To było jak walka zwierząt. Nie było żadnej możliwości, żeby rozmawiać o kwestiach międzynarodowych, które są w kompetencjach prezydenta - mówił Szymon Hołownia odnosząc się do debaty "Super Expressu" w stylu "jeden na jeden". Stwierdził, że "znaczenie takich debat jest żadne dla tych, którzy chcieliby konkretnych zmian w Polsce". - Zaprosiłem na debatę Rafała Trzaskowskiego. On odmówił, bo ma koncepcję, że z przyjaciółmi się nie spiera, a ja uważam, że z przyjaciółmi trzeba się spierać - dodał Hołownia. Marszałek Sejmu był również pytany o antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna. - Jasno i wyraźnie powiedziałem mu, że jest patologicznym antysemitą i to jest oburzające. Mówiliśmy to razem z Adrianem Zandbergiem, który stał obok mnie. Być może nie było tego słychać, ale proszę nie mieć wątpliwości, że skwitowaliśmy to bardzo jasno i stanowczo - powiedział Hołownia. W dalszej części programu rozmawiano o ataku nożownika, który śmiertelnie zaatakował lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. - To jest agresja, której nie możemy tolerować. Musimy ją potępić i przeciwdziałać. Przemocy wobec personelu medycznego jest coraz więcej - komentował profesor Jarosław J. Fedorowski (prezes Polskiej Federacji Szpitali). Doktor nauk medycznych Jacek Wawrzynek (Śląski Uniwersytet Medyczny, Fundacja Świadomy Medyk) stwierdził, że "agresja najczęściej dotyka pracowników medycznych na pierwszej linii frontu". - Nikt nie spodziewa się, że personel medyczny zostanie zaatakowany w poradni czy oddziale pediatrycznym, ale jak widzimy, takie sytuacje zaczynają mieć miejsce. Ja w swojej praktyce w zespołach ratownictwa medycznego niejednokrotnie spotkałem się z agresją - dodał doktor Wawrzynek.
