Nie będzie dworców na Euro?

PKP wciąż nie udało się wybrać wykonawców przebudowy Wschodniego i Zachodniego. Negocjacje wciąż się przeciągają. Nie uda się zbudować nowych obiektów do 2012 roku - oceniają eksperci.

Opóźnia się także ogłoszenie wyników przetargu na modernizację Gdańskiego - miały być ogłoszone dzisiaj, ale do tego nie dojdzie. - Przetarg blokują pytania - mówił na antenie TVN Warszawa Jacek Nowak prezes warszawskiego oddziału PKP PLK. PKP tnie koszty. Na razie zrezygnuje najprawdopodobniej z modernizacji dwóch peronów. Znajdą się pieniądze na przejście podziemne między dworcem a stacją metra. Ma być gotowe w 2010 roku.

NIK: Warszawskie dworce są w złym stanie

Najwyższa Izba Kontroli zarzuca PKP, że warszawskie dworce są źle przygotowane technicznie na przyjęcie pasażerów, remonty prowadzone są nierzetelnie, nie ma ułatwień dla niepełnosprawnych. Problemem stołecznych dworców kolejowych są także... brud, nieuprzątnięte śmieci i niebezpieczne przejścia podziemne.

W ubiegłorocznym rankingu "Gazety Wyborczej", w którym oceniono 23 Polskie dworce, Warszawa Centralna znalazła się na 20. miejscu, zaś Warszawa Wschodnia na 23. Na pierwszym miejscu był dworzec w Białymstoku. Sprawdzono m.in. czystość, sprawność działania kas biletowych, standard poczekalni, perony, bezpieczeństwo i skomunikowanie dworca z miastem.

"Państwo powinno dołożyć do przebudowy"

- Dworce nie są powodem do dumy i wymagają przebudowy - mówił w poranku TVN Warszawa Michał Wrzosek, rzecznik PKP. - Przygotowania do przebudowy trwają od 2006 roku.

Czy zdążymy z modernizacją na mistrzostwa w piłce nożnej? - Na to pytanie będzie można odpowiedzieć dopiero przed Euro - mówił rzecznik. - Nie mamy pieniędzy na przebudowę dworców. W innych krajach, np. w Berlinie, dokłada do tego państwo.

Możliwość takiego dofinansowania pojawiła się też w Polsce. To plan awaryjny na wypadek, gdyby nie udało się zakończyć negocjacji z wykonawcami przebudowy dworców do końca lutego 2009.

- PKP robi wszystko, żeby dworce przebudować - zapewniał Wrzosek.

Eksperci: nie zdążymy

- Nawet jeśli do końca lutego zostanie wybrany wykonawca, nierealne jest żeby do Euro 2012 powstały nowe bryły dworców Wschodniego i Zachodniego. Będą najwyżej nowe perony i przejścia podziemne - prognozuje Adrian Furgalski z zespołu doradców gospodarczych TOR. - Samorząd nie odebrał dworców PKP i to był błąd. Kolej nie ma planów ratunkowych. Tradycyjnie chce wyciągnąć rękę do państwa - dodaje.

Furgalski przypomniał opinię kontrolerów NIK-u, którzy stwierdzili, że jeśli PKP będzie modernizować dworce w takim tempie jak teraz, zajmie to 100 lat.

- Kolej nie radzi sobie nawet z zapewnieniem czystości na dworcach. Nie poradzi sobie też z modernizacją - powiedział Marek Chmurski, dyrektor Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei. - To wina struktury organizacyjnej PKP. Rozwiązaniem jest przekazanie obiektów, być może właśnie miastu.

- Przewoźnicy dziś jeszcze słabo dopominają się o usługi za które płacą. Mam nadzieję, że w ciągu kilku-kilkudziesięciu lat to się zmieni. Za brzydki dworzec, nierówny peron, pomazane przejście podziemne, przewoźnicy nie będą płacić zarządcy infrastruktury - komentuje Chmurski.

Kiedyś były nowoczesne

Wszystkie najważniejsze warszawskie dworce pamiętają czasy głębokiego PRL-u. Dworzec Centralny budowano w latach 70 i wtedy uchodził za jeden z najnowocześniejszych w Europie. Ale minęło ponad 30 lat i na Centralnym nic się prawie nie zmieniło. Tymczasem dworzec posiada kategorię A - najwyższą według PKP. Codziennie obsługuje około 100 tys. pasażerów. Źle prezentują się też dworce Wschodni, Zachodni i Gdański.

Spośród głównych warszawskich dworców kolejowych na Euro, tylko Centralny ma pozostać taki jak teraz. Przed 2012 rokiem miał być odświeżony. Pozostałe dworce - Zachodni, Wschodni i Gdański - miały zostać zbudowane od nowa.

Źródło: tvnwarszawa.pl