Miały być "darmowe testy w każdej aptece". Resort: można się przebadać w 240 z 13 tysięcy placówek

Źródło:
TVN24 Łódź
Na Pomorzu testuje pięć aptek
Na Pomorzu testuje pięć aptektvn24.pl
wideo 2/6
Na Pomorzu testuje pięć aptektvn24.pl

Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że w 240 aptekach w Polsce - na około 13 tysięcy wszystkich - można za darmo i bez skierowania poddać się testowi wykrywającemu zakażenie koronawirusem. W rzeczywistości nie wszystkie punkty z resortowej mapy faktycznie przeprowadzają badania. Reporterka TVN24 podkreśla, że nadal "są problemy z pozyskaniem testów z Agencji Rezerw Materiałowych".

To miał być program działający na olbrzymią skalę. 21 stycznia premier Mateusz Morawiecki przekazywał, że w Polsce "zwiększane są możliwości testowania": - Od 27 stycznia darmowe testy antygenowe w każdej aptece. Duża powszechność testowania - zapowiadał szef rządu. Występujący po nim szef resortu zdrowia, Adam Niedzielski precyzował, że "testy będą prowadzone przede wszystkim w aptekach, które są odpowiednio przygotowane infrastrukturalne":

- Te apteki, które teraz prowadzą szczepienia, a jest ich ponad tysiąc, takie standardy spełniają. A więc są to potencjalni kandydaci na przeprowadzanie właśnie tego testowania - oznajmił minister.

MAPĘ APTEK, KTÓRE PRZYSTĄPIŁY DO PROGRAMU, MOŻNA ZOBACZYĆ TUTAJ

Przybywa aptek, w których - teoretycznie - można się przebadaćTVN24 Łódź

To, jak w praktyce wygląda zapowiadany program testowania, śledzimy w tvn24.pl od samego początku. W dniu jego uruchomienia przytaczaliśmy wypowiedzi farmaceutów, którzy alarmowali, że akcja może się okazać niewypałem. I tak, na opublikowanej tego dnia mapie Ministerstwa Zdrowia, z 13 tysięcy aptek w Polsce do testowania były gotowe ledwie 64 punkty. Przedstawiciele resortu oraz Naczelnej Rady Aptekarskiej uspokajali, że powszechność programu będzie szybko rosła.

W dalszym ciągu są problemu z liczbą testów
W dalszym ciągu są problemu z liczbą testówtvn24.pl

Po 11 dniach punktów, w którym można wykonać testy, ciągle nie jest dużo: na cały kraj w poniedziałek to 240 aptek.

- Dzieląc to na liczbę województw można by było się spodziewać, że na każde województwo przypada około 15 takich punktów. Ale na przykład na Pomorzu jest ich ledwie pięć - raportuje Dominika Ziółkowska, reporterka TVN24, która zajęła się sprawą.

Problemy z testami

Zwracaliśmy już uwagę, że nawet w punktach, do których resort kieruje chętnych do testów, nie zawsze można się przebadać. Apteki, które przystąpiły do programu, alarmowały już wcześniej, że nie dostały testów antygenowych. Okazuje się, że ten problem jest ciągle aktualny. - Z moich informacji wynika, że są problemy z pozyskaniem testów z Agencji Rezerw Materiałowych - przekazuje nasza dziennikarka.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Odwiedziła ona w poniedziałek aptekę w Gdyni, gdzie testy już są. Odbywają się w oddzielnym pomieszczeniu od godziny 10 do 16. - Kolejek nie ma, ale chętnych nie brakuje. Tylko wczoraj w tym punkcie przebadało się 60 osób. Co druga osoba miała wynik pozytywny - opowiada Dominika Ziółkowska.

Różne metody

Sposób zorganizowania testów różni się w zależności od apteki. W niektórych łódzkich aptekach odbywają się po godzinach pracy. Przy Próchnika 12 odbywają się natomiast naprzemiennie ze szczepieniami:

- Od godziny 8 do 14 u nas będą wykonywane szczepienia, potem dezynfekujemy pomieszczenia i przygotowujemy je na przyjęcie osób, od których będą pobierane wymazy. Dlatego też nie ma ryzyka ewentualnej transmisji wirusa na osoby zdrowe. Testy w naszej aptece będą ruszać codziennie od poniedziałku do piątku o godzinie 15 - mówi farmaceuta Dominik Pardej.

Rozmowy Naczelnej Rady Aptekarskiej z Ministerstwem Zdrowia

Dlaczego tak mało aptek przystąpiło na razie do programu? Farmaceuci zwracają uwagę, że w wielu punktach nie sposób spełnić wymogów. Robert Duczyński, kierownik apteki na łódzkim Radogoszczu, tuż po starcie systemu zwracał uwagę, że każdy punkt apteczny, który zdecyduje się na testowanie w kierunku infekcji koronawirusem, musi mieć oddzielne wejście prowadzące do odizolowanego pomieszczenia, przeznaczonego na wykonywanie takich testów. - Musimy zapewnić oddzielny szlak komunikacyjny pomiędzy pacjentami wchodzącymi do apteki i personelem apteki - wyjaśniał Duczyński. - Musimy jakoś zabezpieczać potencjalnie zakaźne materiały pobrane od pacjentów, gdzieś składować odzież ochronną - wyliczał. 

Dlatego przedstawiciele Naczelnej Rady Aptekarskiej - jak w zeszłym tygodniu przekazywał jej wiceprezes Marek Tomków w rozmowie z TVN24 - prowadzą z resortem rozmowy na temat zmiany wymogów po to, żeby apteki mogły łatwiej włączać się do testowania.

Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej o programie testowania w aptekach
Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej o programie testowania w aptekach

- Oczywiście można ironizować, że to tylko 140 punktów (tyle było 28 stycznia, kiedy wiceprezes gościł na naszej antenie - red.). Ale musimy wziąć pod uwagę, że na przygotowanie się, od momentu opublikowania aktów prawnych, mieliśmy ledwie kilka dni. Jak na tak krótki czas, to nie wygląda źle - ocenia Tomków. Dodaje, że wcześniej w Polsce działało od 700 do 1000 punktów, w których pobierane były wymazy do testów. 

- Szybko ta lista rozszerzyła się o 140 miejsc. Nie chcemy tego traktować jako sukces, potrzebujemy jeszcze kilku, może kilkunastu dni na przygotowanie tych lokali - wskazuje wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Jak przygotować się testu na koronawirusa?

Minimum 2 godziny przed badaniem:

- nie spożywaj posiłków, - nie pij, - nie żuj gumy, - nie płucz jamy ustnej i nosa, - nie myj zębów, - nie przyjmuj leków, - nie pal papierosów.

Autorka/Autor:

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl