Australia nie zamknie szkół. Rząd "nie chce, aby dzieci traciły rok nauki"

Dzieci powinny iść w poniedziałek do szkoły - poinformował w niedzielę premier Australii Scott Morrison. Rząd tłumaczy, że nie chce, aby dzieci traciły cały rok nauki w wyniku zamknięcia szkół spowodowanego przez koronawirusa.

Rząd Australii chce, aby szkoły były otwarte, ale rodzice będą mogli zatrzymać dzieci w domu, jeśli zechcą.

- Dzieci powinny iść w poniedziałek do szkoły - poinformował Scott Morisson. - Nie chcę, aby nasze dzieci traciły cały rok nauki - poinformował w niedzielnym oświadczeniu premier Australii.

Premierzy stanów i ministrowie zgodzili się, aby szkoły pozostały otwarte, aby wspierać uczniów, których rodzice zdecydują się wysłać je do szkoły. Jedynie w stanie Victoria przerwa szkolna rozpocznie się we wtorek, 24 marca.

Jak czytamy w oświadczeniu premiera, szkoły będą również zachęcane do zapewnienia dostępu do nauki online.

Ponad 1000 zakażeń koronawirusem w Australii

W Australii, która wprowadziła w czwartek zakaz wjazdu dla obcokrajowców, zarejestrowano dotąd ponad 1000 zakażeń koronawirusem, większość w gęsto zaludnionym stanie Nowa Południowa Walia.

Dotychczasowy bilans ofiar śmiertelnych COVID-19 w Australii wynosi siedem.

Czytaj także: