Antybiotyk zmniejsza ryzyko schizofrenii? Naukowcy: to ważny sygnał

antybiotyki letarstwa kapsulki shutterstock_1490621177
Sztuczna inteligencja pomogła w odkryciu nowych antybiotyków
Doksycyklina, antybiotyk powszechnie stosowany na przykład w leczeniu trądziku, może pomóc zmniejszyć ryzyko rozwoju schizofrenii u niektórych młodych osób - sugerują naukowcy. O ich badaniach informuje "American Journal of Psychiatry".

Naukowcy z University of Edinburgh (Wielka Brytania) we współpracy z University of Oulu (Finlandia) oraz University College Dublin (Irlandia) pracowali na danych z rejestrów fińskiej opieki zdrowotnej. Przeanalizowali informacje dotyczące ponad 56 tys. nastolatków korzystających z poradni psychologicznych, którym przepisano antybiotyki. Jak się okazało osoby leczone doksycykliną miały o 30-35 proc. niższe ryzyko rozwoju schizofrenii w wieku dorosłym niż ich rówieśnicy, przyjmujący inne antybiotyki.

Schizofrenia to poważna choroba psychiczna. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia na stronie pacjent.gov.pl, objawia się głębokimi zaburzeniami, w których przebiegu występuje brak spójności między myśleniem, emocjami i zachowaniem. "Objawy można podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należą urojenia, omamy, zaburzenia mowy, dezorganizacja zachowania - są to tzw. objawy pozytywne, dość łatwo zauważalne. W drugiej grupie są symptomy skutkujące utratą zdolności do przeżywania i wyrażania emocji, które mogą powodować izolację osoby chorej i jej wycofanie się z życia społecznego. To tzw. objawy negatywne, trudne do rozpoznania", informują eksperci MZ i NFZ i zaznaczają, że pierwsze objawy choroby pojawiają się zazwyczaj dość wcześnie - przed ukończeniem 30 lat.

"Odkrycia są bardzo interesujące"

Doksycyklina to antybiotyk o szerokim spektrum działania, powszechnie stosowany w leczeniu infekcji i trądziku. Wcześniejsze badania sugerują, że może zmniejszać stan zapalny w komórkach mózgowych i wpływać na naturalny proces przycinania synaptycznego (ang. synaptic pruning), w którym mózg eliminuje nadmiarowe połączenia synaptyczne w mózgu. Nadmierne przycinanie synaptyczne wiąże się z rozwojem schizofrenii. - Nawet połowa osób, u których rozwinęła się schizofrenia, korzystała wcześniej z poradni psychologicznych dla dzieci i młodzieży z powodu innych problemów ze zdrowiem psychicznym. Obecnie jednak nie dysponujemy żadnymi interwencjami, o których wiadomo, że zmniejszają ryzyko rozwoju schizofrenii u tych młodych osób. To sprawia, że te odkrycia są tak interesujące – powiedział prof. Ian Kelleher, kierownik badań i profesor psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej na University of Edinburgh. - Ponieważ badanie miało charakter obserwacyjny, a nie było randomizowanym badaniem kontrolowanym, nie możemy wyciągnąć jednoznacznych wniosków dotyczących związku przyczynowo-skutkowego, ale jest to ważny sygnał do dalszych badań nad ochronnym działaniem doksycykliny i innych leków przeciwzapalnych u pacjentów psychiatrycznych w wieku młodzieńczym, jako sposobu na potencjalne zmniejszenie ryzyka rozwoju poważnych chorób psychicznych w wieku dorosłym - wskazał prof. Kelleher.

Z antybiotykami lepiej ostrożnie

Z drugiej strony naukowcy ostrzegają przed nadużywaniem antybiotyków i ich niewłaściwym stosowaniem, co napędza antybiotykooporność. To zjawisko, w którym bakterie stają się odporne na działanie antybiotyków, co utrudnia lub uniemożliwia leczenie. Stanowi to jedno z największych zagrożeń zdrowotnych.

- Popełniono wiele błędów, między innymi zbyt łatwo przepisywano antybiotyki "na wszelki wypadek" - zauważa dr n. med. Anna Olczak-Pieńkowska, współautorka raportu Wojskowego Instytutu Medycznego-PIB "Szpitalne realia antybiotykooporności (i jej koszty)", opublikowanego we wrześniu. Pisaliśmy o tym w tvn24.pl.

Jak informują polscy eksperci, tylko w Unii Europejskiej rocznie ponad 30 tys. osób umiera z powodu zakażeń bakteriami opornymi na leki. Według WHO do 2050 roku liczba zgonów związanych z antybiotykoopornością może sięgnąć 10 mln rocznie, przewyższając śmiertelność z powodu nowotworów.

Czytaj także: