Policyjni "łowcy głów" ustalili miejsce pobytu 59-latka z Lublina. Mężczyzna poszukiwany był listem gończym, europejskim nakazem aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu. Ukrywał się od 2018 roku. Został zatrzymany w Holandii.
"Zatrzymany 59-latek to mieszkaniec Lublina. Mężczyzna na swoim koncie poważne przestępstwa: udział w zorganizowanej grupie przestępczej związanej z przemytem narkotyków znacznej ilości oraz wprowadzaniem ich do obrotu. Do przestępstw tych doszło kilkanaście lat temu" – pisze w komunikacie nadkomisarz Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
W 2018 roku sąd, kilkoma wyrokami, skazał 59-latka na łączną karę sześciu i pół roku pozbawienia wolności.
Zatrzymanie w ramach współpracy z policjantami z Holandii
"Mężczyzna od tamtego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości i unikał więzienia. Jednak do czasu" – zaznacza nadkom. Kamola.
Na trop poszukiwanego wpadli lubelscy "łowcy głów" , czyli policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Lublinie. Okazało się, że przebywa na terenie Holandii. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki europejską sieć współpracy policyjnej ENFAST z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.
Odbyła się ekstradycja i mężczyzna trafił do zakładu karnego w Warszawie. Tak odbędzie zasądzoną karę pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja