Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę (26 lipca) po południu. Dyżurny policji w Parczewie otrzymał zgłoszenie dotyczące nieszczęśliwego wypadku podczas prac budowlanych na jednej z prywatnych posesji w gminie Jabłoń.
"Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 64-letni właściciel posesji podczas wykonywania prac przy budowie budynku gospodarczego, stojąc na metalowym rusztowaniu na wysokości około półtora metra, używając spawarki elektrycznej został porażony prądem, w wyniku czego spadł z rusztowania na ziemię i stracił przytomność" - przekazała młodsza aspirant Ewelina Semeniuk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
Jak podała policjantka, obecna na miejscu żona natychmiast podjęła czynności ratownicze, które następnie przejęli funkcjonariusze zespołu patrolowo-interwencyjnego, a później załoga karetki pogotowia. "Pomimo prowadzonej resuscytacji-krążeniowo oddechowej 64-latkowi nie udało się przywrócić czynności życiowych, a będący na miejscu zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon mężczyzny" - poinformowała policjantka.
Ciało zmarłego 64-latka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Autorka/Autor: ms
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: T.W. van Urk/Shutterstock