Trzej nastolatkowie przyznali, że weszli na dach i bez powodu kopali w okna. W ten sposób wybili prawie 150 szyb, a straty oszacowano na ponad 80 tysięcy złotych - informuje policja.
Pod koniec czerwca bialscy policjanci zostali powiadomieni o wybiciu okien dachowych i tak zwanych świetlików na szkodę właściciela jednej z firm. - Pokrzywdzony nie podejrzewał wówczas nikogo o zniszczenie jego własności - przekazała komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Straty oszacowano na ponad 80 tysięcy złotych
Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu. W trakcie prowadzonych czynności ustalili, że nieznani sprawcy wybili też okna należące do innych firm znajdujących się w tym samym budynku. Łączna wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 80 tysięcy złotych.
Weszli na dach i kopali w okna
Policjanci ustalili, że udział w tym zdarzeniu mogą mieć trzej nastolatkowie w wieku 14-15 lat.
- W trakcie rozmowy z młodzieńcami ci przyznali, że weszli na dach i zupełnie bez żadnego powodu zaczęli kopać w okna, uszkadzając je - poinformowała komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
O dalszym losie nastolatków zadecyduje sąd rodzinny.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Biała Podlaska