W ciągu kilku minut jedna z głównych ulic Zgierza (woj. łódzkie) zmieniła się w rzekę. - Wszystko przez uszkodzoną rurę pod jezdnią - tłumaczą strażnicy miejscy. Utrudnienia w mieście mogą potrwać do środy.
Asfalt na ul. Piątkowskiej załamał się około godz. 13.
- Robotnicy wykonywali ciepłociąg uszkodzili podczas prac jedną z rur pod jezdnią. Wypływająca z niej woda podmyła asfalt - tłumaczy komendant zgierskiej straży miejskiej Dariusz Bereżewski.
Jezdnia, która się załamała to ważna arteria komunikacyjna.
- Całe miasto stanęło w korkach - opowiada Piotr Krysztofiak, dziennikarz Radia Łódź, który jako pierwszy nagłośnił sprawę.
Utrudnienia do środy
Marcin Nowicki z zarządu Dróg Wojewódzkich mówi, że utrudnienia na drodze nr 702 potrwają długo.
- Poinformowano nas, że prace mogą potrwać nawet do jutra rana, czyli całą noc potrwa usuwanie usterki - tłumaczy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Radio Łódź