- Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy w Świerkocinie przerodziło się w atak z użyciem noża i siekiery.
- Z mężczyzną, który interweniował, podróżowało 9-letnie dziecko. Dziewczynka została raniona odłamkami szyby.
- Prokuratura skierowała akt oskarżenia do sądu przeciwko pijanemu kierowcy, jak i jego pasażerowi, który sięgnął po siekierę.
Prokuratura Rejonowa w Gorzowie skierowała do Sądu Rejonowego w Gorzowie akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom po dramatycznych scenach podczas obywatelskiego zatrzymania w Świerkocinie (woj. lubuskie).
Prokuratura postawiła 40-letniemu Pawłowi S. zarzuty prowadzenia pojazdu na tablicach rejestracyjnych przypisanych do innego auta, kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości 3,1 promila (wcześniej był już za to karany), kradzieży dokumentów z pojazdu pokrzywdzonego oraz grożenia śmiercią z użyciem noża.
52-letni Jan Z. został oskarżony o kierowanie gróźb karalnych wobec Krzysztofa K. z użyciem siekiery oraz o zranienie 8-letniej dziewczynki poprzez wybicie szyby. Wszystkie te czyny miały miejsce w warunkach recydywy – Jan Z. niedawno opuścił zakład karny po wyroku m.in. za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią.
Podczas przesłuchania Paweł S. przyznał się do korzystania z cudzych tablic rejestracyjnych i jazdy po alkoholu. Wielokrotnie był karany, ostatnio za kradzież. Jan Z. przyznał się wyłącznie do wybicia szyby w pojeździe, choć w przeszłości wielokrotnie był skazywany – ostatnio przez Sąd Okręgowy w Gorzowie na 6 lat i 10 miesięcy więzienia.
Pawłowi S. grozi do 5 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a Janowi Z. – do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Pijany kierowca z nożem i pasażer z siekierą
Sprawa dotyczy obywatelskiego ujęcia pijanego kierowcy w sobotę (10 maja) w Świerkocinie. Z ustaleń policjantów wynika, że jeden z kierowców, widząc, że jadący przed nim peugeot porusza się zygzakiem, postanowił go zatrzymać, bo podejrzewał, że jego kierowca może być pijany. Zajechał mu drogę, podszedł do peugeota i wyciągnął kluczyk ze stacyjki. Z unieruchomionego peugeota wysiadł pasażer. Podszedł do auta interweniującego mężczyzny i siekierą wybił w nim szybę. Właśnie wtedy odłamki szkła zraniły będącą w środku 9-letnią dziewczynkę. Na szczęście nie doznała ona obrażeń groźnych dla życia i zdrowia. Zaraz potem kierowca peugeota próbował uciec, a kiedy interweniujący dogonił go, wyciągnął nóż. W końcu z pomocą innych świadków obaj agresorzy zostali obezwładnieni, a krótko potem przekazani w ręce wezwanych na miejsce policjantów. Dziewczynkę pogotowie zabrało do szpitala. Okazało się, że 40-letni kierowca peugeota miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, a jego 52-letni pasażer ponad 2 promile. Auto, którym jechali mężczyźni, miało tablice rejestracyjne od innego pojazdu.
Autorka/Autor: fc, aa/tok
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock