Koniec demokracji na Facebooku. A może nigdy jej nie było?


Facebook zapowiedział właśnie spore zmiany w ustawieniach prywatności na swoim serwisie. Do końca grudnia mają one stać się bardziej przejrzyste i łatwiejsze w obsłudze. To pierwsza zmiana w polityce prywatności firmy, na którą nie mieli wpływu użytkownicy portalu. W ten poniedziałek facebookową demokrację ostatecznie pogrzebały wyniki głosowania w sprawie zmian zasad funkcjonowania serwisu.

Zakończone w poniedziałek głosowanie było ostatnim, jakie przeprowadzono w serwisie. Dotyczyło zmian w dwóch dokumentach – Data Use Policy, który reguluje zarządzanie danymi użytkowników i Statement of Rights and Responsibilities, swoistej konstytucji Facebooka, gdzie zebrano zasady korzystania z portalu.

Demokracja przez 3 lata

To właśnie z tego dokumentu zniknie wkrótce zapis o wpływie facebookowiczów na zmiany wprowadzane przez firmę Marka Zuckerberga, również zmiany prywatności. Przez ostatnie 3 lata użytkownicy mieli możliwość obalenia dowolnej propozycji modyfikacji w regulaminie, wystarczyło tylko zorganizowanie głosowania.

A to uruchamiane było, jeśli pod informacją o propozycji zmian pojawiało się co najmniej 7 tysięcy komentarzy. Wyniki przeprowadzanych referendów stawały się jednak wiążące, gdy w głosowaniu wzięło udział 30 proc. użytkowników serwisu.

Koniec wpływu użytkowników

Na takich samych zasadach zostało przeprowadzone ostatnie głosowanie dotyczące m.in. likwidacji zapisów o możliwości ich przeprowadzania. I choć 88 proc. biorących w nim udział użytkowników opowiedziało się za utrzymaniem dotychczasowych reguł, przepadły one z kretesem.

Swój wirtualny głos oddało 668 tys. 752 facebookowiczów, co przy ponad miliardzie kont założonych w serwisie, stanowi zaledwie… 0,07 proc. wszystkich użytkowników.

Niepotrzebny absurd?

Taki wynik może tylko potwierdzać opinię samej firmy, która wskazywała przed głosowaniem, że zapis o bezpośrednim wpływie użytkowników na zmiany w serwisie jest prawem martwym, z którego nie chcą korzystać oni sami. To dlatego Facebook zdecydował się nie utrzymywać tego mało efektywnego rozwiązania, choć zaznacza, że nadal będzie brał pod uwagę krytyczne komentarze użytkowników.

Na ile słaba frekwencja rzeczywiście podtrzymuje teorię władz serwisu, a na ile jest dowodem na słabe rozpropagowanie możliwości zabrania głosu? Nawet najbardziej wyczuleni na zagadnienia prywatności w serwisie specjaliści nie pokusili się tutaj o zdecydowane opinie. Jedno jest pewne – już wkrótce wejdą w życie poprawki obu poddanych głosowaniu dokumentów, a o kolejnych serwis będzie decydował sam bez konsultacji.

Co nas czeka?

Jakie planowane zmiany bezpośrednio dotkną użytkowników? Likwidacja głosowań jest najbardziej rewolucyjną z nich. Oprócz tego w życie wejdą zapisy, które są konsekwencją od dawna wprowadzanych na Facebooku funkcji – m.in. tych dotyczących reklamodawców i sponsorowanych wpisów.

Serwis przestanie tak restrykcyjnie jak dotychczas podchodzić do kwestii autopromocji na własnych timelinach użytkowników. Zniknie m.in. zapis o tym, że jest to niewskazane w portalu, właśnie ze względu na sponsorowane wpisy. Nieznacznie zmodyfikowane zostaną przepisy dotyczące zakresu informacji, które reklamodawcy będą mogli wykorzystać w targetowaniu reklam. Będą oni mogli sięgać po dane dotyczące wyznania czy sympatii politycznych, jeśli użytkownik takie udostępni.

Zuckerberg chce także uporządkować politykę zarządzania danymi po zakupie Instagrama. Według propozycji Facebook ma mieć możliwość łatwiejszego dzielenia się danymi użytkowników z „przylegającymi firmami” w grupie, np. z Instagramem. Tym samym Facebook podąża śladem Google, które podobne regulacje wprowadziło wraz z nową polityką prywatności.

Pierwsze zmiany już są

Inną z zapowiedzianych zmian jest możliwość łatwiejszego odnajdywania profili użytkowników przez facebookową wyszukiwarkę. To tę zmianę wraz z zapowiedzianymi właśnie ułatwieniami w ustawieniach prywatności zobaczymy najwcześniej.

Facebook pokazał w czwartek, jak zamierza odświeżyć wyświetlanie ustawień prywatności, tak, by stały się one bardziej przejrzyste. W menu nawigacji ma pojawić się m.in. stały przycisk, dzięki któremu szybko dostaniemy się do zarządzania widocznością treści. Wygodniej mamy też przeglądać historię naszych aktywności, śledzić pozwolenia udzielane aplikacjom czy odrzucać zdjęcia, na których nas otagowano.

Obok tych pozytywnych zmian Facebook wprowadza też modyfikacje w wyszukiwaniu użytkowników, które zapewne zostaną przyjęte mniej entuzjastycznie. Teraz opcjonalnie można ukryć możliwość wyszukania naszego profilu, wkrótce wyszukiwanie publiczne będzie na stałe aktywne dla wszystkich.

Użytkownicy się boją

Czy teraz uwolniony od mechanizmu konsultacji Facebook wprowadzi więcej tego typu kontrowersyjnych zmian? Tego użytkownicy boją się najbardziej. Pokazała to m.in. ogromna popularność ostatniego łańcuszków, który w związku z głosowaniem nad zmianami krążył na Facebooku. Zadebiutował za oceanem, ale szybko został przetłumaczony na inne języki, w tym polski.

Polscy użytkownicy zaczęli na swoich tablicach masowo publikować oświadczenia o zakazie wykorzystywania danych osobowych, zdjęć i innych materiałów wrzucanych na serwis, sądząc, że uchroni ich to przed naruszeniem ich praw autorskich. Tymczasem zapowiadane przez Facebooka zmiany w ogóle nie dotykały zakresu wykorzystywania tego typu informacji.

Koniec z demokracją, początek z pozwami?

Mało tego – zgodę na takie wykorzystanie każdy z użytkowników od dawna wydaje przy rejestracji w serwisie. Akceptując regulamin Facebooka, udziela mu m.in. niewyłącznej, zbywalnej, bezpłatnej, światowej licencji do wykorzystywania treści objętych prawem własności intelektualnej w ramach Facebooka lub w związku z nim.

Popularność łańcuszka pokazuje, że większość użytkowników nadal ma trudności ze zrozumieniem zasad, jakimi rządzi się serwis. I nie ułatwia tego sam Facebook, rezygnując chociażby z ostatniego, uznanego przez niego za pozorny, mechanizmu konsultacji.

Niewykluczone, że w obliczu końca demokracji w serwisie coraz większą popularnością zaczną cieszyć się znacznie radykalniejsze formy protestu wobec działań serwisu, takie jak walka na polu sądowym. Do złożeniu pozwu przeciwko portalowi przygotowuje się na przykład grupa austriackich studentów, która od 2 lat pod hasłem Europe vs. Facebook walczy o to, by serwis dostosował się do europejskich norm – przede wszystkim tych dotyczących polityki prywatności.

Autor: mob//gak/k / Źródło: mashable.com, cnn.com, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie starszy kapitan Jarosław Belina potwierdził na antenie TVN24, że ze wstępnych doniesień ratowników z miejsca zdarzenia wynika, że jeden z pojazdów jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Meksyku i Kanady już zapowiedziały cła odwetowe.

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

1074 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Rosjanie ostrzelali Połtawę. Zabili siedem osób, a 14 - w tym dziecko - zostało rannych. MSZ Ukrainy skrytykowało i nazwało cynizmem kampanię reklamową rosyjskiego portalu Meduza, w której wykorzystano zdjęcia Ukraińców, dotkniętych przez wojnę z Rosją. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraiński MSZ: takie wykorzystywanie naszej tragedii to kompletna hańba

Ukraiński MSZ: takie wykorzystywanie naszej tragedii to kompletna hańba

Źródło:
PAP

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Norwegia kończy z hodowlą zwierząt futerkowych. 1 lutego wszedł zakaz. Ostatnia ferma w kraju została zamknięta dwa lata temu. Na wypłatę odszkodowań w pełnej wysokości czeka jednak ponad połowa z 418 właścicieli zlikwidowanych zakładów.

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Źródło:
PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl