Duży pożar hali z oponami. Czarny dym widać z daleka

Pożar opon pod Lubartowem
Serniki pod Lubartowem
W sobotę rano wybuchł pożar w hali przetwórstwa opon samochodowych pod Lubartowem w Lubelskiem. Na miejscu był jeden pracownik, sam się ewakuował. Po godzinie strażacy "powoli opanowywali rozprzestrzenianie się ognia".

- Zaczęło się o 8.38, wtedy dostaliśmy zgłoszenie Teraz na miejscu jest ponad 15 aut pożarniczych, ponad 50 strażaków - mówił nam przed godziną 10 w sobotę młodszy brygadier Sławomir Listosz, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie.

Jak przekazał, płonie hala przetwórstwa opon samochodowych w Sernikach pod Lubartowem, na pograniczu z miejscowością Chlewiska. Strażacy jeszcze nie oszacowali dokładnie rozmiarów pożaru, ale, jak przekazał Listosz, czarny dym widać w Lubartowie. - Opony zostały już ugaszone. Płonie hala, budynek 20 metrów na 30 metrów, ale cały obszar pożaru to tysiące metrów kwadratowych - powiedział brygadier.

Pożar hali z oponami pod Lubartowem
Pożar hali z oponami pod Lubartowem
Źródło: Tvn24.pl

- Nie stwierdzono poszkodowanych - dodał. W chwili wybuchu pożaru na miejscu był jeden pracownik hali i sam stamtąd uciekł. - Zabudowania mieszkalne są oddalone o jakiś kilometr. Nie ma zagrożenia dla lasów. Powoli zaczynamy opanowywać rozprzestrzenianie się ognia - zapewnił.

Pożar opon samochodowych pod Lubartowem
Pożar opon samochodowych pod Lubartowem
Źródło: mapa google
Czytaj także: