Ustawa o emeryturach pomostowych wejdzie w życie w styczniu 2008 r.; emerytury i renty będą corocznie waloryzowane; górnicy zachowają przywileje, ale rząd będzie ograniczać prawo do wcześniejszych emerytur - zapowiada wicepremier Ludwik Dorn w wywiadzie udzielonym "Gazecie Prawnej".
W pierwszym wywiadzie po powierzeniu mu nadzoru nad ubezpieczeniami społecznymi Dorn zapowiada, że do końca września zostanie uchwalona ustawa o emeryturach pomostowych, a do końca roku - o sposobie wypłaty emerytur z OFE.
Pierwsza, choć nie obejmie górników, powinna zawężać, a nie zachowywać, obecne przywileje. Jak wyjaśnia wicepremier, w dobie starzejącego się społeczeństwa i poprawy warunków życia nie powinno się umożliwiać zbyt wielu osobom korzystania ze specjalnych świadczeń. Nie wytrzymałyby tego budżet, pracodawcy i gospodarka.
Dorn "nie jest entuzjastą" przedłużenia na kolejny rok (czyli do końca 2008 r) dotychczasowych przepisów emerytalnych, umożliwiających przechodzenie na wcześniejszą emeryturę. Byłoby to zbyt kosztowne dla państwa. "Jestem zdeterminowany" - powiedział - aby ustawa o emeryturach pomostowych obowiązywała od 1 stycznia 2008 r. Ustawa ma wejść w życie, nawet gdy nie będzie na to przygotowany ZUS. - To będzie mniej kosztowne, niż odwlekanie tej decyzji, przekonuje rozmówca "Gazety Prawnej".
Wicepremier zapewnia, że od 2008 roku wróci coroczna waloryzacja emerytur i rent dla 10 mln osób. Ma uwzględniać inflację i 20 proc. wzrostu plac. Rząd chce też, aby OFE pobierały niższe prowizje od składek.
Źródło: "Gazeta Prawna"