Trzy lata więzienia grozi 38-latkowi, który w czwartek – w pełni świadomie – potrącił 68-letnią kobietę na pasach. Dlaczego? Jak ustaliła policja, bo 68-letnia piesza zwróciła mu uwagę, że rozmawia przez telefon za kierownicą. – Ledwo ją musnąłem – tłumaczył potem mężczyzna.
Drogi 38-latka (dziś już podejrzanego) i 68-letniej kobiety (dziś poszkodowanej) przecięły się na ul. Długiej w Zgierzu pod Łodzią.
- Kobieta weszła na przejście dla pieszych. Kiedy znajdowała się już za połową przejścia, od strony ul. Cezaka nadjechał volkswagen golf – mówi nadkom. Liliana Garczyńska ze zgierskiej komendy.
I dodaje, że samochód osobowy zaczął z piskiem hamować. Kierowca zatrzymał się tuż przed przejściem.
-Przestraszona piesza pokazała na znak drogowy sygnalizujący przejście dla pieszych. Dostrzegła także, że kierujący pomimo tej sytuacji dodatkowo rozmawia jeszcze przez telefon komórkowy. Zwróciła mu uwagę, a on wtedy ruszył samochodem i uderzył ją. Kobieta przewróciła się – mówi policjantka.
"Ledwo musnąłem!"
Chwilę później 38-latka nie było już w pobliżu feralnego przejścia – odjechał po uderzeniu w pieszą.
Potrącona 68-latka trafiła do szpitala z obrażeniami barku. O wypadku szybko dowiedzieli się policjanci. Na szczęście całe zajście widziało kilku postronnych świadków, jeden z nich zapisał tablicę rejestracyjną volkswagena. Godzinę później kierowca już tłumaczył się przed funkcjonariuszami.
-Ja jej nie potrąciłem, tylko lekko musnąłem– zarzekał się mężczyzna tuż po zatrzymaniu.
W piątek usłyszał prokuratorski zarzut narażenia pieszej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do trzech lat za kratkami. To jednak nie koniec.
-Mężczyzna stracił też prawo jazdy. Odpowie również za wykroczenia jakich dopuścił się w ruchu drogowym– informuje nadkom. Garczyńska.
Życiu potrąconej kobiety nie grozi niebezpieczeństwo. Kilka godzin po wypadku na własne żądanie wyszła ze szpitala.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: bż//ec / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź