Kto zostanie nowym szefem Komitetu Wojskowego NATO, może się rozstrzygnąć na trwającym właśnie spotkaniu sojuszu w Kanadzie, które ma się zakończyć 9 września - pisze "Rzeczpospolita".
Dziennik zaznacza, że jest to jedno z ostatnich takich spotkań przed wyborami nowego szefa Komitetu, które odbędą się w listopadzie. Poprzedzi je jeszcze październikowy szczyt NATO w Holandii.
Z informacji "Rz" wynika, że z trzech kandydatów na szefa Komitetu, będącego najwyższą władzą wojskową organizacji, faworytem jest Polak, generał Franciszek Gągor. Szef polskiego Sztabu Generalnego, który dowodził misjami w Iraku i na Wzgórzach Golan, wyraźnie zaimponował przedstawicielom NATO swoim wystąpieniem kilka tygodni temu w Helenowie. Teraz już tylko ugruntowuje swoją przewagę. Bez szans praktycznie jest hiszpański generał Felix Sanz Roland. Admirał Giampaolo di Pacla z Włoch pozostaje natomiast groźnym konkurentem Polaka.
Źródło: "Rzeczpospolita"