1.12.202128 minut

Jarosław Kaczyński jest zakładnikiem pewnych ludzi, których wziął na swój pokład. Odwołanie Łukasza Mejzy jest bardzo możliwe, ale to nie zmienia faktu, że będzie z nimi głosował - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 dr Anna Materska-Sosnowska z Uniwersytetu Warszawskiego. Dziennikarze Wirtualnej Polski opisali sprawę obecnego wiceministra sportu Łukasza Mejzy. Założona przez niego firma Vinci NeoClinic obiecywała leczyć osoby zmagające się z nieuleczalnymi chorobami. Kwoty za leczenie zaczynały się od 80 tysięcy dolarów. - Poseł Mejza nie jest tym głównym rozdającym karty, ale ugrupowanie, do którego należy, już tak - oceniła Materska-Sosnowska. Zdaniem prof. Antoniego Dudka z UKSW minister Mejza "jest dzisiaj obciążeniem wizerunkowym dla PiS-u i prawdopodobnie się go pozbędą". - Prezes Kaczyński ma kilku posłów, którzy mogą przejść do obozu władzy. Pewnie mu się to uda, bo poziom degradacji polskiej polityki jest dzisiaj tak niski, że PiS ma narzędzia, żeby ściągnąć z zaskakujących ugrupowań kolejne głosy i kolejne mandaty - ocenił prof. Dudek.   W dalszej części programu goście Katarzyny Kolendy-Zaleskiej dyskutowali o działaniach rządu w walce z pandemią oraz projekcie ustawy, który jest rozpatrywany w Sejmie i - jeśli w przyszłości zostanie przegłosowany - doprowadzi do całkowitego zakazu aborcji w Polsce.Rozwiń