Dwie osoby zostały lekko ranne po tym, jak samochód ciężarowy zderzył się z tramwajem. - Prawdopodobnie do zdarzenia doszło z winy kierowcy tira, który próbował wymusić pierwszeństwo przejazdu - informuje policja. Pojazdy zderzyły się na drodze łączącej Łódź i Zgierz, tramwaje nie kursują; kierowcy jeżdżą objazdami.
Pierwsze informacje o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt24.
- Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ul. Zgierskiej i Okulickiego - mówi mł. asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej policji.
W zdarzeniu ucierpiały dwie osoby - 60-letni kierowca tira i 25-letni motorniczy. Mężczyźni zostali opatrzeni na miejscu i - jak mówią nam funkcjonariusze policji - nie wymagali hospitalizacji.
- Kierujący byli trzeźwi i posiadali wymagane dokumenty - dodaje policjantka.
W zdarzeniu nie ucierpiał żaden z pasażerów tramwaju.
Wymusił pierwszeństwo?
- Wiele wskazuje na to, że do wypadku mogło dojść z winy kierowcy tira, który próbował skręcić na teren jednej z posesji. Niewykluczone, że nie zauważył jadącego tramwaju, albo chciał wymusić na nim pierwszeństwo przejazdu - dodaje Boratyńska.
Pojazdy zderzyły się z taką siłą, że tramwaj wypadł z torów i zniszczył barierki okalające torowisko. Uszkodzony został też jeden ze słupów trakcyjnych.
Utrudnienia na wylotówce
Ulica Zgierska to główna ulica łącząca Zgierz i Łódź. Samochody jadące w kierunku centrum Łodzi kierowane są objazdami. Ruch na drugiej nitce (w kierunku Zgierza) odbywa się normalnie.
Wypadek oznacza też długotrwałe problemy w działaniu komunikacji publicznej. Torowisko zostało uszkodzone tuż przy zajezdni tramwajowej Helenówek, gdzie swoją bazę mają tramwaje linii 4, 11 i 16.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż//ec / Źródło: TVN24 Łódź, Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24