Tylko tysiąc podpisów wystarczy aby w Łodzi złożyć obywatelski projekt uchwały. Zmiany w statucie miasta zatwierdzili radni. O obniżenie progu walczyły organizacje pozarządowe skupione wokół inicjatywy "Łodzianie decydują".
Do tej pory, Łodzianie, którzy chcieli złożyć swój projekt obywatelski musieli zdobyć 6 tysięcy podpisów. Po uprawomocnieniu uchwały wystarczy tylko tysiąc, zebranych w ciągu trzech miesięcy.
Nie zmieni się tryb przyjmowania projektu obywatelskiego, który będzie oddawany pod głosowanie radym. Jeżeli nie zdobędzie większości głosów, to po prostu przepadnie.
5 lat walki
O obniżenie liczby podpisów walczyły łódzkie organizacje pozarządowe skupione wokół inicjatywy „Łodzianie Decydują”. Pierwsze próby obniżenia progu były podejmowane w poprzedniej kadencji.
- Inicjatywa została zapoczątkowana w 2009 roku. Próg, który obowiązywał w Łodzi był za wysoki. Tylko partie polityczne lub związki zawodowe mogły zdobyć 6 tysięcy podpisów – tłumaczy Monika Stasiak z inicjatywy „Łodzianie Decydują”.
Szansa dla małych społeczności
Według Moniki Stasiak, obniżenie progu to szansa dla małych stowarzyszeń czy społeczności. Zebranie 6 tysięcy podpisów to duży wyczyn, który do tej pory udał się np. w przypadku zbiórki podpisów przeciwników budowy pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego, gdzie udział w zbiórce brał Twój Ruch.
- Zdecydowanie łatwiej będzie zebrać tysiąc podpisów. Nowy próg jest bardzo dobrze wyważony – tłumaczy Stasiak. Dodaje, że oprócz obniżenia udało się wprowadzić jeszcze inne, istotne zmiany.
- Po zmianie przewodniczący rady miasta nie będzie mógł blokować w nieskończoność projektów obywatelskich. Będzie także możliwość uzyskania przez mieszkańców pomocy prawnej od magistratu przy składaniu uchwał – wyjaśnia Stasiak.
Uchwałę musi zatwierdzić premier
Nowy statut Łodzi, w którym będzie zawarte obniżenia progu przy projektach obywatelskich musi zatwierdzić premier.
- Premier musi zapoznać się ze zmienionym statutem i podpisać go a następnie radni jeszcze raz muszą go przegłosować ale według mnie nie powinno być z tym problemu – mówi Stasiak. Dodaje, że boi się tylko o czas.
- Nie chcemy żeby przyjęcie statutu przedłużało się dlatego będziemy też podejmować działania, które przyspieszą podpis premiera – kończy Stasiak.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: JZ / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź