Trzy osoby zginęły w wyniku nawałnic, które przeszły nad woj. śląskim, opolskim i łódzkim. Śmierć dwóch z nich spowodowała trąba powietrzna, trzecia - zginęła wskutek porażenia prądem. W woj. opolskim trąba powietrzna dokonała spustoszeń na autostradzie A4, w Łódzkiem zerwała ok. 100 dachów.
Jedna osoba zginęła w wyniku przejścia trąby powietrznej w miejscowości Kalina w powiecie lublinieckim. Mężczyzna zginął, gdy na jego domek letniskowy przewróciło się zwalone przez wichurę drzewo. Natomiast w miejscowości Rusinowice 22-letnia kobieta zginęła przygnieciona stropem domu. Trzecia śmiertelna ofiara to mężczyzna porażony prądem z zerwanej trakcji w Łodzi. CZYTAJ WIĘCEJ
Łódzkie: ponad 100 zerwanych dachów
Zdaniem strażaków w województwie łódzkim największe szkody wyrządziły w Radomsku, gdzie lokalna trąba powietrzna zerwała dachy z ok. dziesięciu domów.
W Łodzi i pobliskim Zgierzu intensywne opady doprowadziły do lokalnych podtopień i zalania kilkudziesięciu piwnic, a w Ozorkowie spaliła się stodoła.
Najgorsza sytuacja jest w powiecie piotrkowskim, nad którym przeszła trąba powietrzna. Dyżurny wojewódzkiej straży pożarnej poinformował, że do godz. 23 zgłoszono zerwanie ponad 100 dachów w domach, nad którymi przeszła nawałnica.
Opolszczyzna: Trąba na autostradzie
Na opolskim odcinku autostrady A4 gwałtowna wichura przewracała samochody i uszkodziła infrastrukturę. Droga była zablokowana przez 3 godziny. Wiatr uszkodził też ponad 100 domów w okolicy. Do szpitala odwieziono łącznie 16 osób - poinformowała policja.
- Epicentrum zdarzeń był 275 kilometr autostrady. W tej okolicy uszkodzeniu uległy dwie ciężarówki i trzy samochody osobowe. Cztery osoby odwieziono do szpitala" - relacjonował rzecznik opolskiej policji kom. Maciej Milewski. O godz. 19:45 ruch na autostradzie A4 przywrócono.
Wichura spowodowała też duże straty w czterech okolicznych miejscowościach. - Uszkodzeniu uległo ponad 100 budynków, 12 osób trafiło do szpitala. Nie mamy na razie danych o ich obrażeniach - zaznaczył Milewski.
Według informacji policji wiatr był tak silny, że łamał słupy oświetleniowe na węźle Nogowczyce i przewracał jadące autostradą ciężarówki. Połamane drzewa zablokowały wiele lokalnych dróg. Służby ratownicze miały problemy z dojechaniem do miejscowości dotkniętych burzą.
Nawałnice wyrządziły poważne szkody w co najmniej kilku wioskach, przede wszystkim w powiecie lublinieckim.
Gwałtowne burze i trąba powietrzna prawdopodobnie przyczyniły się też do wypadku autobusu na drodze krajowej nr 1 w miejscowości Łęg k. Częstochowy. Wiatr zepchnął autobus do rowu. Rannych zostało 15 osób. Przejazd tą trasą jest utrudniony.
Spustoszone okolice Częstochowy
Z informacji Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego wynika, że przemieszczająca się z terenu Opolszczyzny trąba powietrzna i nawałnica dotknęła powiaty gliwicki, lubliniecki i częstochowski. Dyżurny centrum zarządzania kryzysowego w Częstochowie powiedział, że dotknięte żywiołem są m.in. gminy Mykanów, Blachownia, Kruszyna. - Zgłoszeń jest tak dużo, że na razie nie jesteśmy w stanie tego podsumować - powiedział.
Ze wstępnych informacji wynika, że we wsiach tych powiatów poważnie uszkodzone są domy, zerwane dachy.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Trąba powietrzna na Śląsku - film internauty (fot. Zbigniew)