Na kwietniową sesję białostockiej rady miasta ma trafić projekt uchwały pozbawiającej arcybiskupa seniora Sławoja Leszka Głódzia tytułu honorowego obywatela miasta. Ten pochodzący z podlaskiej Bobrówki duchowny został właśnie ukarany przez Stolicę Apostolską.
- Chcemy wnieść ten projekt uchwały, bo uważamy, że skoro chodzi o najwyższe wyróżnienie, jakie można w naszym mieście otrzymać, to osoba która została w ten sposób uhonorowana, musi być wzorem dla innych - mówi radny Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący białostockiej rady miasta Łukasz Prokorym.
Zapowiada, że na najbliższej sesji, 27 kwietnia, klub KO zaproponuje pozbawienie emerytowanego arcybiskupa gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia tytułu honorowego obywatela Białegostoku.
Były metropolita gdański otrzymał nakaz zamieszkania poza archidiecezją gdańską
Ma to związek z poniedziałkowym (29 marca) komunikatem Nuncjatury Apostolskiej w Polsce. Wynika z niego, że Stolica Apostolska postanowiła arcybiskupa seniora ukarać za zaniedbania "w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych duchownych wobec osób małoletnich, oraz innych kwestii związanych z zarządzaniem archidiecezją". Jak czytamy w komunikacie, przeprowadzone przez Stolicę Apostolską postępowanie zostało podjęte w następstwie formalnych zgłoszeń. A papież Franciszek zajął się sprawą z własnej inicjatywy i na podstawie przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego.
Były metropolita gdański otrzymał nakaz zamieszkania poza archidiecezją gdańską oraz zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek publicznych celebracjach religijnych lub spotkaniach świeckich na terenie tej archidiecezji. Musi też z osobistych funduszy wpłacić odpowiednią sumę na rzecz Fundacji św. Józefa "z przeznaczeniem na działalność prewencyjną i pomoc ofiarom nadużyć".
Jest honorowym obywatelem od połowy lat 90.
Arcybiskup Głódź pochodzi z podlaskiej Bobrówki w powiecie monieckim, gdzie ma rozległą posiadłość. Został honorowym obywatelem Białegostoku w 1995 roku.
Przypomnijmy, że w listopadzie zeszłego roku, na wniosek prezydenta Tadeusza Truskolaskiego, białostocka rada miasta odebrała honorowe obywatelstwo, nieżyjącemu już wtedy od kilku dni, byłemu metropolicie wrocławskiemu Henrykowi Gulbinowiczowi. Został ukarany przez Stolicę Apostolską po przeprowadzaniu dochodzenia "w sprawie oskarżeń wysuwanych pod (jego) adresem" oraz po przeanalizowaniu "innych zarzutów dotyczących przeszłości kardynała". W listopadowym komunikacie nuncjatury nie podano o jakie oskarżenia i zarzuty chodzi.
Radny KO: traktujemy decyzję papieża jako decyzję wiążącą
- Tak samo jak w przypadku kardynała Gulbinowicza, tak i w stosunku do arcybiskupa Głódzia, traktujemy decyzję papieża jako decyzję wiążącą. Skoro Stolica Apostolska nakłada kary, to wina jest udowodniona – podkreśla Łukasz Prokorym.
W sprawie kard. Gulbinowicza za uchwałą pozbawiającą go honorowego obywatelstwa zagłosowali wszyscy radni KO, dwóch – wywodzących się z KO – radnych niezależnych oraz czterech radnych PiS. Co dało większość 20 głosów w 28-osobowej radzie miasta. Pozostała ósemka radnych PiS podzieliła się na pół. Czwórka wstrzymała się od głosu. Tyle samo radnych nie zagłosowało, choć uczestniczyło w sesji. Jedną z nich był Zbigniew Klimaszewski, który tłumaczył przed głosowaniem, że jest osobą wierzącą i nie jemu jest osądzać grzesznego nawet kapłana, skoro sam nie jest bez grzechów.
Radny PiS: nie godzi się mieć tego typu honorowego obywatela
W przypadku arcybiskupa Głódzia zapowiada, że weźmie udział w głosowaniu i będzie za pozbawieniem go honorowego obywatelstwa. – Musimy przeciwstawiać się złu. Skoro proces kościelny tak wykazał, to należy potępić zachowanie arcybiskupa Głódzia. Nie godzi się mieć tego typu honorowego obywatela. W przypadku kardynała Gulbinowicza chodziło o osobę zmarłą. Stąd też podjąłem taką a nie inną decyzję – mówi.
Stolica Apostolska poinformowała w poniedziałek o ukaraniu również byłego ordynariusza kaliskiego biskupa Edwarda Janiaka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN