Trzy 15-letnie wychowanki ośrodka opiekuńczo-wychowawczego dla dziewcząt w Krakowie usiłowały zabić swego wychowawcę. Jedna z nich usłyszała już zarzut usiłowania zabójstwa, pozostałe są poszukiwane.
Jak wykazało policyjne śledztwo, dziewczyny planowały zbrodnię od dłuższego czasu i opracowały precyzyjny plan. Zamierzały pozbawić wychowawcę życia w sylwestra, w kuchni ośrodka, do której go zwabiły.
Wybrały 26-letniego wychowawcę, ponieważ go nie lubiły, a po drugie potrzebowały jego portfela, aby uciec z ośrodka i mieć pieniądze na podróż po świecie. Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji
Wcześniej przygotowały miksturę zawierającą pieprz i ocet, którą chciały oblać twarz wychowawcy. Na podłodze rozlały wodę licząc na to, że mężczyzna się poślizgnie i upadnie.
- Wybrały 26-letniego wychowawcę, ponieważ go nie lubiły. Potrzebowały też jego portfela, aby uciec z ośrodka i mieć pieniądze na podróż po świecie - relacjonuje rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Plan zbrodni
Gdy mężczyzna wszedł do kuchni, zobaczył uzbrojone w noże dziewczyny. Choć jedna z nich krzykiem zachęcała pozostałe do ataku, te zrezygnowały.
26-latek początkowo sądził, że chodziło tylko o to, by go nastraszyć. Dopiero w śledztwie okazało się, że była to zaplanowana próba zabójstwa, a życie ocalił mu szczęśliwy zbieg okoliczności.
Zatrzymano jedną z niedoszłych zabójczyń, która ma na swoim koncie także 140 innych czynów karalnych - znieważanie i naruszenia nietykalności cielesnej innych. Sąd ds. rodzinnych i nieletnich zdecydował, że do 21 roku życia będzie przebywała w zakładzie wychowawczym.
Dwie jej koleżanki, które po ataku na wychowawcę uciekły z ośrodka, nadal są poszukiwane.
Dodali nauczycielce morfiny do kawy?
To nie jedyny w ostatnim czasie bulwersujący przypadek w polskim szkolnictwie. W poniedziałek w gimnazjum w Elblągu podczas lekcji zemdlała nauczycielka. W jej organizmie wykryto morfinę. Policjanci podejrzewają, że morfinę mógł dosypać nauczycielce któryś z uczniów. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, Małopolska Policja