Nyscy policjanci zatrzymali 36-latka, który jest podejrzany o kradzież kabli telekomunikacyjnych na terenie powiatu nyskiego i pobliskich województw. Straty oszacowano na około 183 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał 19 zarzutów, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Nyscy policjanci od połowy lipca tego roku otrzymywali zgłoszenia o kradzieży linii telekomunikacyjnych, zarówno z terenów powiatu nyskiego, jak i ościennych województw. Jednocześnie mieszkańcy powiatu zgłaszali problemy i zakłócenia podczas korzystania z internetu.
Według ustaleń śledczych, do przestępstw dochodziło w godzinach wczesnoporannych lub w nocy.
Usłyszał 19 zarzutów
W połowie listopada funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie dotyczące kradzieży kabli. W okolicy przestępstwa zatrzymali do kontroli kierowcę. W bagażniku auta, mundurowi znaleźli przecięte kable telekomunikacyjne oraz narzędzia w tym m.in. nożyce do cięcia metalu, klucze nasadowe i siekierę.
Policjanci ustalili, że 36-latek chwilę wcześniej powalił słupy telekomunikacyjne i ukradł kable na trasie między miejscowościami Kozielno a Śrem. Łączne straty oszacowano na około 183 tysiące złotych.
Mężczyzna usłyszał 19 prokuratorskich zarzutów, grozi mu do ośmiu lat więzienia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Źródło: tvn24.pl, Policja Opolska
Źródło zdjęcia głównego: Policja Opolska