"To jest świt nowej ery"

Orędzie Borisa Johnsona
Orędzie Borisa Johnsona
Źródło: TVN24 BiS
To nie jest koniec, ale początek. To chwila, w której wschodzi nowy świt i podnosi się kurtyna nowego aktu naszego przedstawienia - powiedział premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson w piątek wieczorem w orędziu. Zostało wyemitowane na godzinę przed wyjściem jego kraju z Unii Europejskiej.

Północ z 31 stycznia na 1 lutego 2020 roku czasu polskiego to moment opuszczenia przez Zjednoczone Królestwo Unii Europejskiej. Godzinę wcześniej wyemitowano orędzie premiera.

"To nie jest koniec, ale początek"

Jak mówił, wyjście Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty to "dla wielu niesamowita chwila nadziei, a wielu czuje niepokój i utratę". - Trzecia grupa, być może największa, to ci, którzy zaczynają się martwić, że całe zamieszanie polityczne nigdy się nie skończy. Rozumiem wszystkie te uczucia. Naszym zadaniem jako rządu, moim zadaniem jest to, żeby ten kraj zjednoczyć i iść naprzód - mówił premier.

Podkreślił, że wyjście z Unii "to nie jest koniec, ale początek". - To chwila, w której wschodzi nowy świt i podnosi się kurtyna nowego aktu naszego przedstawienia - stwierdził Johnson.

Dodał, że brexit daje "nowe prerogatywy, odzyskanie suwerenności", które umożliwią przeprowadzenie zmian, za którymi opowiedzieli się Brytyjczycy w referendum. Wyjście z Unii - mówił - da też możliwość "tworzenia naszych własnych praw i zasad, które będą korzystne dla mieszkańców tego kraju".

- Pomimo wszystkich swoich mocnych stron i wszystkich godnych podziwu zalet, Unia Europejska rozwijała się przez 50 lat w kierunku, który już nie odpowiada Wielkiej Brytanii - powiedział Johnson.

brexit1
Wiec w Londynie przed parlamentem
Źródło: TVN24 BiS

"Chwila realnego narodowego odnowienia i zmiany"

Zaznaczył, że brexit "to nie jest tylko i wyłącznie odejście z jakichś prawnych ram". - To chwila realnego narodowego odnowienia i zmiany. To jest świt nowej ery, w której nie będziemy już przyjmować, że wasze szanse, wasze możliwości powinny zależeć od tego, w jakiej części kraju dorastacie - zwrócił się do Brytyjczyków.

- Chcemy, aby był to początek nowej ery przyjaznej współpracy między Unią Europejską a energiczną Wielką Brytanią. Wielką Brytanią, która jest jednocześnie potęgą europejską i prawdziwie globalną pod względem zasięgu i ambicji - dodał premier.

Wielka Brytania żegna się z Unią Europejską

Wystąpienie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nie kończy formalnie wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii. Rozpoczyna się 11-miesięczny okres przejściowy, podczas którego Zjednoczone Królestwo w praktyce stanie się niegłosującym członkiem Wspólnoty. Choć nie będzie już w Unii, nadal pozostanie częścią jednolitego unijnego rynku, co oznacza też swobodę przepływu osób, nadal będzie częścią unii celnej, będzie płaciło składki do unijnego budżetu i pozostanie związane unijnymi prawami.

W ciągu tych 11 miesięcy powinny się rozpocząć i zakończyć negocjacje w sprawie przyszłych relacji handlowych między Wielką Brytanią a Unią Europejską.

Wyjście Wielkiej Brytanii z UE to pierwszy przypadek wystąpienia któregoś z państw unijnych ze Wspólnoty. W efekcie Unia straci prawie 5,5 procent swojej powierzchni, niemal 13 procent ludności i drugą co do wielkości gospodarkę, która wytwarza 15 procent unijnego PKB.

Czytaj także: