W Rynie (woj. warmińsko-mazurskie) 26-latek bez powodu zaczepił na ulicy 82-letnią kobietę. Zaczął ją kopać w plecy, a później w brzuch. Kobieta ze złamaniami trafiła do szpitala. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
Do zdarzenia doszło w czwartek (28 marca) w Rynie. Jak przekazała aspirant sztabowy Iwona Chruścińska, oficer prasowy giżyckiej policji, 26-opuścił miejsce zamieszania po wcześniejszej awanturze z ojcem. Ten postanowił powiadomić policję.
Czytaj też: Pobity senior leżał przy bloku, napastnik ukradł mu portfel i uciekł 26-latek wyładował swoją agresję na starszej kobiecie, którą zaczepił na jednej z ulic. - Bez powodu kopnął 82-latkę w plecy. Kiedy kobieta się przewróciła, zadał ponowny cios i kopnął kobietę w okolice brzucha. Seniorce z pomocą ruszyli świadkowie. Agresja 26-latka nie ustawała. Trzymając w ręku cegłę, groził również im - poinformowała policjantka.
Areszt na dwa miesiące
Kobieta trafiła do szpitala ze złamaniem ręki i miednicy. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. - Zebrany materiał w sprawie, w tym zeznania świadków, jak i zabezpieczony monitoring, pozwolił policjantom na przedstawienie 26-latkowi zarzutu przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu - uszkodzenia ciała. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu - poinformowała policjantka.
Na wniosek policjantów i prokuratora, giżycki sąd zastosował wobec 26-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na dwa miesiące. Mężczyzna trafił już do aresztu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Ground Picture/Shutterstock