- Strona Centralnej Komisji Egzaminacyjnej umarła, nie zaczniemy pewnie jeszcze długo – mówi Jarosław Sobierajewicz, ojciec ósmoklasistki z Poznania. W poniedziałek o godz. 9 powinien rozpocząć się próbny egzamin jego córki i pozostałych uczniów klas ósmych, ale nie wszędzie się to udało.
Do egzaminu ósmoklasisty powinno w tym roku podejść ok. 356 tysięcy uczniów. Testy dla nich zgodnie z planem miały się rozpocząć 21 kwietnia. Ta data jest jednak zagrożona w związku z koronawirusem i zamknięciem szkół.
Ósmoklasiści od 12 marca nie mają normalnych lekcji, oficjalnie zdalne nauczanie zaczęli 25 marca.
– Chcemy pomóc uczniom w przygotowaniach – mówił Marcin Smolik, dyrektor CKE w rozmowie z tvn24.pl.
Ta pomoc miała polegać na przygotowaniu próbnych egzaminów, które uczniowie mogą pobrać z internetu i rozwiązać w domach.
Wszystko powinno być na stronie, ale...
W poniedziałek 30 marca o godz. 9 miał rozpocząć się próbny egzamin z języka polskiego. CKE przygotowało materiały obejmujące zarówno arkusze w wersji standardowej, jak i te dostosowane do potrzeb uczniów z niepełnosprawnościami. Wszystkie materiały, w tym nagrania w formacie mp3 do zadań na rozumienie ze słuchu w arkuszach z języków obcych nowożytnych, zostały zamieszczone na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej oraz na stronach internetowych okręgowych komisji egzaminacyjnych.
Tylko że te w poniedziałek rano miały problem z udźwignięciem ruchu ze strony tysięcy zainteresowanych nastolatków.
Gdy próbowaliśmy pobrać o godz. 9 arkusze, nie działały strony Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, a także okręgowych komisji w Poznaniu i we Wrocławiu. Arkusz z języka polskiego udało nam się pobrać ze strony komisji w Gdańsku.
Nie tylko my mieliśmy ten problem. - Strona CKE umarła, testu nie zaczniemy pewnie jeszcze długo – mówi Jarosław Sobierajewicz, ojciec ósmoklasistki z Poznania.
Podobne komentarze rodziców, uczniów i nauczycieli można było znaleźć w mediach społecznościowych.
"Pan Tadeusz" na próbę
Próbny egzamin z języka polskiego składa się z 22 zadań, na których rozwiązanie uczniowie mają 120 minut.
Pierwsze zadania dotyczyły fragmentu "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. Na podstawie rozmowy Cześnika i Papkina uczniowie mieli rozpoznać "Zemstę". Ósmoklasiści mieli także napisać ogłoszenie zachęcające do udziału w szkolnym konkursie na projekt makiety zamku Horeszków.
Najwyżej punktowanym zadaniem jest wypracowanie. Ósmoklasiści mieli do wyboru dwa tematy. "Łatwiej pokonać każdą trudność, gdy dąży się do swojego wymarzonego celu. Czy zgadzasz się z tym poglądem?" lub "Napisz opowiadanie o przygodzie, którą przeżył ktoś, kto przeniósł się do świata przedstawionego jednej z lektur obowiązkowych".
Egzamin tylko dla chętnych
Próbny egzamin jest nieobowiązkowy. Zasady oceniania rozwiązań zadań zostaną w pierwszej kolejności przekazane wyłącznie dyrektorom szkół, którzy mają udostępnić je nauczycielom. Na stronie CKE zostaną one upublicznione 8 kwietnia.
Część szkół zdecydowała, że ich uczniowie nie będą brali udziału w próbie, bo tych przeprowadzono już kilka, a zamiast tego mają dziś normalne lekcje.
"Zachęcamy do tego, aby szkoły, które zechcą wziąć udział w próbnym egzaminie, przekazały uczniom informację o terminie jego przeprowadzenia. Wskazane jest, aby uczniowie – po pobraniu materiałów ze strony CKE lub wybranej OKE – rozwiązali zadania w domu w takim czasie, jaki jest przeznaczony na wykonanie zadań na egzaminie, zapisując swoje rozwiązania w ustalonej przez szkołę i nauczyciela formie" – czytamy w komunikacie CKE.
Komisja sugeruje, że rozwiązania można zapisać np. w odrębnie stworzonym pliku w edytorze tekstów, na wydruku, korzystając z "zeszytu rozwiązań", który będzie zamieszczony na stronie razem z arkuszem (plik edytowalny, w którym odpowiedzi będzie można zapisać komputerowo albo odręcznie – po wydrukowaniu); na zwykłej kartce papieru, numerując kolejno rozwiązywane zadania.
CKE zachęca, by uczniowie przesyłali swoje rozwiązania do nauczycieli, którzy będą mogli te odpowiedzi sprawdzić i ocenić oraz przekazać uczniom informację zwrotną o tym, jak im poszło.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Jarosław Sobierajewicz