świadczeń, do których są uprawnieni zgodnie ze stosownym ustawodawstwem'" - wskazał RPO w komunikacie. Zaznaczył jednocześnie, że w ocenie ETPC "konwencja nie ma na celu zapewnienia praw teoretycznych lub iluzorycznych, ale praw praktycznych i efektywnych".

Skutki zakazu aborcji w Polsce
Skutki zakazu aborcji w PolsceTVN24

RPO zwrócił również uwagę, że ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty zakłada, iż "lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30 u.z.l., z tym, że ma obowiązek odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej". Lekarz ma również "obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego".

"W przeszłości na lekarzu korzystającym z klauzuli sumienia ciążył także obowiązek wskazania realnych możliwości uzyskania świadczenia zdrowotnego u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym" - przypomina Rzecznik Praw Obywatelskich, zastrzegając, że obowiązek ten ustał wraz z wejściem życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2015 roku. "W konsekwencji, w ocenie Rzecznika, od dnia ustania tego obowiązku, w polskim porządku prawnym brakuje skutecznych rozwiązań pozwalających na uzyskanie przez pacjentkę informacji, gdzie może uzyskać świadczenie, którego udzielenia odmówiono jej z powołaniem się na klauzulę sumienia" - dodano w komunikacie RPO.  

Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał ponadto, że kwestią tą zajmował się Komitet Ministrów Rady Europy, który "wezwał władze Polski do przyjęcia ujednoliconych procedur dotyczących dostępu do zabiegów legalnej aborcji i unormowania w nich m.in. sposobu postępowania w sytuacji odmowy aborcji z powołaniem się przez lekarza na klauzulę sumienia, oraz informowanie o tych procedurach pacjentek z odpowiednim wyprzedzeniem".

"Komitet wskazał wówczas także na brak w polskim prawie rozwiązań nakładających na szpitale obowiązek kierowania pacjentek do innych podmiotów w sytuacji odmowy wykonania zabiegu z powołaniem się na względy sumienia. Komitet wezwał rząd polski do wprowadzenia stosownych rozwiązań prawnych pozwalających na uzyskanie przez kobietę dostępu do zabiegu w odpowiednim czasie i monitorowania praktycznej skuteczności tych rozwiązań" - przypomniano.

RPO interweniuje w NFZ i Ministerstwie Zdrowia

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Ministerstwa Zdrowia "o wskazanie, czy MZ widzi potrzebę podjęcia odpowiednich działań legislacyjnych w celu wprowadzenia zmian dotyczących zasad informowania pacjentek o możliwości uzyskania przez nie świadczeń zdrowotnych, których im odmówiono z uwagi na powołanie się lekarza/lekarzy na klauzulę sumienia".

"Wprowadzenie tego rodzaju rozwiązań w ocenie Rzecznika nie tylko przyczyni się do poprawy standardu ochrony praw pacjentek, ale także będzie miało istotne znaczenie dla oceny wykonania przez Polskę wskazanych wyroków ETPC" - zaznaczono w komunikacie.

RPO Marcin Wiącek zwrócił się także z informacją do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, iż "sytuacja może wskazywać na naruszenie przez niektórych podlaskich świadczeniodawców postanowień umów zawartych z NFZ w zakresie położnictwa i ginekologii, co w konsekwencji doprowadziło do naruszenia prawa pacjentki do uzyskania świadczenia zdrowotnego".

"RPO prosi Filipa Nowaka [prezesa NFZ - przyp. red.] o stanowisko w sprawie, zwłaszcza o wskazanie, czy są podstawy do przeprowadzenia kontroli realizacji umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie ginekologii i położnictwa przez świadczeniodawców z województwa podlaskiego" - czytamy.

Minister zdrowia: jesteśmy zbulwersowani tą sprawą

Do sprawy w poniedziałek odniósł się minister zdrowia Adam Niedzielski. - Absolutnie jesteśmy zbulwersowani tą sprawą, tutaj nasza odpowiedź jest jednoznaczna. Jesteśmy przede wszystkim w bliskiej współpracy z Rzecznikiem Praw Pacjenta, który bada tą sprawę, ale takie zachowanie jest nieakceptowalne - powiedział.  

Niedzielski o nieudzieleniu aborcji zgwałconej nastolatce: jesteśmy zbulwersowani tą sprawą
Niedzielski o nieudzieleniu aborcji zgwałconej nastolatce: jesteśmy zbulwersowani tą sprawąTVN24

Wiącek: obowiązkiem państwa jest stworzenie odpowiedniego systemu

W rozmowie z TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek wyjaśnił, że "w obecnym stanie prawnym istnieje katalog przypadków, w których dopuszczalne jest przeprowadzanie zabiegu aborcji". - W szczególności ma to miejsce, gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa i osoba dysponuje odpowiednim zaświadczeniem od prokuratora. Taka sytuacja tutaj miała miejsce - mówił.

- Z informacji, które do nas dotarły, wiemy, że w szpitalu, do którego zgłosiła się pacjentka, powołano się na klauzulę sumienia, ale jednocześnie nie wskazano miejsca, w którym taki zabieg mógłby być dokonany. To jest problem, który w polskim systemie istnieje od co najmniej 7 lat, od wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w którym stwierdzono, że lekarz ma prawo powoływać się na klauzulę sumienia, natomiast nie ma obowiązku wskazania pacjentowi innego miejsca - tłumaczył.

Ocenił, że "obowiązkiem państwa jest stworzenie odpowiedniego systemu, aby tego typu informacja była i aby zabiegu w sytuacji, gdy prawo to dopuszcza, można było dokonać".

Wiącek odniósł się do komentarza szefa resortu zdrowia, zaznaczając, że "jeszcze odpowiedzi formalnie od ministra nie otrzymałem, na to jest jeszcze czas". - Mam nadzieję, że pan minister podzieli moje stanowisko co do tego, że potrzebne są zmiany prawne - mówił.

Rzecznik praw obywatelskich: w szpitalu, do którego zgłosiła się pacjentka, powołano się na klauzulę sumienia
Rzecznik praw obywatelskich: w szpitalu, do którego zgłosiła się pacjentka, powołano się na klauzulę sumieniaTVN24

- To nie jest pierwszy przypadek, kiedy ten problem się ujawnia, w związku z czym niezbędne są zmiany prawne i liczę, że ta potrzeba zostanie dostrzeżona. (…) Mamy do czynienia z systemowym problemem, z problemem niewykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 roku. Trybunał wówczas powiedział, że nie można wymagać od lekarza, aby wskazał - powołując się na klauzulę sumienia - miejsce, które może dokonać zabiegu, ale jest to obowiązkiem państwa, obowiązkiem władz - dodał.

- Chciałbym dowiedzieć się czy tu nie doszło do naruszenia umowy z NFZ. W 2020 roku biuro RPO wystąpiło w bardzo podobnej sprawie do ministra zdrowia i wówczas pojawiła się odpowiedź, że sytuacja, w której szpital nie udziela pomocy w takim przypadku, w odnalezieniu placówki czy lekarza, który mógłby dokonać zabiegu, jest naruszeniem umowy, która wiąże ów szpital z Narodowym Funduszem Zdrowia - wyjaśnił.

Pytany o to, gdzie mogą zwracać się osoby w podobnej sytuacji, rozmówca TVN24 odparł, że można zwrócić się do Rzecznika Praw Obywatelskich, ale również do Rzecznika Praw Pacjenta. - Natomiast to są półśrodki. Konieczna jest zmiana prawna, która będzie jednoznacznie przewidywała, jakie są w takich przypadkach procedury - ocenił Marcin Wiącek.

* Początkowo media podawały, że kobieta ma 14 lat. Informację taką podawała Fundacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny FEDERA, która poinformowała o sprawie. Prokuratura Krajowa przekazała potem, że jedna z białostockich prokuratur prowadzi śledztwo w sprawie wykorzystania seksualnego 24-letniej kobiety, dementując doniesienia, że ofiara miała 14 lat. 

* Fundacja natomiast przekazała, że informacja o wieku była błędna, ale "pozostałe informacje dotyczące tej sprawy są prawdziwe". 

* W przypadku dostępu do legalnej aborcji wiek nie ma znaczenia.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: Rzecznik Praw Obywatelskich, PAP

Pozostałe wiadomości

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

885 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Ukraińska armia przerzuca dodatkowe siły do zrujnowanego Torecka w obwodzie donieckim, a miejscowi cywile próbują stamtąd uciekać pod ogniem nieprzyjaciela. Sztab Generalny Ukrainy poinformował w piątek o ataku na lotnisko w mieście Saki na okupowanym przez Rosję Krymie. Unia Europejska przekazała Ukrainie 1,5 mld euro z zamrożonych rosyjskich aktywów. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI. Trump zapowiedział, że zorganizuje kolejny wiec w Butler, mieście, w którym doszło do zamachu.

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapłonął olimpijski znicz w Paryżu. Przeprowadzono ataki na infrastrukturę kolejową we Francji. Na warszawskim basenie doszło do zatrucia chlorem. Uruchomiono procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski. Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24

Funkcjonariusze brazylijskiej policji federalnej uwolnili w aglomeracji Rio de Janeiro 59-letnią kobietę zmuszaną do pracy bez wynagrodzenia przez jedną z rodzin. Proceder, jak ustaliły służby, trwał od 46 lat.

Od trzynastego roku życia zmuszano ją do niewolniczej pracy. Została uwolniona po ponad czterech dekadach

Od trzynastego roku życia zmuszano ją do niewolniczej pracy. Została uwolniona po ponad czterech dekadach

Źródło:
PAP

Władze Meksyku oczekują od Stanów Zjednoczonych przekazania szczegółowego raportu z zatrzymania dwóch szefów kartelu narkotykowego z Sinaloa - Ismaela Zambady Garcii "El Mayo" i Joaquina Guzmana Lopeza, syna przebywającego w więzieniu "El Chapo". Zarzuca się im między innymi handel fentanylem. - Nadal nie wiemy, czy (zatrzymanie - red.) nastąpiło wskutek dobrowolnego oddania się tych osób w ręce władz USA - powiedziała Icela Rodriguez, szefowa Sekretariatu ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Obywatelskiej.

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Źródło:
PAP

Zostało mało czasu, ale wiceprezydent Kamala Harris wciąż może wygrać wyścig o Biały Dom - pisze "Economist". Dziennik wskazuje na elementy strategii, na które kandydatka demokratów powinna zwrócić uwagę.

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Źródło:
PAP

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24