Podstawowym problemem do pokonania przy tworzeniu projektu, który wprowadzi świadczenie dla dorosłych niepełnosprawnych, jest zakreślenie kręgu osób, które miałyby je otrzymać - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 i tvn24.pl Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Przekazał, że koszt zrealizowania przedstawionej przez premiera obietnicy "comiesięcznego stałego dodatku w wysokości najprawdopodobniej 500 złotych" może sięgnąć czterech miliardów złotych.
Premier Mateusz Morawiecki przedstawił w niedzielę na konwencji w Krakowie nową obietnicę Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedział przekazanie w najbliższych kilku miesiącach osobom niepełnosprawnym powyżej 18. roku życia "comiesięcznego stałego dodatku w wysokości najprawdopodobniej 500 złotych".
Problemem "zakreślenie kręgu osób, które miałyby to świadczenie otrzymać"
O "nowym 500 plus" mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 i tvn24.pl Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Powiedział, że o tym pomyśle dowiedział się kilka dni przed tym, jak został ogłoszony.
Dopytywany o rozbieżność w informacjach o koszcie zrealizowania takiej obietnicy przekazał, że "podstawowym problemem, który jest do pokonania przy tworzeniu tego projektu, jest zakreślenie kręgu osób, które miałyby to świadczenie otrzymać".
- To jest bardzo trudne, bo mamy wiele lat zaszłości jeśli chodzi o orzecznictwo i orzekanie o niepełnosprawności. Często mamy do jednego worka wrzucone osoby, które rzeczywiście mają tak dalece posunięty stopień niepełnosprawności, że nie mogą samodzielnie funkcjonować i osoby, które są w stanie samodzielnie funkcjonować, ale mają orzeczenie o niepełnosprawności w bardzo znaczącym stopniu. Musimy zdecydować, jak tę bardzo trudną granicę przeprowadzić - tłumaczył gość "Rozmowy Piaseckiego".
- Dyskutujemy o rozszerzeniu kosztów nawet do czterech miliardów - dodał.
"Często, zanim jest projekt, ogłasza się pewną ideę projektu"
Sasin wyjaśniał, że właśnie ze względu na konieczność określenia takiej granicy nie ma jeszcze projektu, który miałby wprowadzić to świadczenie.
Wskazywał, że "często, zanim jest projekt, ogłasza się pewną ideę projektu, którą chcemy zrealizować". - Tą ideą jest to, że chcemy, aby te osoby niepełnosprawne, które nie mogą samodzielnie funkcjonować, dostały wsparcie finansowe od państwa, tak jak było to oczekiwane w środowisku niepełnosprawnych - przekonywał gość "Rozmowy Piaseckiego".
Autor: ads//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24