Jechali pod prąd, bo nie chcieli czekać. Nagranie

Jechali nawet pasem zieleni
Jastków, Lublin Sławinek. Jechali pod prąd drogą ekspresową
Źródło: GDDKiA

Na drodze ekspresowej S12 był zator. Część kierowców, zamiast poczekać na udrożnienie trasy, zawróciło i pojechało pod prąd do najbliższego zjazdu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma nagranie z okolic węzła Jastków i Lublin Sławinek. Na filmie widać, że kierowcy aut osobowych jechali nawet po pasie zieleni. Zawracała również ciężarówka. 

"Nie będziemy czekać, zawrócimy i pojedziemy pod prąd... drogą ekspresową. Tak niestety pomyśleli i zrobili w poniedziałek niektórzy kierowcy na S12" - czytamy na profilu facebookowym Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Do wpisu dołączone zostało nagranie z monitoringu. Między węzłami Jastków i Lublin Sławinek doszło akurat do awarii i pożaru samochodu osobowego. Na czas akcji gaśniczej służby ratownicze wstrzymały ruch, przez co wytworzył się zator.

Jechali nawet pasem zieleni
Jechali nawet pasem zieleni
Źródło: GDDKiA

Nagranie zostało przekazane policji

Na filmie widać, jak auta zawracają, jadąc nawet po pasie zieleni. Zawróciła też ciężarówka. Ledwo mieszcząc się przy skręcie w zjazd.

"Przypominamy, takie zachowanie jest niedozwolone i niebezpieczne. Nagranie z monitoringu zostało przekazane policji" – informuje GDDKiA.

ZOBACZ TEŻ: Taksówkarz jechał autostradą pod prąd. "Dramat wisiał na włosku". Nagranie

Cofała też ciężarówka
Cofała też ciężarówka
Źródło: GDDKiA
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: