Jacek Sasin, Andrzej Zybertowicz, Jacek Kurski, Waldemar Paruch, Maciej Łopiński - to niepełny skład osób, które w środę spotkały się w gabinecie wicemarszałka Sejmu i jednocześnie przewodniczącego klubu PiS Ryszarda Terleckiego. Nikt z obecnych nie powiedział jednak wprost, czego spotkanie dotyczyło. Kurski powiedział, że była to "bardzo ciekawa wymiana myśli, wrażeń". - To jest spotkanie, w którym rozważamy, jak zrobić, żeby w Polsce było dwa razy więcej miłości, niż jest - mówił profesor Zybertowicz.
W środę po południu w gabinecie wicemarszałka Sejmu i jednocześnie przewodniczącego klubu PiS Ryszarda Terleckiego odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli między innymi wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz, członek zarządu Telewizji Polskiej, jej były prezes Jacek Kurski, pełniący obowiązki prezesa TVP Maciej Łopiński, były szef rządowego Centrum Analiz Strategicznych profesor Waldemar Paruch, a także inni przedstawiciele świata akademickiego.
"To jest spotkanie, w którym rozważamy, jak zrobić, żeby w Polsce było dwa razy więcej miłości, niż jest"
Jak relacjonował reporter TVN24 Radomir Wit, spotkanie zakończyło się około godziny 15.30. Nie wiadomo, czego dokładnie dotyczyło. Reporter przekazał, że Jacek Sasin powiedział, że "spotkanie miało charakter prywatny".
- To jest spotkanie, w którym rozważamy, jak zrobić, żeby w Polsce było dwa razy więcej miłości, niż jest - w taki sposób po jego zakończeniu mówił Zybertowicz. Dopytywany przez reportera, jak to zrobić, zaznaczył, że "po prostu trzeba przestać mówić bzdury". Dopytywany, czy stąd na spotkaniu pojawił się Jacek Kurski, odparł: "trzeba więcej ufać ludziom, więcej miłości, więcej szczerego spojrzenia w oczy".
"Bardzo ciekawa wymiana myśli, wrażeń"
- Bardzo ciekawa wymiana myśli, wrażeń ze światem naukowo-akademickim - mówił Jacek Kurski po opuszczeniu gabinetu marszałka Terleckiego.
Zapytany przez dziennikarzy, co wynika z tej wymiany, odparł: "bardzo wielkie uznanie dla doświadczeń telewizji, dla pluralizmu, który stał się udziałem Polaków w tych wyborach".
Przypomnijmy, Kurski od stycznia 2016 roku do marca 2020 roku był prezesem TVP. Został jednak odwołany z tej funkcji, kiedy prezydent Andrzej Duda podpisywał ustawę przekazującą blisko dwa miliardy złotych na media państwowe. Według medialnych doniesień dymisja Kurskiego miała być kartą przetargową za podpis pod ustawą. Pełniącym obowiązki prezesa TVP został wtedy Maciej Łopiński, który również uczestniczył w środowym spotkaniu.
Kurski pod koniec maja został ponownie powołany na członka zarządu państwowej telewizji.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24