Małżeństwo oskarżone o oszustwa

Prokuratura Okręgowa w Zamościu (woj. lubelskie) oskarżyła małżeństwo Agnieszkę H. i Krzysztofa H. o oszustwa przy przygotowywaniu biznesplanów oraz wniosków o dotacje unijne. Kobiecie grozi do 10 lat więzienia, mężczyzna odpowie za współudział w oszustwach. W sumie podejrzani są o wyłudzenie blisko 385 tysięcy złotych.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Rzecznik zamojskiej prokuratury Rafał Kawalec poinformował, że śledczy skierowali do Sądu Okręgowego w Zamościu akt oskarżenia przeciwko Agnieszce H. i jej mężowi Krzysztofowi H.

"Wprowadzała pokrzywdzonych w błąd"

Prokuratura ustaliła, że od sierpnia 2021 r. Agnieszka H. prowadziła kancelarię finansowo-prawną w Tomaszowie Lubelskim. Działała także w Chełmie, Biłgoraju i Rzeszowie. Reklamowała się jako osoba świadcząca odpłatne usługi polegające na przygotowywaniu biznesplanów oraz wniosków o dotacje unijne. Do października 2023 roku zawarła umowy z 49 osobami.

Czytaj też: Do wniosków dołączał "lewe" faktury. Prezes spółki i cztery osoby staną przed sądem

"W umowach, poza kwotami wynagrodzenia za napisanie wniosku lub biznesplanu, wysokością zaliczki na poczet wynagrodzenia płatnej w dniu zawarcia umowy gotówką, zawarte były zobowiązania do zwrotu 50 procent kwoty wpłaconej przy podpisaniu umowy, jeżeli wniosek nie zostałby rozpatrzony pozytywnie lub w przypadku rezygnacji klienta z kierowania wniosku" - podał prok. Kawalec.

Zdaniem prokuratury, zawierając umowy i przyjmując za ich realizację zaliczkę bądź wynagrodzenie, oskarżona "wprowadzała pokrzywdzonych w błąd, gdyż nie miała zamiaru wywiązywać się ze swoich zobowiązań, pozorując wypełnianie i składanie wniosków". Śledczy ustalili ponadto, że Agnieszka H. składała wnioski po terminie lub z brakami formalnymi.

Kobiecie grozi do 10 lat więzienia

Prokurator Kawalec dodał, że w czasie zawierania pięciu umów Agnieszka H. działała wspólnie i w porozumieniu z Krzysztofem H., dlatego prokuratura oskarżyła mężczyznę o współudział.

Jak wskazano, łącznie małżeństwo wyłudziło od pokrzywdzonych blisko 385 tys. zł i do momentu sporządzenia aktu oskarżenia nie zwróciło tych pieniędzy. Prokurator poinformował, że oskarżeni nie przyznali się do winy.

Czytaj też: Oszuści obiecywali sprowadzenie samochodu z zagranicy, brali zaliczki i znikali. Grupa została rozbita

Według śledczych, kobieta prowadziła kancelarię pomimo sądowego zakazu wykonywania zawodu pośrednika finansowego.

Agnieszce H. grozi do 10 lat więzienia.

Czytaj także: