W Stalowej Woli 10-letni chłopiec przyniósł do szkoły pistolet. Gdy pokazywał go kolegom, zobaczyła to nauczycielka. Natychmiast zabrała broń i oddała ją dyrektorowi. Zawiadomiono policję. Jak się okazało, pistolet był sprawny, choć prawdopodobnie pochodzi jeszcze sprzed II wojny światowej.
Funkcjonariusze ze Stalowej Woli zajęli się sprawą i zabezpieczyli broń. Jak ustalili, jest to pistolet FB Radom VIS model 3a Pat. Broń była nieco skorodowana, ale sprawna.
Na pytania policjantów, skąd miał broń, chłopiec twierdził, że znalazł ją, bawiąc się w pobliżu domu. Policja ze Stalowej Woli prowadzi w tej sprawie postępowanie.
Źródło: tvn24.pl, policja Rzeszów
Źródło zdjęcia głównego: policja Rzeszów