Resort pracy chce, aby bezrobotni otrzymywali wyższe zasiłki, nawet o prawie 50 procent. Będą jednak musieli wykazać się aktywnością na rynku pracy - dowiedziała się "Gazeta Prawna".
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, który jest w trakcie opracowywania przez resort. "Przez pierwsze trzy miesiące zasiłek ma wynieść 70 proc. minimalnego wynagrodzenia" - mówi dziennikowi Czesława Ostrowska, wiceminister pracy.
Oznacza to, że zasiłek wzrośnie do kwoty 788,2 zł. Będzie aż o 46 proc. wyższy niż obecnie. Jego aktualna wysokość to 538,3 zł. Ministerstwo planuje równocześnie, że po trzech miesiącach zasiłek zostanie obniżony do 563 zł, tzn. do wysokości 50 proc. minimalnej płacy - pisze "GP".
Bezrobotni pobieraliby tę wysokość zasiłku do końca okresu zasiłkowego. Wynosi on - w zależności od miejsca zamieszkania - od 6 do 18 miesięcy.
Źródło: "Gazeta Prawna"